Niektórzy użytkownicy poczty google (gmail), mogli zobaczyć dzisiaj, że ich powierzchnia dyskowa przeznaczona na pocztę wzrosła aż do 9GB. Nie wiedząc o co dokładnie chodzi, w internecie zaczęły pojawiać się domysły, że google w ten sposób chce podjąć walkę z Yahoo, które oferuje nieograniczoną powierzchnie w swoimi systemie pocztowym.
9 GB w Gmail
Rozwiązaniem zagadki jest informacja jaką podaje blog Google Blogoscoped. Według tej informacji google wprowadza shared storage program czyli narzędzie, które będzie kontrolować powierzchnię dyskową jaką wykorzystujemy w aplikacjach Google. Na razie program obejmuje Gmail i Picasa Web Albums ale z pewnością wkrótce obejmie wszystkie aplikacje Google.

O co chodzi tak naprawdę? – otóż aplikacje google będą miały od tej pory wspólną przestrzeń dyskową (stąd też pojawienie się 9GB w poczcie niektórych użytkowników). Załóżmy, że będzie to 15GB na użytkownika – jeśli przestrzeń ta okaże się nie wystarczająca będzie można dokupić kolejne GB powierzchni.
Oto cennik jak w tej chwili podało Google za dodatkową powierzchnię:

Szczerze mówiąc bardzo ciekawy jestem jakie są powody wprowadzenia takiej usługi – czy jest to czysto biznesowe posuniecie mając zwiększyć dochody google, czy też może jest to związane z czymś zupełnie innym?
Przeciętny użytkownik aplikacji google nie ma się co martwić ponieważ ostateczne limity będą moim zdaniem nie do przekroczenia przy standardowym wykorzystaniu aplikacji tej firmy.
Więcej z kategorii Google:
- Dokonało się. Fitbit wpadł ostatecznie w objęcia Google
- Chcą zmusić Google do płacenia. Firma "eksperymentalnie" wycięła z wyszukiwania ich największe serwisy
- Instagram i TikTok dostaną miejsce w "karuzeli" z wideo w wyszukiwarce Google
- Google daje, Google zabiera. Aparaty w Pixel 5 i 4a po aktualizacji straciły funkcję
- WhatsApp oskarżony o udzielenie pełnego dostępu do rozmów i plików Google w celach reklamowych