Apple

Użytkownicy MacBooków z M1 skarżą się na pękające ekrany w komputerach

Piotr Kurek
Użytkownicy MacBooków z M1 skarżą się na pękające ekrany w komputerach
Reklama

To, że urządzenia elektroniczne lubią się psuć, nie jest specjalną tajemnicą. Jednak chyba nikt się nie spodziewał, że nagle, bez większego powodu, ekran w laptopach zacznie pękać. A to przytrafia się właścicielom nowych MacBooków z układem M1.

Przed weekendem w serwisie 9to5Mac pojawił się tekst, w którym zebrane zostały zgłoszenia z różnych portali i forów internetowych, gdzie niezadowoleni właściciele nowych komputerów Mac z układem M1 opowiadają swoje historie z pękającymi w niewyjaśnionych sytuacjach ekranami. I to, zdaniem zgłaszających, samoczynnie. A matryce pękać mają od normalnego otworzenia lub zamykania klapy komputera czy zwykłego ustawienia kąta jego pochylenia. Wpisy pojawiają się od kilku miesięcy — i stale ich przybywa.

Reklama

Przyczyna? Serwis wskazuje na dwie możliwości. Na dole ekranu, tam gdzie są zawiasy, mogły znajdować się jakieś drobinki lub śmieci, które po zamknięciu wywierały nacisk na ekran, co mogło doprowadzić do jego pęknięcia przy zamykaniu lub wyginaniu. Drugą możliwością jest zbyt słaba konstrukcja samej klapy z ekranem, która może ulegać wgnieceniu przy chwytaniu lub przenoszeniu komputera np. w plecaku. MacBooki od lat mają problemy z przestrzenią między ekranem a klawiaturą — po zamknięciu klawisze często odbijają się na matrycy i o uszkodzenie nie jest trudno.

Pękające ekrany w nowych MacBookach M1. Poważny problem Apple czy jednak sporadyczne przypadki?

Z jednej strony może to niepokoić (to nie pierwsza sytuacja, gdzie Apple ma problemy z wadami konstrukcyjnymi w swoich sprzętach), z drugiej jednak strony, takie zgłoszenia mogą dotyczyć niewielkiego procentu kupujących. Tym bardziej, że nie można dawać wiary wszystkim zgłoszeniom, że w ich komputerach ekrany pękały samoczynnie — bez żadnego ich udziału.

Co na to Apple? W chwili obecnej firma nie zabrała głosu w sprawie, a serwisy podchodzą do sprawy indywidualnie. W niektórych przypadkach uszkodzone komputery były naprawiane bez dodatkowych kosztów, jednak nie każdy miał tyle szczęścia. A wymiana uszkodzonego ekranu w MacBooku do najtańszych zabiegów nie należy.

Jeśli pamiętacie przygody Kamila z wymianą klawiatury w jego MacBooku Pro z 2018, która przy okazji spowodowała uszkodzenie matrycy, to pewnie wiecie, że serwis zaoferował jej wymianę za nieco ponad 2100 zł. Nie udało mi się znaleźć polskiego cennika dla modeli z M1, ale podejrzewam, że ceny mogą być nieco wyższe. W Wielkiej Brytanii serwis Apple chciał 570 funtów za wymianę pękniętego ekranu w MacBooku Pro, w Australii było to 725 dolarów, w przypadku MacBooka Air.

Obrazek wyróżniający: Ivan Vranić z Unsplash

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama