Podczas, gdy Asus oraz Xiaomi zdecydowali się na zaprezentowanie smartfonów pracujących na aż czterech gigabajtach pamięci RAM, Lenovo postanowił nie być gorszy i zacząć konkurencję z tymi propozycjami. Jak się okazuje, w również bardzo atrakcyjnej cenie. O ile ZenFone 2 w najwyższej konfiguracj...
Podczas, gdy Asus oraz Xiaomi zdecydowali się na zaprezentowanie smartfonów pracujących na aż czterech gigabajtach pamięci RAM, Lenovo postanowił nie być gorszy i zacząć konkurencję z tymi propozycjami. Jak się okazuje, w również bardzo atrakcyjnej cenie.
O ile ZenFone 2 w najwyższej konfiguracji oferuje 4 GB pamięci RAM, to w dodatku kosztuje dosyć dużo, bowiem producent wycenił swój sprzęt na nieco ponad 400 dolarów. Nieco biedniejsze konfiguracje są już bardziej przyjazne dla portfela i nimi zainteresować się powinni mniej wybredni pasjonaci technologii mobilnych. K80 idzie nieco inną drogą. Za 290 dolarów (w Chinach 1799 CNY) otrzymujemy 4 GB pamięci RAM oraz 64-bitowego Atoma taktowanego zegarem o częstotliwości 1,8 GHz na każdy z czterech rdzeni procesora. Ponadto, użytkownik skorzysta z łączności LTE, 13-megapikselowej głównej kamery z lampą LED i OIS, 64 GB pamięci masowej (realnie ok. 57-58), a także naprawdę dużej baterii. Hojny producent zdecydował się na zastosowanie tam ogromnego akumulatora o pojemności 4000 mAh.
K80 pokryje także 5,5-calowy ekran o rozdzielczości Full HD 1080p. Oprócz podstawowej, mocnej wersji urządzenia w ofercie znajdzie się także nieco biedniejsza wersja K80, która kosztować będzie mniej, bo 240 dolarów za sztukę. Tam Znajdziemy o połowę mniej pamięci masowej oraz RAM. (32 GB / 2 GB)
Niestety nie wiadomo jeszcze, czy Lenovo zdecyduje się na wprowadzenie tego urządzenia na inne rynki. Mamy jednak nadzieję, że tak. Jeśli by przyjąć nawet bardzo niekorzystny dla Polski przelicznik, najmocniejsza wersja urządzenia z 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci wewnętrznej kosztowałaby około 1200-1300 złotych, co jak na taką specyfikację wydaje się być naprawdę ciekawą ceną. Zwłaszcza, że za porównywalnego ZenFone 2 trzeba zapłacić nieco więcej.
Grafika: 1, 2
Źródło: Phonearena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
