Wszystko zaczęło się od gier o II Wojnie Światowej. Ale przełom nastąpił, gdy twórcy wzięli się za współczesne konflikty. Call of Duty: Modern Warfare...
Wszystko zaczęło się od gier o II Wojnie Światowej. Ale przełom nastąpił, gdy twórcy wzięli się za współczesne konflikty. Call of Duty: Modern Warfare było przełomem dla wojennej serii. O tym, że gry traktujące dość luźno o życiu wojaka świetnie się sprzedają wiedzieliśmy wszyscy. Ale przedstawione przez Activision infografiki robią ogromne wrażenie.
Seria Call of Duty ma już na karku ponad 10 lat. Przez ten czas, na wszystkich platformach nabywców znalazło 175 milionów kopii gier sygnowanych logiem serii. Rozegrano ponad 100 miliardów sieciowych starć, rzucono 300 miliardów granatów, przyznano 579 miliardów odznaczeń wewnątrz gry. Ta niecodzienna, ale całkiem ciekawa infografika powstała z okazji odbywających się w ten weekend w Los Angeles The 2015 Call of Duty Chamionship.
To w sumie całkiem dobra okazja by zastanowić się nad fenomenem tej jednej z największych i najpopularniejszych serii w historii elektronicznej rozrywki. Activision za sprawą Call of Duty doskonale pokazuje, że model wypuszczania gier z danej serii co roku na jesieni jest świetnym pomysłem, choć finalne produkty nie zawsze muszą prezentować najwyższy poziom. Przez wiele odsłon bowiem zarzucano serii tkwienie w technologicznym zastoju. W sumie do dnia dzisiejszego seria nie zrobiła jakiegoś rewolucyjnego kroku. Grałem niedawno w Advanced Warfare na mocnym PC-cie i nie widzę za bardzo, czym miałbym się w kwestiach technicznych zachwycać.
Ekipy tworzące kolejne odsłony Call of Duty nie mają też specjalnie pomysłu na rewolucję jeśli chodzi o setting, coraz więcej graczy życzyłoby sobie powrotu do czasów II Wojny Światowej, od której seria odeszła lata temu, po wydaniu World at War. Zaskakująca dla mnie okazała się petycja graczy, którzy chcieliby natomiast, by na PlayStation 4 i Xboksa One pojawiła się odświeżona wersja Call of Duty: Modern Warfare 2. Nie mam nic do dwójki, świetnie się przy niej bawiłem, ale jeśli miałbym sam wybrać odświeżoną wersję, zdecydowanie wolałbym pograć jeszcze raz w pierwsze, świetne Modern Warfare.
Seria Call of Duty to fenomen, który Activision bardzo mądrze pielęgnuje. Niby wszyscy marudzimy, że co roku dostajemy kosmetyczne zmiany, a żadna kolejna odsłona nie jest rewolucją, a jednak każda z nich świetnie się sprzedaje. Głównie za sprawą trybów sieciowych - przychodzi jesień, pojawia się nowy CoD, wszyscy w sieci przesiadają się na niego. Niby rewolucji nie ma, ale pieniądze wpadają do kieszeni. Dobry model biznesowy, tylko czy aby na pewno dobry dla samej branży elektronicznej rozrywki?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu