Recenzja Huawei Y7 2019. Niezły rywal dla Xiaomi

Dane techniczne Huawei Y7 2019:

• 6,26-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD+ (1520 x 720 pikseli),
• Qualcomm Snapdragon 450 - 8 x ARM Cortex A53: 4 x 1,8 GHz i 4 x 1,4 GHz; grafika Adreno 506,
• 3 GB RAM,
• 32 GB pamięci wbudowanej,
• slot kart microSD,
• Android 8.1 Pie z EMUI 8.2,
• dual SIM standby,
• LTE,
• WiFi 802.11 a/b/g/n,
• Bluetooth 4.2,
• GPS, Glonass, Beidou,
• złącze microUSB 2.0,
• port audio jack 3,5 mm,
• aparat 13 Mpix z f/1,8 i 2 Mpix z f/2.4,
• kamerka 8 Mpix z f/2.0,
• bateria 4000 mAh,
• wymiary: 159 x 76,6 x 7,9 mm,
• waga: 168 gramów.

Cena w oficjalnej polskiej dystrybucji: 649 złotych. Do wyboru trzy wersje kolorystyczne: czarna, czerwona, niebieska.

Sprzęt do testów wypożyczył sklep x-kom. Dzięki! :)

Współczynnik SAR:

• dla głowy: 0,3 W/kg,
• dla ciała: 0,55 W/kg.

Wideorecenzja Huawei Y7 2019

Wygląd, wykonanie

Huawei Y7 2019 wyglądają jak typowe średniaki z 2019 roku. Ma niewielkie ramki wokół ekranu, który zajmuje prawie cały przód telefonu, oraz błyszczące plecki. Niestety, dosyć szybko się palcują. Mimo to smartfon może się podobać.

Czytaj dalej poniżej

Przepiękny powrót do klasycznej opowieści z Game Boy'a. Recenzja The Legend of Zelda: Link’s Awakening Paweł Winiarski

Recenzja Nokia 2.2. Powrót do korzeni marki? Albert Lewandowski

Do wykonania użyto niezłe tworzywo sztuczne. Szkoda, że nie pojawiło się szkło z tyłu, ale rozumiem, że był to element cięcia kosztów. Całość została świetnie spasowana, klawisze głośności i zasilania oferują przyjemny skok, a sam telefon dobrze leży w dłoni. Nie każdy będzie jednak w stanie obsługiwać go jedną ręką z racji na jego wielkość.

Huawei Y7 2019 dysponuje standardowym wyposażeniem z zakresu złącz, tj. microUSB 2.0 i audio jack 3,5 mm. Brakuje na pewno diody powiadomień.

Wyświetlacz

Panel ma przekątną 6,26 cala, a u góry pojawiło się standardowe obecnie wcięcie w kształcie łezki. Jego rozdzielczość to HD+ (1520 x 720 pikseli). Nie przekłada się to na idealnie ostry obraz, ale moim zdaniem nie ma co narzekać. Mimo wszystko można by było spodziewać się tu już Full HD.

Użyty wyświetlacz IPS oferuje przyjemny dla oka obraz. Samo odwzorowanie barw jest dalekie od ideału, ale w tym segmencie nie ma na co narzekać. Do tego dochodzą szerokie kąty widzenia i zaskakująco głęboka czerń, wpływająca na wysoki kontrast. Jasność maksymalna wyświetlacza wynosi z kolei około 540 nitów. Oznacza to komfortowe użytkowanie smartfona w każdych warunkach, a wypada tu też wspomnieć o idealnej czułości panelu na dotyk.

Wydajność, działanie

Huawei Y7 2019 jest napędzany przez układ Snapdragon 450. Mamy osiem rdzeni ARM Cortex A53 (4 x 1,8 GHz i 4 x 1,4 GHz) oraz grafikę Adreno 506, a to połączenie jest wspierane przez 3 GB RAM.

W grach smartfon nie zawodzi. Owszem, nie jest to demon wydajności, ale spokojnie pogramy w większość tytułów, choć należy pamiętać, że Asphalta 9 czy PUBG Mobile nie będziemy w stanie w ogóle się nacieszyć tymi tytułami. Sprzęt potrafi się naprawdę odczuwalnie nagrzać przy bardziej intensywnej rozgrywce.

Benchmarki:

Antutu: 73501
Geekbench
Single-Core: 741
Multi-Core: 3618
3D Mark
Sling Shot Extreme (OpenGL ES 3.1/Vulkan): 444/487

Huawei Y7 2019 działa stabilnie i płynnie w codziennym użytkowaniu. Nie jest to demon wydajności, ale ośmiordzeniowy Snapdragon zapewnia odpowiednie wrażenia i nie pozwala na to, aby cokolwiek lagowało. Gorzej wypada wielozadaniowość. Mimo 3 GB RAM w tle możemy mieć uruchomionych tylko trzy, cztery aplikacje.

Na nasze dane zostaje około 23 GB z 32 GB pamięci wbudowanej. Dobrze, że telefon oferuje slot kart microSD, jednak nie można na nich instalować aplikacji.

Test pamięci wbudowanej AndroBench:

– sekwencyjny odczyt danych – 289,31 MB/s,
– sekwencyjny zapis danych – 121,91 MB/s,
– losowy odczyt danych – 46,16 MB/s,
– losowy zapis danych – 17,53 MB/s.

Oprogramowanie

Huawei Y7 2019 działa pod kontrolą Androida 8.1 Pie z EMUI 8.2. Jest to bardzo popularne połączenie i zdecydowanie należy ono do łatwych w obsłudze oraz z zapewnionym kompletem wszystkich potrzebnych funkcji. Nie każdemu do gustu przypadnie wygląd interfejsu, ale na szczęście można spróbować ze zmianą motywu czy efektów przejścia. Pod wielkim znakiem zapytania pozostaje aktualizacja tego modelu jeszcze do Androida 9, nie mówiąc już o updacie do Androida 10.

Oto wszystkie dostępne tu funkcje dodatkowe:

• Ochrona wzroku – filtr światła niebieskiego,
• Styl ekranu głównego – standardowy lub uproszczony,
• Tryb ekranu – wielkość interfejsu,
• Inteligentna rozdzielczość ekranu,
• Czyszczenie pamięci,
• Odblokowywanie za pomocą twarzy,
• Odblokowanie za pomocą twarzy,
• Obsługa jedną ręką,
• Sterowanie ruchem – zrzut ekranu trzema palcami,
• Tryb prosty,
• Pasek nawigacji – sterować możemy z poziomu paska wirtualnego z klawiszami, wielofunkcyjnego klawisza ze skanerem linii papilarnych, jednego przycisku na wyświetlaczu lub za pomocą przycisku wiszącego.

Zabezpieczenia biometryczne

Huawei Y7 2019 może pochwalić się skanerem linii papilarnych na pleckach. Czytnik działa bardzo dobrze i szybko rozpoznaje nasze odciski palców. Jako uzupełnienie producent dodał system rozpoznawania twarzy. Nie jest idealny sam w sobie, ale w formie uzupełnienia sprawdza się idealnie, choć po zmroku nieszczególnie chce współpracować.

Zaplecze telekomunikacyjne

Huawei Y7 2019 oferuje szybko działający moduł WiFi (niestety bez wsparcia dla 5 GHz), porządny GPS, Bluetooth 4.2, LTE oraz dual SIM standby. Niczego nie brakuje, wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami, a do tego jakość rozmów stoi na naprawdę dobrym poziomie.

Jakość dźwięku

Huawei Y7 2019 oferuje pojedynczy głośnik multimedialny na dolnej krawędzi telefonu. Potrafi on być naprawdę głośny, choć oczywiście sam dźwięk nie zachwyca, ponieważ brakuje niskich i wysokich tonów. Do codziennego korzystania będzie jednak w sam raz. Na słuchawkach sprzęt nie zawodzi. Zapewnia przyjemne audio. które zadowoli sporo użytkowników, a do tego oferuje odpowiednią moc na wyjściu.

Aparat

Huawei Y7 2019 korzysta z podwójnego aparatu głównego 13 i 2 Mpix oraz przedniej kamerki 8 Mpix. Aplikacja jest typowa dla urządzeń od tego producenta - mamy prosty interfejs i mnogość trybów dodatkowych. Pojawił się HDR, upiększenie twarzy, prosty tryb manualny czy panorama.

Aparat główny wykonuje przyzwoite zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych. Są ostre i oferują dobre odwzorowanie barw. Po zmroku sytuacja się pogarsza. Wykonywane fotografie stają się mocno zaszumione i trudno je określić nawet mianem przeciętnych, więc pod tym względem Huawei Y7 2019 wypada jak typowy przedstawiciel niskiej półki. Nieźle prezentują się selfie. Na koniec pozostają filmy w Full HD przy 30 klatkach na sekundę, które wypadają satysfakcjonująco, choć widać brak stabilizacji obrazu.

1 / 5

Bateria

Huawei Y7 2019 może pochwalić się baterią 4000 mAh. Przekłada się to na bardzo dobre czasy pracy i urządzenie wytrzyma nawet jeden dzień bardzo intensywnego użytkowania. Smartfon oferuje rezultaty na włączonym ekranie od 4,5 do 6,5 godziny przy LTE, a przy WiFi można uzyskać do 7,5. Pełne naładowanie zajmuje około 135 minut.

Podsumowanie

Huawei Y7 2019 to udany smartfon. Wygląda nowocześnie, oferuje przyzwoite podzespoły i multimedia, a do tego wyróżnia się bardzo dobrym czasem pracy na jednym ładowaniu. W tym wszystko brakuje tylko NFC i wyświetlacza o rozdzielczości Full HD, a niektórzy mogliby oczekiwać jeszcze wyższej wydajności w grach. Moim zdaniem testowany model jest godny polecenia w swojej cenie, a jeszcze bardziej, jeżeli otrzyma się na niego atrakcyjną ofertę u operatorów.

Konkurencyjne propozycje dla Huawei Y7 2019:

• Asus Zenfone 4 - starszy telefon, któremu wciąż nic nie brakuje,
• Motorola Moto G7 Power - model za 699 złotych z dużą baterią, 6,2-calowym ekranem oraz Snapdragonem 632,
• Xiaomi Mi A2 Lite - nieco tańszy smartfon z czystym Androidem i świetną kulturą pracy oraz baterią 4000 mAh.

Zalety:

• wygląd,
• ekran,
• płynność i stabilność pracy,
• funkcjonalne oprogramowanie,
• długi czas pracy,
• dobre multimedia,
• jakość rozmów.

Wady:

• brak NFC,
• dalej Android Oreo,
• brak WiFi 5 GHz,
• rozdzielczość ekranu tylko HD+,
• wydajność w grach,
• szybko palcujące i rysujące się plecki.