Świat PC-towych gier tym różni się od konsolowego, że posiadając nawet małe środki do wydania, można zaopatrzyć się w naprawdę świetne produkcje. Może nie będą to hity sprzed tygodnia, ale na pewno część z Was ma listę gier, które zawsze chciałą sprawdzić. Na G2A trwa właśnie promocja Awesome Games Under 5 € i pokażę Wam czym z tej listy naprawdę warto się zainteresować.
Wybranie trzech gier z katalogu, w którym widnieje kilkadziesiąt gier to nie jest łatwe zadanie i cały czas się waham czy nie powinienem niczego zmienić. Ale tym sposobem nigdy tej listy nie zamknę, dlatego żeby dalej nie przedłużać..
Niecodzienna produkcja, która mocno wyróżnia się na tle gier ostatnich lat. Zdarza Wam się grać w jakiś tytuł tylko po to, by bawić się fizyką silnika gry? W takim razie bardzo dobrze trafiliście, bo właśnie wokół fizyki kręci się Human Fall Flat.
Bohater gry nie posiada żadnych nadprzyrodzonych mocy, to zwykły, statystyczny Bob, który z naszą pomocą musi rozwikłać zagadkę swoich snów o spadaniu. Temat chyba każdemu bliski, to w końcu jedna z popularniejszych wizji wyświetlanych w nocy przez ludzki mózg. Trafiamy więc do sennego świata, gdzie Bob stawi czoła swoim lękom, próbując jednocześnie rozwikłać zagadki stworzone przez jego podświadomość.
W Human Fall Flat kamera ląduje za plecami bohatera, a my musimy wchodzić w interakcje z napotkanymi obiektami. Zaawansowany silnik fizyki może na początku sprawiać spore trudności zarówno w działaniach jak i samym poruszaniu się, ale kiedy zrozumiecie jego zasady, będziecie w stanie wykorzystać je do rozwiązania zagadek i zaliczenia zadań. Będziecie się wspinać, chwytać krawędzi, podciągać i...kombinować, bo bez tego za daleko nie zajdziecie. Bohatera charakteryzuje dość duża bezwładność, co może na początku być wyzwaniem, pozwala jednak na duży zakres ruchów, który w większości innych gier jest przez producentów ograniczany.
Human Fall Flat posiada również tryb kooperacji dla dwóch osób, który sprawia masę frajdy. Bardzo fajna produkcja i niech nie zrazi Was kiepska oprawa graficzna.
To fabularna gra akcji osadzona 200 lat po wydarzeniach opowiedzianych w grze Oblivion. W Skyrim wcielicie się w jednego z ostatnich łowców smoków - co ciekawe, ludzie myślą, że te kreatury wyginęły, tymczasem życie w przykry sposób obala tę śmiałą tezę. Gra oferuje rozbudowany edytor postaci, który już przy pierwszym kontakcie zachwyca możliwościami personalizacji postaci. Z pozoru prosta walka posiada głębię, pozwala łączyć ataki fizyczne z magicznymi, co dopiero dobrze opanowane pozwoli wychodzić zwycięsko z trudniejszych starć. O ile oczywiście Wasza postać zostanie odpowiednio poprowadzona i rozwinięta.
The Elder Scrolls V: Skyrim to jednak przede wszystkim ogromny (nie przesadzam), piękny, otwarty świat z żywymi mieszkańcami. Frajdę potrafi dawać poznawanie relacji ludzi, jak i ich reakcji na nasze zachowania. Co więcej gra wciąż wygląda świetnie i mimo tego, że w świecie gier dużo się od tego czasu wydarzyło, cały czas potrafi zachwycić zapierającymi dech w piersiach widokami. The Elder Scrolls V: Skyrim to jedna z tych gier, którą trzeba poznać - i nie ma znaczenia jaki gatunek jest Waszym ulubionym. Po prostu trzeba spróbować.
Znam ludzi, którzy spędzili w świecie gry Skyrim kilkadziesiąt godzin, ale też takich, którzy bez problemu przebili 200. On po prostu wciąga i nie pozwala odejść od monitora. Co ciekawe, mimo prawie 7 lat na karku nie stracił nic ze swojego rozmachu.
Jeśli kiedykolwiek chcieliście się poczuć jak amerykańska nastolatka, Life is Strange jest dla Was. Max Caulfield wraca w rodzinne strony i rozpoczyna naukę w szkole dla miłośników fotografii - Blackwell Academy. Nie będzie to jednak nudna opowieść o amerykańskim systemie edukacji, ale przygoda, którą zapamiętacie na długo. Max odkrywa bowiem, że posiada niesamowitą moc manipulowania czasem, dodatkowo wraz ze swoją przyjaciółką Chloe Frazer musi rozwiązać sprawę tajemniczego zniknięcia Rachel Amber.
Life is Strange nie wymyśla nowego gatunku, czerpie pełnymi garściami z pomysłów i mechanik znanych z przygodówek Telltale Games (The Walking Dead, The Wolf Among Us). Oznacza to, że uczestnicząc w przygodzie dokonujemy istotnych dla niej wyborów, co sprawia że gra bardziej dopasowuje się do nas. Dzięki mocy cofania czasu będziecie jednak mogli naprawić swoje błędy lub dokonać innych wyborów i sprawdzić, jak wpłyną one na fabułę.
Life is Strange to wciągająca, wielowymiarowa i momentami chwytająca za serce opowieść, którą powinien poznać każdy fan elektronicznej rozrywki.
Gram od przełomu lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Moją pierwszą maszyną było Atari 65XE, wiele lat spędziłem jednak na PC. 486 DX4 133, Pentium 166 MMX i pierwszy 3DFx, Pentium 4 i GeForce 4 MX - te maszyny z przeszłości wspominam najmilej. Dziś gracze żyją w niesamowitych czasach gdzie dostęp do gier jest praktycznie nieograniczony i - co ważne - wcale nie zależy od zasobności portfela. Kiedyś nie istniało coś takiego jak promocje. Owszem, można było kupić gry tanie - ale albo używane od znajomego, albo znajdując sklep, który wyzbywał się asortymentu i pakował walizki. Dziś mamy prawdziwe eldorado i chcą kupić jakąś starszą grę możemy całkowicie zapomnieć o premierowej cenie.
Szukanie korzystnych cenowo ofert jest zabawą są w sobie, podobnie jak przeglądanie promocyji. Czasem dobrym pomysłem jest odczekanie właśnie na taką okazję i kupienie gry za ułamek pierwotnej ceny - a katalogu promocji G2A można wybrać jeszcze kilka perełek. Taki na przykład Wolfenstein to kapitalny powrót kultowej serii.Niesamowitą przygodę gwarantuje Shadow of Mordor, mimo swojego wieku nic na grywalności nie straciły Bully czy Mortal Kombat X. Jest też moje ukochane GTA Vice City, które można wyrwać za mniej niż 10 złotych i gdybym nie miał już tej gry na dwóch platformach, nie zastanawiałbym się nawet sekundy.
Niech Was jednak nie zaskoczy widok cen wyższych niż 5 € - G2A promuje konkretnych sprzedawców i kiedy zjedziecie niżej, pojawią się tańsze oferty zakupu. Warto zajrzeć do Awesome Games Under 5 € i jestem więcej niż pewien, że znajdziecie tam coś dla siebie.
ps. Promocja „Games under 5€” jest na tak zwanej rotacji. Oznacza to, że nie zawsze jest ona widoczna, ale i tak będzie aktywna.
Tekst powstał we współpracy z G2A.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
