Uncategorized

Komisja Europejska może zmusić Microsoft do instalacji innych przeglądarek.

Grzegorz Marczak
Komisja Europejska może zmusić Microsoft do instalacji innych przeglądarek.

Bardzo ciekawa rzecz wyszła dzisiaj na jaw odnośnie postawy i pomysłów komisji europejskiej w stosunku do monopolistycznego Microsoftu i jego przegląd...

Bardzo ciekawa rzecz wyszła dzisiaj na jaw odnośnie postawy i pomysłów komisji europejskiej w stosunku do monopolistycznego Microsoftu i jego przeglądarki. Otóż w kwartalnym raporcie do Security and Exchange Commission Microsoft napisał:

While computer users and OEMs are already free to run any web browsing software on Windows, the Commission is considering ordering Microsoft and OEMs to obligate users to choose a particular browser when setting up a new PC

Tak więc znamy już sposób na to jak EU ma zamiar walczyć z monopolistyczną pozycją IE. Na razie nie wyobrażam sobie realizacji takiego pomysły, zastanawiam się też czy inni producenci przeglądarek w takiej sytuacji partycypowali by w kosztach dystrybucji systemu operacyjnego? W przeciwnym wypadku nie można by przecież mówić o zasadach zdrowej konkurencji kiedy jedna firma ponosi koszty dystrybucji produktów innej konkurencyjnej do niej firmy.

Inna sprawa to decyzja które przeglądarki mają być częścią systemu operacyjnego? Przecież nie możliwe jest dodanie każdej a zakładając jakiś limit mogło by się okazać, że wypada na przykład Chrome z 1% udziału w rynku. Co jeśli dana przeglądarka zaczęła by spadać w rankingach - czy wtedy była by usuwana z płyt z systemem?

Jak widać cała sytuacja zmierza do jakichś absurdalnych rozwiązań - mam tylko nadzieję, że na koniec ktoś w komisji europejskiej się opamięta i popatrzy na swoje pomysł z perspektywy rynku.

Cokolwiek się jednak nie stanie nie podejrzewam aby skorzystała na tym Opera czyli firma która złożyła do komisji skargę na Microsoft. Z pewnością udział w rynku poprawił by Firefox, dobrze zrobiło by to też przeglądarce Chrome. Natomiast Opera przy obecnym marketingu tej marki raczej wylądowała by znowu na dole tabeli z statystykami. Pytanie tylko kogo wtedy oskarży o taką sytuację?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu