Microsoft

Jak dla mnie Oscary wygrali... Cortana i Bing!

Jakub Szczęsny
Jak dla mnie Oscary wygrali... Cortana i Bing!
Reklama

Ubiegłej nocy emocje sięgały absurdalnych rozmiarów - oto bowiem po raz kolejny wybrano najlepsze filmy oraz aktorów w najważniejszych kategoriach. Zw...

Ubiegłej nocy emocje sięgały absurdalnych rozmiarów - oto bowiem po raz kolejny wybrano najlepsze filmy oraz aktorów w najważniejszych kategoriach. Zwycięzcy otrzymali statuetki, o których marzy chyba każdy, kto choćby trochę jest związany z filmem. Jednak cała ta impreza miała jeszcze jeden aspekt - nieco bardziej interesujący nas - pasjonatów nowych technologii.

Reklama

Cortana oraz Bing często są wykorzystywane do "mniej przydatnych" operacji takich jak typowanie wyników meczów. Sprawa z Oscarami była właściwie bardzo podobna. Cortana operując danymi z wyszukiwarki Microsoftu całkiem trafnie przewiduje wyniki meczów najważniejszych rozgrywek sportowych, m. in. Ligi Mistrzów.


W wypadku Oscarów, Cortanę pytano o to, jakie filmy, bądź osoby otrzymają statuetki w ustalonych przez imprezę kategoriach. Wychodzi na to, że Cortana w większości przypadków trafnie wytypowała faworytów. W kategorii "Najlepszy film zagraniczny" wskazała Idę - naszą rodzimą produkcję. I okazało się, że to właśnie ten film został uhonorowany najważniejszą nagrodą w światowej kinematografii. Dokładność asystentki głosowej Microsoftu wyniosła ogółem 83%, czyli całkiem sporo. Nie można tutaj powiedzieć, że Cortana po prostu miała farta.

Cortana nie zna się na kinematografii. Czerpie jedynie informacje z Internetu - analizuje jaki film otrzymał najlepsze oceny, jak wypowiadali się o produkcjach krytycy, jakie wyniki typowali znawcy tematu - Cortana zebrała to w jedną całość i na podstawie mechanizmów predykcji i uczenia maszynowego. Nie bez powodu Siri działa na podstawie wyników z Binga - ta wyszukiwarka oprócz swojej znanej funkcji potrafi także w bardzo zaawansowany sposób przetwarzać dane.

Niestety Cortana nie chciała mi nic powiedzieć, jak chodzi o mecz między AS Monaco i Arsenalem. Mam nadzieję, że mimo wszystko mecz zakończy się dla mnie dobrze i w środę będę chodził uśmiechnięty.

Miłego wieczoru!

Grafika: 1, 2

Reklama

Źródło: Bing Blogs / Windows Central / Phonearena

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama