Po ostatnich premierach pytanie o to, który model iPhone wybrać jest zadawane coraz częściej. Dlatego biorąc pod uwagę nowe smartfony iPhone 11, 11 Pro i 11 Pro Max oraz najświeższą odsłonę iOS 13 podpowiadamy. którego iPhona kupić.
5S i starsze modele
Widzę dziś tylko jeden powód, dla którego moglibyście zainteresować się którymkolwiek ze starszych modeli, jak 5S, 5, 4S czy 4. Jeśli szukacie dobrze wyglądającego telefonu, którego będziecie używać tylko i wyłącznie do rozmów i SMS-ów, a nie będzie Wam przeszkadzać stosunkowo krótki czas pracy na jednym ładowaniu, to możecie skusić się na jeden z wymienionych modeli iPhone. Są to zbyt stare urządzenia, zbyt długo niewspierane, by móc dzisiaj w pełni bezpiecznie używać na nich Internetu oraz przeróżnych aplikacji. Z tego powodu zakup iPhone'a 5S i starszych modeli nie jest zalecany.
Alternatywa? Zaraz poniżej.
iPhone SE
Jedyny smartfon Apple posiadający ekran o przekątnej 4 cale, który nadal jest wspierany. Konstrukcja obudowy opiera się na wcześniejszych modelach, ale wewnątrz znajdują się podzespoły z iPhone 6S. To zapewnia najmniejszemu telefonowi od Apple ciągłe wsparcie, wliczając w to tegoroczną wersję iOS 13, która jest już dostępna do pobrania. Bardzo prawdopodobne jest jednak, że wraz z nową, przyszłoroczną generacją iPhone, model SE straci wsparcie, więc jego zakup w dniu dzisiejszym będzie wiązał się z pewnym ryzykiem. Na jego korzyść przemawia wciąż atrakcyjna cena, kompaktowe wymiary i zadowalająca specyfikacja (wydajność i aparat). W 2020 roku otrzyma aktualizację do iOS 14, co tylko przedłuża jego żywotność o kolejne kilkanaście miesięcy.
iPhone 6
Szóstka jest w tym całym zestawieniu najciekawszym modelem, ponieważ ze względu na cenę oraz rozmiar ekranu wydaje się teraz najbardziej atrakcyjnym wyborem. Przeciwko zakupowi iPhone 6 nie brakuje jednak argumentów. Po pierwsze, zeszłoroczny iOS 12 to ostatnia wersja systemu, jaka się dla niego pojawiła. Po drugie, wewnątrz znajdują się procesor A8 i zaledwie 1 GB pamięci RAM, więc korzystanie z aplikacji jak Messenger czy Instagram może sprawić drobne nieprzyjemności. Dodatkowo aparaty, szczególnie przednia kamerka, odstają od dzisiejszych standardów nawet w smartfonach z Androidem kosztujących ok. 1000 zł.
iPhone 6S, 7, 8
Bliźniaczo podobne do siebie modele postanowiłem umieścić w jednej kategorii, ponieważ osoby zainteresowane ich standardowymi lub większymi (Plus) wersjami będą mogły na podstawie budżetu i potrzeb (wydajność, aparat) wybrać jeden z nich. Najtaniej wypada oczywiście iPhone 6S, który otrzyma aktualizację do iOS 14. Jest to jednak wciąż dobry smartfon, ze wzmocnioną względem 6 obudową i zdecydowanie lepszymi podzespołami oraz aparatem.
Optymalnym wyborem wydaje się być iPhone 7, którego pozbawiono złącza słuchawkowego, ale jest chyba obecnie najlepsza propozycja, jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. Można spodziewać się, że 7 otrzyma jeszcze co najmniej jedną aktualizację (iOS 14 jest już pewny), co oznacza, że przez najbliższe dwa lata będziecie używać aktualnego systemu, którego niezawodność i wydajność sprostają nawet nieco większym wymaganiom.
iPhone 8 - czy nadal warto kupić?
iPhone 8 można było do niedawna polecić tylko tym osobom, które usilnie pragną pozostać przy mniejszej konstrukcji i/lub technologii Touch ID (odcisk palca), zamiast decydować się na skanowanie twarzy przez Face ID. Klasyczny iPhone 8 jest oczywiście wydajniejszy od 7, dodatkowo wyposażono go w bezprzewodowe ładowanie (uważajcie na szklany panel z tyłu, który zastąpił aluminium) i powinien być wspierany przez Apple jeszcze co najmniej przez 3 lata.
