Felietony

GTA w wersji LEGO, czyli „LEGO City Undercover”

Karol Kopańko
GTA w wersji LEGO, czyli „LEGO City Undercover”
8

Kilka dni temu pisałem o pogłoskach na temat możliwej konwersji GTA V na PC, a teraz postanowiłem przybliżyć Wam wariację na temat produkcji Rockstara, przygotowaną przez specjalistów od „klockowych” wersji znanych uniwersów, czyli Traveller’s Tales. LEGO City Undercover będzie zabawną grą z otwarty...

Kilka dni temu pisałem o pogłoskach na temat możliwej konwersji GTA V na PC, a teraz postanowiłem przybliżyć Wam wariację na temat produkcji Rockstara, przygotowaną przez specjalistów od „klockowych” wersji znanych uniwersów, czyli Traveller’s Tales. LEGO City Undercover będzie zabawną grą z otwartym światem, systemem wyboru misji i sporą dawką humoru. Developer kieruje ją zwłaszcza do młodszych graczy, którym nie przypadła do gustu mroczna historia, opowiadana przez czwartą część GTA.

Serią LEGO, developerzy z Traveller’s Tales praktycznie, stworzyli sobie własną, unikalną niszę. Począwszy od największego przeboju, czyli Gwiezdnych Wojen, przez Indianę Jonesa, Batmana, aż po niedawne LEGO Władca Pierścieni serwowany był graczom podobny model rozgrywki, polegający na eksploracji niezbyt rozbudowanych lokacji, wyszukiwaniu w nich sekretów i rozwiązywaniu nieskomplikowanych łamigłówek. Mimo, że gdzieś tak na poziomie premiery pierwszej części Batmana pojawiły się krytyczne głosy dotyczące powtarzającej się, nużącej i wyeksploatowanej konwencji, to produkcje te zawsze znajdowały szerokie grono odbiorców, goszcząc na czołowych miejscach list sprzedaży. W ostatnio wydanej części zostało dodane wiele nowości, jak np. otwarty świat czy obdarzenie postaci głosem,  które w pewnym stopniu mogły zadowolić sceptyków wieszczących, że studio goni w piętkę.

Wymienione przez mnie wyżej zmiany, wydają się jednak jedynie kosmetyczne, gdy porówna się je z tym co zaoferuje nam nadchodzące City Undercover. Najlepiej przedstawi Wam to poniższy gameplay.


https://www.youtube.com/watch?v=gElSSF5Jck8

Gra wypełniona będzie odniesieniami do popkultury, zarówno growej, jak i filmowej. Pierwszy, lepszy przykład. Główny bohater, którym będziemy eksplorować ulice, tętniącej życiem metropolii nazywa się Chase McCain. Fanom kina akcji, powinna już nad głową zaświecić kreskówkowa lampka. Jest to nawiązanie do bohatera filmu Szklana pułapka – Johna McClaia.

Sterowanie cały czas pozostanie intuicyjne, tak, że problemów nie będzie sprawiało nawet sterowanie helikopterem, tak jak w serii GTA, a ma przy tym nie ucierpieć gama dostępnych ruchów i zachowań bohatera. I tylko trywialnego systemu walki żal… Choć i to dało by się przełknąć, gdyby nie fakt, że City Undercover to exclusive na platformy Nintendo, na których zadebiutuje 18 (WiiU) i 21 marca (osobna wersja na 3DSa). Światełkiem nadziei pozostaje doświadczenie z produktami Traveller’s Tales, które do tej pory były multiplatformowe. Oby, więc umowa podpisana z Nintendo zawierała tylko czasowe embargo na inne platformy, inaczej przyjdzie mi zapoznać się GamePadem od WiiU (zdjęcie powyżej), którego potencjał najnowsza odsłona LEGO ma w pełni wykorzystać.

Foto 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu