Masz problem ze zdaniem prawka? Nie martw się! Jest źle, a będzie jeszcze gorzej

Raport stworzony przez redakcję miesięcznika „Szkoła Jazdy” przygotowano na podstawie danych z 49 Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Okazuje się, że z egzaminami na prawo jazdy są ogromne problemy – zwłaszcza z częścią praktyczną, tzw. Jazdą. Wnioski oraz dane płynące z raportu nie napawają optymizmem, a nawet zaczynają sugerować by mocno zastanowić się nad poziomem szkolenia przyszłych kierowców.

Egzamin na prawo jazdy: droga przez mękę

By dostać wymarzone prawo jazdy, obecnie należy odbyć szkolenie (teoria + praktyka), a następnie przystąpić do dwuczęściowego egzaminu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Ten ostatni również składa się z części teoretycznej (test) i praktycznej (plac manewrowy + jazda po mieście). Od dawien dawna dane dotyczące zdawalności na prawo jazdy nie napawały optymizmem. Jednak wyniki dotyczące ostatnich 12 miesięcy okazują się jeszcze gorszymi.

Zdawalność egzaminów na prawo jazdy w 2017 roku była na zatrważającym poziomie. O ile teorię średnio zdawało 52 procent egzaminowanych o tyle po jazdach, z wynikiem pozytywnym wyjeżdżało już tylko 35 procent! Oznacza to, że zaledwie jeden na trzech kandydatów uzyskiwał uprawnienia! Gdzie procent zdawalności był najwyższy? Okazuje się, że najlepszymi wynikami może pochwalić się Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Ostrołęce. Tam teoretyczną część zdało średnio 60 procent kandydatów, a praktykę 54 procent. Co najbardziej niepokojące, WORD Ostrołęka był jedynym ośrodkiem, gdzie zdawalność przekroczyła 50 procent! Na drugim i trzecim miejscu znalazły się Jelenia Góra (prawie 47 procent) i Płock (blisko 47 procent). Największe problemy ze zdaniem egzaminów mają kandydaci w Koszalinie (około 23 procent), Pile (27,5 procent) i Szczecinie (28 procent).

Egzamin na prawo jazdy: jest źle, a będzie jeszcze gorzej?

Z danych opublikowanych przez miesięcznik „Szkoła Jazdy” wynika, że w 2017 roku, przeprowadzono nieco ponad 1.3 miliona egzaminów na prawo jazdy. Porównując wyniki z 2016 rokiem, to o ponad 160 tysięcy mniej! Czy są szanse na zmiany wyników? De facto trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Od czerwca 2018 roku młodych adeptów za kierownicą czekają ogromne zmiany przepisów – w domyśle mają one poprawić bezpieczeństwo na drogach.

Czytaj dalej poniżej

Orlen “zabił” JustDrive chwilę po starcie. Mamy oficjalne oświadczenie Kamil Świtalski

Nawet producent odkurzaczy zamierza produkować elektryczne samochody Kamil Pieczonka

Mowa bowiem m.in. o wprowadzeniu dodatkowych ograniczeń prędkości, ale też zakazie pracy za kierownicą w pierwszych miesiącach jazdy. Dodatkowo m.in. 4 a 8 miesiącem od zdania egzaminu, młody adept zmuszony zostanie do odbycia specjalnego kursu doszkalającego technikę jazdy. Jeśli nie zostanie to potwierdzone stosownym zaświadczeniem, trzeba będzie zdawać egzamin ponownie.

I właśnie w tych zmianach upatrywane są kolejne utrudnienia w egzaminach na prawo jazdy. Bowiem przyszli kierowcy chcą za wszelką cenę uniknąć objęcia nowymi przepisami – m.in. ze względu na brak infrastruktury pozwalającej na odbycie szkoleń. Czy czeka  nas kolejna obniżka danych dotyczących zdawalności egzaminów na prawo jazdy?