Bezpieczeństwo w sieci

Jeśli tego nie zrobisz, możesz stracić konto Google!

Grzegorz Ułan
Jeśli tego nie zrobisz, możesz stracić konto Google!
7

Z uwagi na zawodność haseł, a ściślej mówiąc brak ich złożoności i podążanie skrótami przy ich tworzeniu (potwierdzają to wszelkie statystyki najpopularniejszych haseł), dwuskładnikowe uwierzytelnianie (2FA) to najskuteczniejsza obecnie metoda zabezpieczenia dostępu do naszych kont Google, a co za tym często idzie do naszych wrażliwych danych.

Jednak mimo zakrojonych na szeroką skalę kampanii informacyjnych, między innymi ze strony CERT Polska, ale i u nas wiele możecie przeczytać o dwuskładnikowym uwierzytelnianiu, ta metoda zabezpieczenia dostępu do naszych kont Google nie jest jeszcze w powszechnym użyciu.

Dwuskładnikowe uwierzytelnianie chroni przed utratą dostępu do konta Google

Z jednej strony rozumiem z czego to wynika - to jednak spore utrudnienia, dodatkowe aplikacje uwierzytelniające, wiadomości SMS i przepisywanie jakichś kodów, to wszystko zniechęca do ich korzystania. Z drugiej strony i też z uwagi na to, nie rozumiem faktu, że niedawna premiera Kluczy Google (Passkeys) - nie wymagająca niemal w ogóle dodatkowej aktywności z naszej strony przy uwierzytelnianiu logowania, oparta na nowym standardzie logowania FIDO przeszła niemal bez echa. Mimo również intensywnej kampanii giganta, widzę ich komunikaty niemal w każdych mediach społecznościowych - może dlatego, że mnie to interesuje i klikam w nie, niemniej i tak dotarcie z nimi powinno być szerokie.

Dlaczego to takie ważne? Usługi Google to najpopularniejsze usługi internetowe na całym świecie, również w Polsce. Z Gmaila aktywnie korzysta przeszło 10 mln użytkowników w naszym kraju - wymagane konto Google, z Androida korzysta ponad 80% użytkowników smartfonów w naszym kraju - wymagane konto Gmail, do tego Google Drive, Zdjęcia, Mapy… - można śmiało powiedzieć, iż większość z nas ma konto Gmail, którym logujemy się nie tylko do usług Google, ale wielu innych w sieci. Utrata dostępu do niego, to bez wątpienia kaskada problemów, których można by uniknąć, korzystając z dodatkowego uwierzytelniania, oprócz tego słabego ogniwa, jakim są hasła.

Klucze Google, czyli logowanie bez haseł

Klucze Google to jak wspominałem, najprostsza i najszybsza metoda na dodatkowe uwierzytelnianie dostępu do konta Google - nie wymaga nawet wpisywania hasła, które schodzi na dalszy plan, a logujemy się do naszego konta przy wykorzystaniu danych biometrycznych - skan twarzy czy odcisk palca. Wystarczy tu pod tym linkiem zaznaczyć pomijanie haseł na urządzeniach, na których już mamy zapisane nasze klucze logowania.


Jak włączyć Klucze Google, opisywałem Wam już szeroko w podlinkowanym wpisie, jeśli jeszcze nie aktywowaliście ich, naprawdę polecam. Do logowania do usług Google na Waszych urządzeniach wystarczy wówczas podanie samego adresu e-mail.

Co, jeśli smartfon wpadnie mi do jeziora?

Pod wspomnianym wpisem o Kluczach Google padło pytanie - A teraz poproszę jeszcze o informację, co zrobić gdy telefon mi wpadnie do jeziora i już go nie wyciągnę. Gdzie są wtedy moje klucze? Wielu już w ten sposób straciło dostęp do konta. Jednak owczy pęd ku zapisywaniu wszystkiego w smartfonie i używaniu smartfona jako jedynej opcji dostępu do wielu rzeczy trwa dalej.

Klucze są nadal bezpieczne, nikt do nich nie ma dostępu bez Waszej biometrii, nawet Google. Więc jak zalogować się wówczas na swoje konto Google? To jeszcze nie zupełny koniec haseł, Google nie dodało jeszcze takiej opcji jak Microsoft, gdzie możemy wyłączyć w ogóle swoje hasło przy logowaniu.

Nasze Klucze Google możemy również zapisać na naszym komputerze - szczegóły również w podlinkowanym wpisie, jeśli tego nie zrobiliśmy, możemy skorzystać do logowania z hasła - wybieramy tu opcję: Wypróbuj inny sposób.


Jeśli go nie pamiętamy, bo ustawiliśmy trudne hasło (polecam), skoro nie musimy się już nim logować i przyzwyczailiśmy się już do logowania bez hasła - wystarczy kliknąć: Uzyskaj pomoc, i wybrać inną metodę uwierzytelniania dodaną do naszego konta, jeśli już mamy nowy telefon.

Przede wszystkim będzie to logowanie za pomocą numeru telefonu (link do włączenia). Przy nowym telefonie nie skorzystamy, ale warto również na ewentualność innych zdarzeń włączyć potwierdzenia od Google (link do włączenia) lub logowanie przy użyciu Aplikacji Authenticator (link do włączenia) - zwłaszcza, że ostatnio doczekała się ona opcji backupu, no i zawsze pozostaje skorzystanie jeszcze z kodów zapasowych (link) - przydadzą się w sytuacji, jeśli nie będziemy mieć jeszcze nowego telefonu.
Stock Image from Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu