Hangouts z Google+ narzędziem do kręcenia videocastów - już teraz się da!

Wiele na temat Google+ zostało już powiedziane. Blogosfera ze szczególnym zainteresowaniem przygląda się jednak jednej z funkcji - Hangouts. Funkcja konferencji wideo posiada duży potencjał, nie tylko dla zwykłego użytkownika, ale także użytkownika biznesowego, który w dobie startupów zatrudniających pracowników po całym kraju, czy nawet świecie, może przeprowadzić za pomocą Hangouts na przykład rozmowę kwalfikacyjną. Ekipa serwisu Phandroid wpadła jednak na inny pomysł - na kręcenie videocastów. Google nie wdrożyło (jeszcze?) natywnie takiej funkcjonalności, ale da się osiągnąć ją już teraz.

Pomysł jest w zasadzie banalny. Hangouts działa tak, że wyświetla nagrania z kamer wszystkich uczestniczących w spotkaniu z możliwością przełączania się między osobami. Na głównym ekranie, tym największym na górze, widać aktualnie przemawiającą osobę, ale możemy z listy osób poniżej, nota bene stworzonej z obrazów z kamer wybrać inną osobę, która wyświetli nam się na ekranie głównym.

Cała idea polega na tym, by wykorzystać oprogramowanie służące do nagrywania ekranu - do tworzenia tak zwanych screencastów, na przykład Camtasia lub recordmydesktop pod Linuksem i ustawić nagrywanie na główny ekran Hangouts, a następnie zmieniać osoby, wybierając pozycje z listy poniżej głównego ekranu. Jeśli zastanawiacie się, czy taki pomysł może w ogóle wypalić, to zobaczcie na podcast nagrany właśnie w ten sposób:

Inna możliwość, jaką daje Hangouts, to podcastowanie na żywo. Google+ daje możliwość uruchomienia Spotkania publicznie, dzięki czemu możemy rozmawiać w kilka osób za pomocą tej funkcji, a każdy z użytkowników będzie miał możliwość przyłączenia się i posłuchania, o czym mówimy.