Apple

Mamy iPhone X i znaleźliśmy poważny problem o którym wcześniej nie pisano

Grzegorz Marczak
Mamy iPhone X i znaleźliśmy poważny problem o którym wcześniej nie pisano
Reklama

Dziś o 7:00 rano stawiłem się w kolejce pod sklepem Play w celu nabycia iPhone X - taki prezent urodzinowy. Nabyłem, kupiłem - zapłaciłem fortunę i przybiegłem do biura testować. Pierwsze co zrobiłem to uaktualniłem system do wersji 11.1 i rozpocząłem pracę. Pierwsze wideo i pierwszy problem. Na nagraniu słychać wyraźny szum. Niezależnie od tego, jaką aplikacją nagrywam, szum jest wyraźny. Szczególnie słychać go gdy w otoczeniu nic nie wydaje innych dźwięków.

Trudno jest opisywać szum słowami, więc zapraszam was do krótkiej prezentacji na wideo.

Reklama

Potwierdziłem też, że błąd nie występuje tylko u mnie. Norbert z iMagazine, z którym dziś spotkałem się w sklepie również potwierdza, że ma szumy na nagraniu. Są one na tyle słyszalne, że, moim zdaniem, wyłączają tę funkcję smartfona z użytku przynajmniej do momentu, kiedy Apple jej nie naprawi. Zakładam, że to wina oprogramowania ponieważ we wcześniejszych zagranicznych "pierwszych wrażeniach" nikt o takim problemie nie informował, prawdopodobnie więc urodził się on wraz z aktualizacją do wersji iOS 11.1.

Oczywiście, jak na porządnego testera przystało, to nie jedyny błąd jaki już znalazłem. W przypadku nagrywania przednią kamerą obraz potrafi na chwilę się zawiesić i widzimy efekt mgły na ekranie. Materiał nagrywa się nadal, ale przez chwilę nie widzimy siebie na ekranie telefonu. Kolejnym drobniejszym błędem jest to, że podczas udostępniania materiału wideo na YouTube aplikacja nie wykrywa, że jesteśmy podłączeni do WiFi i nie daje nam możliwości przesłania materiału w wersji FULL HD.

Testuję dalej - ciekawe co jeszcze znajdę. Good job Apple!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama