iMessage dla Mac OS X już wkrótce?

Przykład usługi FaceTime pokazuję, że Apple chcę zapewnić swoim klientom możliwość komunikacji pomiędzy większością (bo nie wszystkimi) produktami tej firmy. FaceTime to jednak narzędzie do wideo-konferencji, które nie zawsze sprawdza się w codziennej komunikacji. Nie zawsze mamy przecież ochotę pokazać się drugiej osobie. Czym innym jest jednak komunikacja tekstowa. W iOS 5, Apple udostępniło komunikator iMessage, który umożliwia wysyłanie darmowych wiadomości tekstowych z urządzeń z tymże systemem. Aktualnie, komunikator ten dostępny jest jednak wyłącznie dla iOS. A gdyby tak powstała również wersję dla Mac OS X?

Serwis Business Insider donosi, że koncern planuje udostępnienie iMessage również dla komputerów z jabłuszkiem. Wcześniejsze informacje mówiły jednak, że komunikator zostanie zintegrowany dopiero z kolejną wersją systemu Mac OS X. Wydaje się jednak, że Apple nie może czekać, aż tak długo, szczególnie że od premiery ostatniej generacji OS X minęło tylko kilka miesięcy. Natomiast jednolitość ekosystemu musi być zachowana.

Bardzo istotne wydaje się również pytanie: w jaki sposób Apple ma wprowadzić iMessage do środowiska Mac OS X?

Naturalnym kandydatem do współpracy z iMessage, wydaje się obecny już w systemie iChat. Problem w tym, że iChat, szczególnie w ostatnich latach stał się trochę zapomniany i niepotrzebny. Wielu moich znajomych mac-użytkowników, albo już nie używa iChat, albo nigdy go nie używała.

W takim razie może samodzielna, choć kolejna już aplikacja? Osobiście byłbym za fuzją iMessage z desktopową wersją FaceTime. Według mnie, w obecnym kształcie FT ma trochę ograniczoną użyteczność. Zintegrowanie w nim komunikatora tekstowego, mogłoby okazać się dobrym krokiem.