LG sprzedało rekordową liczbę smartfonów

Ostatnie produkty z linii Nexus pokazały, że Google walczy o równowagę na polu producentów sprzętu i wspiera różnych graczy. Tym razem na marce internetowego giganta mają skorzystać Motorola, HTC i Asus. Czy taka współpraca może jakoś pomóc firmie? Uważam, że tak, a świetnym przykładem jest LG - koreańskiej korporacji sporo dało tworzenie Nexusów. Ich sprzęt mobilny stał się wyraźnie lepszy i zaczął przyciągać większą liczbę klientów. Widać to w ostatnich wynikach finansowych.

Niejednokrotnie pisałem już na AW, że mobilne LG sprzed Nexusa 4 i po nim to dwóch różnych graczy. Koreańczycy zaczęli popełniać mniej błędów, wyrugowali lub przynajmniej poważnie poprawili niektóre niedociagnięcia, zaczęli przyglądać się wydarzeniom na rynku i wyciągać z tego wnioski, postanowili nawet pokazać, że są w stanie przejąć inicjatywę. Nie wiem, jaki wpływ miał na to amerykański partner i jak duży impuls do zmian poszedł z samej koreańskiej korporacji - grunt, że potoczyło się we właściwym kierunku. Potoczyło? Tak, wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży smartfonów.

W poprzednim kwartale LG dostarczyło na rynek 16,8 mln inteligentnych telefonów, czyli o blisko 40% więcej, niż w analogicznym kwartale 2013 roku. Osiągnęli bardzo podobny rezultat do tego, jaki zanotowała w poprzednich trzech miesiącach korporacja Huawei. Obaj producenci podkręcają tempo i chcą zajmować wysoką pozycję w rankingu firm o najwyższej sprzedaży, celują obecnie w trzecie miejsce. Co prawda, ostatnio prawdopodobnie pogodziło ich Xiaomi, ale nigdzie nie jest powiedziane, że w tym kwartale lub w kolejnym będzie podobnie - różnice nie są tu bardzo duże i można je przeskoczyć. Ciekawe, która firma najlepiej wykorzysta np. przedświąteczny szał zakupów?

Korporacja LG Electronics w poprzednim kwartale zanotowała zysk operacyjny na poziomie blisko 450 mln dolarów przy przychodach wynoszących 14,54 mld dolarów. W obu przypadkach zanotowano wzrosty. Jak na tym tle wyglądają rezultaty oddziału mobilnego? Zacznijmy od tego, że pod względem przychodów (4,14 mld dolarów) jest to drugi najważniejszy filar korporacji - ustępuje jedynie Home Entertainment. LG Mobile zanotowało w poprzednim kwartale 163 mln dolarów zysku operacyjnego. To najwięcej ze wszystkich oddziałów. Korporacja poświęca sporo uwagi tej gałęzi swojego biznesu i mobile powoli staje się chyba ich oczkiem w głowie. Trudno się temu dziwić - lokalny konkurent, Samsung, zarabia na smartfonach oraz tabletach miliardy dolarów i LG pewnie chciałoby podobnie.

Czytaj dalej poniżej

Giętkie baterie? Koreańczycy już je mają Maciej Sikorski

Więcej niż tysiąc złotych za okrągły smartwatch od LG Konrad Kozłowski

Koreańska firma jakiś czas temu poinformowała, że wprowadza na rynek procesor(y?) firmowane własnym logo, niedawno pisałem też o ich pracach nad nowymi bateriami dla sprzętu mobilnego. LG nie tkwi w miejscu i stara się rozwijać na tym rynku. Spory atutem jest w ich przypadku obecność w sektorach RTV i AGD - w czasach podłączania do Sieci kolejnych urządzeń i sterowania nimi z poziomu smartfonu może się to okazać naprawdę dużym bonusem. Sprawę zdają sobie z tego w Samsungu, decydenci LG zapewne nie zbagatelizują zagadnienia. Czekamy zatem na kolejne kroki.