Głośniki Google Home przegrywają pod względem udziałów na rynku z urządzeniami Echo od Amazonu. Być może dlatego, że pojawiły się nieco później - niemniej ta walka jest zacięta i wygląda na to, że sprzęty od wyszukiwarkowego giganta lepiej radzą sobie w kontekście zadowolenia klientów.
Pod względem ilości sprzedanych urządzeń, Amazon wyprzedza Google i dzierży stanowiska lidera segmentu interaktywnych głośników. Jednak Kantar Worldpanel nieco zmienia konfigurację w walce między Google a Amazonem wskazując na tego pierwszego jako lidera w kontekście zadowolenia klientów. W skrócie: klienci Google są bardziej zadowoleni z głośników Home.
Dane te pochodzą z ankiety przeprowadzonej pod koniec 2018 roku - respondenci wskazali, że to właśnie z głośników od Google są bardziej zadowoleni. Niższe natomiast deklarowali posiadacze sprzętów Amazon Echo, które są głównym konkurentem dla głośników napędzanych przez Asystenta Google. W większości przypadków konsumenci odpowiadają, że inteligentne głośniki służą im głównie do streamingu audio (radio, muzyka, itp.), przy okazji mając do dyspozycji wirtualnego asystenta. I w takich zastosowaniach lepiej sprawdzają się sprzęty Home: lepiej odpowiada na pytania / komendy użytkownika, lepiej kontroluje inne urządzenia IoT w domu, pozwala na lepszą i szerszą integrację z dodatkowymi akcesoriami.
Mam głośnik? Mniej korzystam z komputera
Przynajmniej tak wynika z ankiety: użytkownicy głośników Google Home mniej korzystają z takich urządzeń jak komputery stacjonarne, laptopy - różnica wynosi 16 procent (w stosunku do stanu przed zakupem takiego głośnika). Można o tym mówić w kategorii dowodu na to, że choć inteligentny głośnik nie jest w stanie zastąpić w pełni komputera osobistego (co jest raczej zrozumiałe), to jednak może go w niektórych kwestiach zastąpić. Uzyskanie informacji o pogodzie, najświeższych newsach, wyszukiwanie informacji, odtwarzanie audio to rzeczy, które bez problemu można uruchomić na głośniku Google Home.
Czy to oznacza, że Google Home jest lepszy od Amazon Echo?
Wcale nie - odpowiedzi użytkowników inteligentnych głośników to zbyt małe niuanse, by mówić jednoznacznie: ta i ta linia urządzeń jest lepsza i basta. Jednak dla Amazon oraz Google to bardzo mocne komunikaty. Google ma bardzo rozbudowaną infrastrukturę wymaganą do komfortowego korzystania z interfejsu głosowego - świetna wyszukiwarka, naprawdę dopracowane mechanizmy rozpoznawania mowy i zwyczajnie dobrze działający asystent. Z Aleksą miałem dużo mniejszą styczność - zresztą nie jest to dziwne: na co dzień korzystam z głośników Google Home i jestem z nich zadowolony - mimo faktu, że jeszcze nie obsługują języka polskiego.
Co do Aleksy - ta nie jest dostępna w języku polskim nawet w telefonach i trudno jest stwierdzić, czy kiedyś dojdzie do jej lokalizacji. Wiele jednak wskazuje na to, że to Google będzie pierwszy z dostarczeniem swojego asystenta do głośników na rynku polskim: wtedy będzie można mówić o pełnej rewolucji w zakresie rozwoju interfejsów głosowych nad Wisłą.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu