Felietony

Konsolowcy, jest coraz drożej. Cena abonamentu Xbox Live Gold idzie w górę

Paweł Winiarski
Konsolowcy, jest coraz drożej. Cena abonamentu Xbox Live Gold idzie w górę
36

W sierpniu pisaliśmy o podwyżkach cen abonamentu w PlayStation Plus - kwestią czasu było podjęcie podobnych kroków przez Microsoft. Użytkownicy konsol Xbox powinni spodziewać się podwyżki ceny rocznego abonamentu Xbox Live Gold. O 20 zł. Kwartalny abonament PlayStation Plus wzrósł we wrześniu ubi...

W sierpniu pisaliśmy o podwyżkach cen abonamentu w PlayStation Plus - kwestią czasu było podjęcie podobnych kroków przez Microsoft. Użytkownicy konsol Xbox powinni spodziewać się podwyżki ceny rocznego abonamentu Xbox Live Gold. O 20 zł.

Kwartalny abonament PlayStation Plus wzrósł we wrześniu ubiegłego roku o podobną kwotę. Zamiast 59 zł przyszło nam zapłacić aż 78 zł. Co ciekawe, nie zmieniła się natomiast ani cena miesięcznej subskrypcji, ani subskrypcji rocznej (czyli najbardziej opłacalnej). Jak donosi serwis Polygamia, w przypadku Microsoftu, podwyżka będzie dotyczyć wyłącznie najbardziej korzystnej, rocznej opcji. Zamiast obecnych 229 zł, od 18 lutego zapłacimy 249 zł. W związku ze zmianą ceny, amerykańska firma wyłącza automatyczne odnawianie usługi, nie musicie się więc martwić, że z konta zniknie kwota, której nie akceptujecie.

Swoją drogą w całej dyskusji na temat konkurencyjnych usług od Microsoftu i Sony mało kto podnosi istotną rzecz - z nowymi cenami roczny abonament PlayStation Plus będzie o 50 złotych tańszy od rocznego abonamentu Xbox Live Gold.

Oczywiście chodzi o oficjalne ceny abonamentowych usług. Nie jest tajemnicą, że zarówno na serwisach aukcyjnych, jak i w internetowych sklepach, abonamenty (niezależnie od długości) można kupić taniej. W przypadku dostępu do XBL Gold różnica jest kolosalna - zamiast aktualnych 229 zł, szybkie wyszukiwanie na Allegro pokazuje oferty prawie o połowę tańsze.

Oficjalna cena PlayStation Plus na 365 dni to 195 zł - to samo Allegro oferuje już ceny niewiele mniejsze. W obu przypadkach można też oczywiście polować na okazje, które znajdziecie zarówno na serwisach aukcyjnych, jak i sklepach zajmujących się dystrybucją kodów. Kto więc kupuje dostęp bezpośrednio od Sony i Microsoftu?

Powód podwyżki?

Pierwszą myślą był oczywiście słabnący złoty i wygląda na to, że niewiele się pomyliłem. O komentarz do podwyżki poprosiłem polski oddział Microsoft, zajmujący się Xboksem:

Microsoft okresowo aktualizuje ceny usług w wybranych krajach, dostosowując je do zmieniających się warunków rynkowych, jak na przykład kursy walut. Wszelkie zmiany są zawsze wprowadzane z zachowaniem konkurencyjności oferty. W przytoczonym przypadku zmiany dotyczą wybranych rynków, w których zmienia się cena abonamentu Xbox Live Gold (w wariancie 12-miesięcznym). Użytkownicy, którzy korzystają z automatycznego odnowienia abonamentu, zostali poinformowani o zmianie z wyprzedzeniem.

Granie na konsolach coraz droższe

PC-towcy mają nie tylko tańsze gry (i często kosmiczne wyprzedaże na Steamie czy w innych kanałach cyfrowej dystrybucji), nie płacą też usług abonamentowych - no chyba, że dobrowolnie, chcąc mieć dostęp do gier - Origin Access czy abonament Humble Monthly. Opłaty nie są jednak wymagane do grania online, warto nadmienić również, że zarówno Sony, jak i Microsoft, ograniczają dostęp do swoich usług sieciowych osobom, które nie decydują się na opłaty (synchronizacja stanów zapisów gier z chmurą, czy przesyłanie zrzutów ekranu na dysk sieciowy). Oczywiście można się bez tego obejść, podobnie jak bez grania w sieci, ale jednak różnica w użytkowaniu obu sprzętów do grania z abonamentem i bez jest duża. Nie namawiam do zakupu, ale jednak posiadając konsolę, decyzja o opłacie wydaje się być raczej oczywista.

Niestety drożeją też same gry, wystarczy spojrzeć chociażby na przedpremierowe zamówienia pakietów, w skład których wchodzi podstawowa wersja gry i przepustka sezonowa dająca dostęp do wszystkich zaplanowanych (i niezaplanowanych) dodatków. 400 zł za taki zestaw The Division chociażby.

grafika: 1

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu