Komputery i laptopy

Karty graficzne wreszcie tanieją, "górnicy" pozbywają się swoich kart

Kamil Pieczonka
Karty graficzne wreszcie tanieją, "górnicy" pozbywają się swoich kart
Reklama

Wygląda na to, że ostatnie spadki na rynku kryptowalut i ograniczenia wprowadzane między innymi przez Chiny, dotyczące kopania, wreszcie znajdą swoje pozytywne odbicie nie rynku kart graficznych. Ceny kart przez ostatni miesiąc spadają, a w Chinach pojawiają się używane karty w bardzo rozsądnych kwotach.

Koniec kryptowalutowego eldorado?

Ostatnie dwa miesiące to ciężki okres dla kryptowalut, Bitcoin stracił na wartości niemal 50%, a wraz z nim większość pozostałych popularnych walut takich jak choćby Ethereum. To o tyle istotne, że ta ostatnia w większości "kopana" jest na kartach graficznych i dopóki jej cena utrzymywała się wysoko to był to bardzo intratny biznes. Szczególnie jeśli ktoś miał dostęp do taniego prądu. Teraz opłacalność znacząco spadła, a w Chinach władze poszczególnych prowincji nawet zakazały kopania i to niemal natychmiast przełożyło się na ceny i dostępność kart graficznych.

Reklama

Spójrzcie na dwa poniższe wykresy pochodzące z portalu Ceneo.pl i pokazujące ceny dwóch popularnych modeli kart graficznych z procesorami GeForce RTX 3070 i 3060. W maju wahania cenowe były jeszcze niewielkie, ale w czerwcu widać wyraźny spadek. W ciągu kilku tygodni ceny spadły dosłownie o kilka tysięcy złotych. W maju minimalna cena za kartę Gigabyte GeForce RTX 3070 8GB wynosiła nawet 7599 PLN, podczas gdy dzisiaj można ja kupić za 4899 PLN, a jeszcze kilka dni temu była nawet oferta za 4399 PLN. RTX 3060 potaniał podobnie, z około 4000 PLN jeszcze miesiąc temu do nieco poniżej 3000 PLN dzisiaj. To dotyczy praktycznie wszystkich kart dostępnych na rynku i wygląda na to, że to dopiero początek obniżek.



Chińczycy pozbywają się używanych kart graficznych

Chiny według szacunków odpowiadają nawet za 70% światowego kopania kryptowalut. Tylko w pierwszym kwartale 2021 roku do tego kraju trafiło ponad 700 000 sztuk kart graficznych, które stanowiły 25% całej światowej produkcji. Wygląda jednak na to, że powoli ten biznes przestanie się tam opłacać, albo zostanie wręcz zakazany. Pierwsza była prowincja Syczuan, która zakazuje kopania kryptowalut, a w jej ślady pójdą pewnie kolejne. To już odbija się na rynku, o czym piszą już tamtejsze media.

Według doniesień portalu HKEPC w Hong Kongu masowo pojawiają się w sprzedaży używane karty graficzne sprzedawane przez byłych górników. Póki co sprzedawane są zazwyczaj w pakietach po kilkadziesiąt sztuk i są oczywiście dosyć mocno wyeksploatowane ale ich ceny są za to bardzo atrakcyjne. Przykładowo wspominany powyżej GeForce RTX 3070 kosztuje w przeliczeniu około 400 USD, czyli 1500 PLN, podczas gdy w Polsce za nową kartę tej klasy trzeba zapłacić grubo ponad 4000 PLN. RTX 3060 można kupić za równowartość 250 USD, czyli poniżej 1000 PLN. Te karty trafią też wreszcie na inne rynki i jestem niemal pewny, że chętnych na zakup w takiej cenie nie zabraknie.

Wiele wskazuje na to, że możemy mieć do czynienia z taką samą sytuacją jak kilka lat temu po poprzednich dużych spadkach Bitcoina i rynek niedługo zostanie wręcz zalany używanymi kartami graficznymi. Nawet jeśli nie będziecie chcieli ich kupić to i tak dobra wiadomość, bo mniejszy popyt na nowe karty będzie oznaczał normalizację cen, a miłośnicy grania na PC wreszcie będą mogli zrobić upgrade swoich komputerów za rozsądne pieniądze. Tego sobie i wam serdecznie życzę :-)

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama