Patrzę z zaciekawieniem na kolejne próby ułatwienia życia osobom, które nie przepadają za chodzeniem. I choć sam takich urządzeń nie potrzebuję, WalkCar zrobił na mnie wrażenie. Jeździk, który można wrzucić do torby lub plecaka prezentuje się naprawdę fajnie.
Za WalkCar odpowiedzialni są Japończycy, 26-letni Kuniako Saito i ekipa Cocoa Motors. Urządzenie na pierwszy rzut oka przypomina deskę lub laptopa, ma też podobne rozmiary. Sprzęt waży jedynie 2-3 kilogramy (w zależności od tego, czy jest to wersja do używania w pomieszczeniach, czy na zewnątrz). Energię WalkCarowi daje bateria litowa, która po trzech godzinach ładowania pozwoli przejechać do 12 kilometrów – maksymalna prędkość jaką uda się na urządzeniu rozwinąć to 10 kilometrów na godzinę. Pasażer może natomiast ważyć aż 120 kilogramów.
W przeciwieństwie do innych jeździków, tu nauka jazdy nie powinna zająć zbyt dużo czasu. Deska wydaje się stabilna, a sam sposób sterowania bardzo naturalny. Wystarczy po prostu delikatnie balansować ciałem, wtedy sprzęt skręci. Wejście na WalkCara sprawi, że sprzęt pojedzie – zejście natomiast, że się zatrzyma. Łatwizna.
Urządzenie mimo swojego rozmiaru nie będzie jednak tanie. Jesienią tego roku będziemy musieli zapłacić za nie około 100 tysięcy jenów – to około 800 dolarów, czyli 3 tysiące złotych. Przynajmniej 3 tysiące złotych, pamiętajcie o pośrednikach lub kosztach przesyłki. Dużo, zdecydowanie za dużo jak na polską kieszeń.
Mimo tego WalkCar bardzo mi się podoba, zdecydowanie bardziej niż testowany przez nas niedawno YESDzik. No i można go włożyć do torby lub plecaka, co jest jedną z najważniejszych cech sprzętu. I podejrzewam, że jeśli osiągnie światowy sukces, będzie to właśnie zasługa małego rozmiaru i małej wagi urządzenia.
grafika: 1
Źródło
Więcej z kategorii Ciekawostki:
- Bill Gates ujawnił, dlaczego woli Androida od iOS
- Poprawił grę na SNESa. Teraz można się ścigać w 30, a nie 4, klatkach na sekundę
- Panasonic stworzył robotyczną pluszankę, puszcza bąki i wymaga subskrypcji...
- Pomóżcie naukowcom i przed wyjściem do lasu zainstalujcie aplikację
- 2020 był dobrym rokiem dla sprzedaży komputerów i akcesoriów. Odnotowano wzrost 62%