Wszystko zmieniło pojawienie się iPhone'a SE (2020) - aktualizacja pod koniec wpisu - który zastąpił ósemkę w ofercie. Różnica w cenie pomiędzy obydwoma modelami - czy to w sklepach, u resellerów czy operatorów - jest oczywiście zauważalna i iPhone'a 8 będzie można nabyć taniej, ale trzeba się liczyć z faktem, że będzie on (na papierze) mniej wydajny od SE 2. generacji. W codziennym użytkowaniu różnice nie będą raczej zauważalne, być może w bardziej wymagających grach ukaże się dopiero moc najnowszego procesora w iPhonie, który trafił do najnowszego SE z 2020 roku.
Z tego powodu iPhone 8, choć jest to model obecny na rynku od 2017 roku, wcale nie będzie najgorszym wyborem, bo nie decydując się na najnowszego iPhone SE, będzie można trochę zaoszczędzić.
iPhone XR, X, XS
W przypadku modeli z serii X Sytuacja wygląda analogicznie, jak powyżej - o wyborze decyduje zasobność portfela. Jedynym odstępstwem od zasady jest iPhone XR, który może Was kusić bardzo kolorową obudową, ale dziś zdecydowanie lepszym wyborem od niego będzie iPhone 11 z dwoma aparatami, nowszym wnętrzem i pojemniejszym akumulatorem. Cechą wspólną jest ekran LCD, który jest prawdopodobnie najlepszym wyświetlaczem wykonanym w tej technologii na rynku, ale jeśli naprawdę zależy Wam na OLED-zie, gdzie czerń jest faktycznie czernią i taki ciemny motyw w iOS 13 wypełniony jest prawdziwym czarnym kolorem, nie szarym, to wybór pomiędzy X i XS będzie zależny tylko od możliwości finansowych. XS zagwarantuje Wam dłuższe wsparcie i lepsze zdjęcia, a to w połączeniu z ekranem OLED to najważniejsze różnice.
iPhone 11, 11 Pro, 11 Pro Max
Najnowsza linia smartfonów iPhone wcale nie zawiera tylko najdroższych modeli. iPhone 11, o którym wspomniałem powyżej, to w tym momencie najlepszy wybór dla większości klientów, bo trudno cokolwiek temu smartfonowi zarzucić. Wybór droższych modeli może być uzasadniony jedynie ochotą posiadania ekranu OLED, a przede wszystkim trzecim obiektywem, zapewniającym jeszcze większe możliwości fotograficzne telefonu. Jeśli nie robicie aż tak dużo zdjęć i nie jesteście tka bardzo wymagającymi fotografami, to różnica w cenie pomiędzy iPhone 11 i iPhone 11 Pro (Max) jest zbyt duża, by sięgać po portfel.
iPhone SE (2020) 2. generacji
Nowa wersja iPhone'a SE (recenzja) zadebiutowała w kwietniu tego roku i jak do tej pory jest chyba najczęściej komentowaną premierą z kategorii smartfonów. Najtańszy w aktualnej ofercie Apple smartfon wykorzystuje konstrukcję i obudowię iPhone'a 8, ale w środku znalazł się procesor z ostatnich flagowców Apple. W efekcie telefon świetnie radzi sobie nawet z bardziej wymagającym zadaniami i będzie wspierany najnowszymi wersjami iOS-a przez najbliższe lata.
Wspomniana konstrukcja powoduje, że telefon posiada ekran LCD 4,7-cala pozbawiony wcięcia (notch), a u góry i u dołu obecne są dość szerokie ramki. Na tej pod ekranem znajduje się czytnik odcisku palca Touch ID, a w specyfikacji nie uświadczymy oczywiście złącza słuchawkowego. Według ostatnio opublikowanego raportu iPhone SE (2020) to najczęściej wybierany iPhone jako następny model dla posiadaczy starszych urządzeń pokroju iPhone'a 6 czy 7.
Rzeczywiście dla osób, którym odpowiada taka obudowa i jej wymiary, iPhone SE 2. generacji będzie najlepszym wyborem - kwestie designu pozostawiam gustowi każdego z klientów. Można jednak być pewnym, że smartfon będzie służyć równie długo, co poprzednie urządzenia, a jego największym mankamentem jest mało pojemny akumulator, który przy bardziej intensywnym użytkowaniu może okazać się niewystarczający, by pracować przez cały dzień.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu