Na lotnisku zdenerwowany pocierasz zaczerwieniony nos. Gest wychwytuje kamera, oprogramowanie rozpoznaje wzorzec i już po chwili dwóch funkcjonariuszy...
Na lotnisku zdenerwowany pocierasz zaczerwieniony nos. Gest wychwytuje kamera, oprogramowanie rozpoznaje wzorzec i już po chwili dwóch funkcjonariuszy zaprasza Cię na rewizję osobistą. Skąd wiedzieli o saszetce z narkotykiem ukrytej głęboko w bagażu? Nie wiedzieli. Sam im o tym powiedziałeś, a raczej pokazałeś...
Koncepcja z serialu "Lie to me" staje się rzeczywistością! Dzięki polskim naukowcom nasze gesty zdradzą komputerowi, kim jesteśmy, co mamy na sumieniu lub jaki mamy humor. Dzięki finansowanym przez Unię Europejską badaniom powstaje interfejs użytkownika oparty na naturalnych dla ludzi gestach do eksploracji wirtualnych przestrzeni 3D. I choć cele jest zgoła inny, niż wynikałoby ze wstępu, system ten może stać się kolejnym krokiem w rozwojowej dziedzinie biometrii i komputerowego wykrywania przestępców!
Projekt wykonywany przez Instytut Informatyki Teoretycznej i Stosowanej PAN przy współpracy Zakładu Badań Wizualnych i Interakcji (prof. n. dr hab. Wiesław Gdowicz, mgr Marta Więckowska). Celem projektu jest opracowanie prototypu intuicyjnego, naturalnego interfejsu użytkownika opartego na gestach. Interdyscyplinarne podejście polega na połączeniu analizy informatycznej (zagadnienia przetwarzania i klasyfikacji sygnałów ruchowych) z analizą semantyczną gestów. Umożliwi to opracowanie interfejsu opartego na gestach w sposób spójny i efektywny, uwzględniający techniczne uwarunkowania procesu rejestracji ruchu wraz z zagadnieniami związanymi z ludzką percepcją. (źródło)
W bazie znalazły się już 22 gesty. Podobno już ta liczba wystarczy, by rozpoznać konkretną osobę - po gestach właśnie!
Rejestrację przeprowadzono przy użyciu wyposażonych w czujniki rękawic, które przyrównać można do znanego w kinematografii czy branży gier systemu motion capture. Nagrywanie gestów na zwykłą kamerę oferującą widok dwuwymiarowy mogłoby generować błędy w automatycznej interpretacji, a własnie tego naukowcy pragnęli uniknąć.
Znaczenia tych badań nie da się przecenić. W pełni działający system może zapoczątkować nowy sposób komunikacji z komputerem, ale i, na co zwracam szczególną uwagę, znaleźć zastosowanie w biometrycznych systemach prewencyjnych. Naturalna gestykulacja okazuje się bowiem równie istotnym znakiem szczególnym co linie papilarne czy wzór siatkówki oka.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu