Śmieszny film poruszający dość poważną sprawę jaką jest nasza prywatność. Z jednej strony bardzo walczymy o to aby nasze dane były za wszelką cenę bezpieczne, aby ludzie traktowali nas poważnie i aby widzieli w nas zawsze profesjonalistę. Jeśli jednak jest to tylko nasze drugie „ja” a to pierwsze eksponuje swoje upodobania wszędzie gdzie jest to […]
Śmieszny film poruszający dość poważną sprawę jaką jest nasza prywatność. Z jednej strony bardzo walczymy o to aby nasze dane były za wszelką cenę bezpieczne, aby ludzie traktowali nas poważnie i aby widzieli w nas zawsze profesjonalistę. Jeśli jednak jest to tylko nasze drugie „ja” a to pierwsze eksponuje swoje upodobania wszędzie gdzie jest to w internecie możliwe – to możemy zapomnieć o prywatności.
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- Reklamy na YouTube vs. segmenty sponsorowane - zwycięzca może być tylko jeden
- E-mail jest z nami już prawie pół wieku. I nie chce umrzeć
- Czy social media sprawiły, że obraziliśmy się na "zwyczajne" życie?
- Okulary AR to taka współczesna telewizja 3D. Czy tak samo skończą?
- Musk: Starlink w tym roku podwoi prędkość do 300 Mb/s i obejmie zasięgiem większość Ziemi