Gry

Kwietniowy PlayStation Plus przy Games With Gold wypada jak słaby żart

Kamil Świtalski
Kwietniowy PlayStation Plus przy Games With Gold wypada jak słaby żart
Reklama

Znamy już listę gier, którymi abonenci usług PlayStation Plus oraz Games With Gold będą mogli cieszyć się w kwietniu. Cóż, Sony tym razem nie poszalało.

Z tymi abonamentami to jest śmieszna sprawa. Bo jasne, gry są miłym dodatkiem, ale przecież bez nich i tak wielu z nas by płaciło — i tak. Dają nam dostęp do sieciowych rozgrywek, a oprócz tego zapewniają także opcję wygodnego przechowywania stanu zapisu gry w chmurze. I ilekroć obiecuję sobie, że nie przedłużę subskrypcji o kolejny rok — to właśnie te funkcje dodane ostatecznie mnie przekonują. A później mimowolnie przyglądam się "darmowym" grom które trafiają do abonamentów. A widząc taki zestaw jak w kwietniu przygotowało dla nas Sony w zestawieniu do świetnych zagrywek Microsoftu zastanawiam się: dlaczego?

Reklama

PlayStation Plus

Z tego co rozumiem największym hitem w tym miesiącu ma być Drawn to Death (PS4), sieciowa strzelanina obserwowana z perspektywy trzeciej osoby — a wszystko to w świecie pełnym bazgrołów. Nie wygląda to może źle, a sam fakt że przy grze maczał palce David Jaffe (m.in. seria Twisted Metal czy God of War) zachęca do dania jej szansy. Jest to jednak wielka niewiadoma, która zadebiutuje na rynku wraz z nowym abonamentem — można więc co najwyżej trzymać za nią kciuki i liczyć, że będziemy mieć się z kim bawić w tych nabazgranych światach.

Poza tym Sony zaoferuje nam jeszcze Lovers in a Dangerous Spacetime (PS4) — nastawioną na kooperację grę akcji, którą od lutego mogą cieszyć się subskrybenci GWG. Kolejne dwa tytuły podziałają zarówno na PS4 jak i PS Vita, są to 10 Second Ninja oraz Curses’n’Chaos. To, kolejno, szaleńczy bieg z tytułowym Ninją, oraz rozpikselowana, całkiem ciekawie prezentująca się platformówka. Katalog PlayStation 3 zasilą Invizimals: Zagubione Królestwo oraz Alien Rage. Pierwsza z nich jest trójwymiarową platformówką skierowaną raczej do młodszego odbiorcy. Druga — strzelaniną z perspektywy pierwszej osoby, za którą odpowiada rodzime CI Games. Obie pozycje to typowe, raczej nieznane szerszej publiczności, średniaki.

Games With Gold

Zdecydowanie lepiej w tym miesiącu wypada usługa Microsoftu. I choć nie jest żadną tajemnicą że na ten moment Xbox One przegrywa w starciu z PlayStation 4, to na taką ofertę aż miło popatrzeć.

Ryse: Son of Rome (x1) to produkcja którą pobrać będziemy mogli przez cały kwiecień. Był to jeden z tytułów startowych Xbox One, za który odpowiada sam Crytek. Twórcy zabierają nas w nim do Cesarstwa Rzymskiego i rzucają w wir niekończących się walk typu hack'n'slash. Przez pierwszą połowę miesiąca cieszyć się też będziemy mogli Darksiders (X360; ze wsteczną kompatybilnością dla X1). Druga połowa zapowiada się znacznie smaczniej — do zestawu dołączy fenomenalne Assassin's Creed Revelations (X360; ze wsteczną kompatybilnością dla X1) oraz drugi sezon przygodówki Telltale Games — The Walking Dead (X1). Ten pozostanie w ofercie aż do połowy maja!

Podsumowując

Sony od jakiegoś czasu serwuje nam coraz mniej gier z pułapu AAA. Zamiast tego skupiają się na całkiem niezłych produkcjach niezależnych, jednak te często dla masowego odbiorcy są czymś... zupełnie nieznanym. Z drugiej strony Microsoft po raz kolejny pokazuje, że można sięgnąć po starsze i sprawdzone tytuły. Ani Ryse, ani Darksiders nie są czymś wybitnym — ale to przyzwoite średniaki. Dla kontrastu Walking Dead i ostatnie z przygód Ezio są fantastycznymi produkcjami, które mimo kilku lat na karku — całkiem nieźle się trzymają. Mam nadzieję że osoby odpowiedzialne za kwietniowego Plusa zdawały sobie sprawę z tego, że żartom o ofercie i pierwszym kwietnia nie będzie końca...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama