Microsoft kupuje dział telefonów Nokia oraz licencjonuje patenty na 10 lat za 5,44 miliarda euro

Z czym kojarzy się Wam Windows Phone? Z telefonami Nokii najprawdopodobniej. To właśnie fiński producent był odpowiedzialny za produkcję 80% telefonów z mobilnym systemem Microsoftu. To również Nokia zrobiła najbardziej charakterystyczne urządzenia z tym systemem, głównie za sprawą oryginalnego designu, świetnej jakości wykonania czy rewelacyjnym aparatom wbudowanym w droższe modele. Dziś Microsoft ogłosił, że kupuje cały dział telefonów, będzie licencjonował wszystkie patenty Nokii oraz serwis z mapami, wszystko za sumę 5,44 miliarda Euro lub 7,2 miliarda dolarów.

Wchodząc w szczegóły, Microsoft przejmuje cały dział telefonów, a to oznacza nie tylko dział smartfonów Lumia, ale również znacznie tańszą linię telefonów Asha oraz jeszcze prostsze i tańsze telefony. Słowem wszystkie rodzaje jakie Nokia produkuje. Za to Microsoft zapłaci 3,79 miliarda euro. Dodatkowo 1,65 miliarda euro Microsoft zapłaci za 10 letnią licencje na portfolio patentów Noki. Licencja nie jest na wyłączność Microsoftu, ale umożliwia firmie z Redmond wykorzystywanie opatentowanych rozwiązań Nokii we wszystkich swoich produktach. Dodatkowo Microsoft podpisze osobną umowę za 4 letnią licencję na serwis mapowy HERE. Umowa daje Nokii możliwość natychmiast skorzystać z finansów Microsoftu do wysokości 1,5 miliarda euro. Wykorzystane środki zostaną odliczone od wysokości głównej umowy.

Dzięki tej transakcji, gdy zostanie ona zatwierdzona w pierwszym kwartale 2014 roku, Microsoft przejmie 32 000 pracowników Noki w tym samego Stephena Elopa, który powróci do Microsoftu i pokieruje działem produkującym telefony w Microsofcie. Skoro Microsoft przejmuje dział telefonów, samo nasuwa się pytanie, co w takim razie zostało dla Nokii? Są tą trzy główne działy: NSN zajmujący się rozwijaniem sieci telekomunikacyjnych i różnego rodzaju serwisów z nimi powiązanych, HERE czyli serwis z mapami i nawigacją offline, do którego Microsoft wykupuje jedynie 4 letnią licencję oraz dział Advanced Technologies zajmujący się rozwojem i licencjonowaniem technologi. Oczywiście po przejęciu przez Microsoft, Nokia stała się znacznie mniejsza firmą niż wcześniej.

Microsoft podobnie jak Apple stanie się producentem, który trzyma w ręku zarówno oprogramowanie jak i sprzęt na którym ono działa. Nie musi to jednak gwarantować sukcesu, co może pokazać innym przykład - RIM i jego Blackberry. Daje jednak znacznie większą elastyczność i pokazuje, że Microsoft jest zaangażowany w rynek mobilny im absolutnie nie zamierza się z niego wycofać w najbliższym czasie. Wręcz odwrotnie, zwiększa wysiłki oraz wydatki, żeby się w tym kierunku rozwijać. Na koniec pozostaje kwestia obecnych partnerów Microsoftu, którzy produkują telefony z systemem Windows Phone. Microsoft zapewnia, że chce ich traktować absolutnie na równych zasadach, podobnie jak swojego czasu obiecał Google po zakupie Motoroli. Czy dotrzymają obietnicy, czas pokaże.

Czytaj dalej poniżej

Kto zostanie kolejnym CEO Microsoftu? Może Stephen Elop... Maciej Sikorski

Decyzja Ballmera - spóźniona, ale własna Maciej Sikorski

Na koniec warto nadmienić, że Microsoft za ważną (najważniejszą?) część Nokii zapłacił mniej niż za komunikator Skype. To pokazuje jak różne mogą być wyceny przy takich transakcjach.

Po wiecej szczegółów zapraszam do artykułów: The Verge oraz The Next Web. Zdjęcie pochodzi z serwisu Lazy Tech Guys.