Apple

Niedługo zobaczymy trzy nowe iPhone'y - oto niemal pewne nowości

Konrad Kozłowski
Niedługo zobaczymy trzy nowe iPhone'y - oto niemal pewne nowości
Reklama

Oczywiście, że jesienią zobaczymy nowe iPhone'y. Apple przygotowuje trzy kompletnie nowe modele, wśród których pojawią się dwie wersje iPhone'a 11. Na jakie nowości można liczyć?

Najczęściej podawaną ostatnio informacją na temat nowego iPhone'a 11 (w trzech wariantach) jest ta dotycząca złącza, które znajdzie się w najnowszym modelu. Ku ogromnemu rozczarowaniu niektórych Apple ma nadal korzystać z portu Lightning w tegorocznych iPhone'ach 11, co oznacza, że nadal nie będzie można korzystać z tego samego przewodu, którego używa się na przykład w iPadzie czy nowych MacBookach, a także innych urządzeniach jak słuchawki. Do sporych zmian dojdzie jednak wewnątrz smartfonów.

Reklama

Brzydki, brzydszy, iPhone XI. Nowy model może być popisem Apple

Naturalnie będzie je napędzać nowy układ A13 Bionic, a konstrunkcję wzbogaci kompletna nowinka: silnik taptyczny określany mianem "leap haptics". Nie znamy szczegółów odnośnie tej funkcji, ale raczej jasne staje się, że Apple wskazało już następce na dostępny do tej pory 3D Touch, który nie pojawi się już w nowych iPhone'ach. A szkoda, bo bardzo tę funkcję lubię i często z niej korzystam. Zdołałem jednak zamienić Touch ID na Face ID, więc może i tym razem przesiadka będzie równie bezbolesna. Wszystkie trzy nowe iPhone'y mają tym razem posiadać ekrany OLED, co będzie znaczącą różnicą wobec zeszłorocznych wersji, poniewaź iPhone Xr posiada ekran LCD ze znacznie szerszymi ramkami. Czyżby Apple nie chciało tym razem musieć tłumaczyć się z nieco mniej atrakcyjnego wyglądu urządzenia? A może produkcja paneli OLED stała się na tyle opłacalna, że można było zrezygnować z ekranów LCD do najtańszego z iPhone'ów?

Nie obejdzie się bez nowości w kwestii aparatu. A właściwie aparatów. iPhone 11 ma posiadać trzy obiektywy, co oznacza, że otrzyma o jeden więcej niż dotychczasowe modele. 9to5Mac potwierdza dotychczasowe wieści, że dodatkowy obiektyw będzie obiektywem szerokokątnym, a tego bez wątpienia najbardziej brakowało do tej pory w smartfonach Apple. Oprócz niego, dodany zostanie nowy tryb Smart Frame, który będzie pozwalał na zmianę perspektywy zdjęcia. Sporą poprawkę otrzyma przednia kamera, która będzie mogła nagrywać wideo w trybie slow motion do 120 klatek na sekundę.

Jasne jest, że nowe iPhone'y nie będą żadną rewolucją. Ci, którzy liczyli na to, że Apple utrzyma wcześniejszą strategię i tym razem pokaże nam znacząco różniące się od poprzednich smartfony, będą mogli być solidnie rozczarowani. Nic nie wskazuje na to, by miały zostać usunięte najbardziej charakterystyczne elementy, jak wcięcie (notch) czy aluminiowa ramka. Nie doczekamy się najwyraźniej także najbardziej wyczekiwanej przeze mnie nowości, czyli wbudowanego w ekran Touch ID. Według wcześniejszych plotek ta funkcja zawita najwcześniej za rok i miałaby zastąpić Face ID ze względu na pozbycie się wcięcia i kamerek znad ekranu.

iOS 13 - lista nadchodzących nowości

Nie słyszeliśmy za wiele o zarezerwowanych dla nowych iPhone'ów funkcjach w oprogramowaniu, ale i tak jest czego wyczekiwać, ponieważ właśnie jesienią udostępniony zostanie iOS 13, którego teraz możecie przetestować w ramach publicznego programu beta.

Źródło: The Verge

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama