W fascynującym świecie tłumaczeń filmowych, książkowych czy komiksowych ukrywa się niezwykła gama wyzwań. Warto przyjrzeć się temu procesowi z bliska, zanurzyć się w świecie interpretacji i autorskiej elastyczności przy przenoszeniu treści na polski język, z którymi później styczność mają miliony odbiorców.
Tłumaczenia filmów i seriali stanowią przestrzeń, która nieustannie wzbudza emocje wśród widzów, ponieważ wielu z nich ma własne pomysły na przeniesienie oryginalnej treści do polskiego języka. Lokalne tytuły niektórych produkcji są już tak zakorzenione w kulturze, że nie wymagają specjalnych wzmianek, jak choćby "Szklana pułapka" czy "Wirujący seks". Ale jak wygląda ten fascynujący świat tłumaczeń od środka? Jakie są możliwości interpretacyjne, a jakie ograniczenia? Jak tłumacze radzą sobie z nazwami własnymi i czy istnieje pewna elastyczność w podejściu do tego zagadnienia?
W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania przeprowadziliśmy rozmowę z Bartkiem Czartoryskim, doświadczonym krytykiem filmowym i tłumaczem. Jego spojrzenie na świat przekładów filmowych rzuca nowe światło na tę profesję i wyzwania związane z tą pracą, dostarczając worek spostrzeżeń dla wszystkich, którzy nie tylko interesują się sztuką tłumaczenia filmów i seriali, ale też dla każdego, kto je ogląda. Rozmowę przeprowadził Konrad Kozłowski.
Wyzwania i ciekawostki przy tłumaczeniach filmów, seriali, książek i komiksów
Podcastu Antyweb Po Godzinach możecie posłuchać w:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu