Grecja zbroi się w związku z napięciami na Morzu Egejskim
Grecja szykuje się na konflikty przyszłości. „Minotaur” zamknie dronom oczy
Minotaur – pół człowiek, pół byk – strzegł labiryntu w greckim micie o Tezeuszu i Ariadnie. Robotyczna platforma o tej samej nazwie strzec zaś będzie greckiego nieba przed bezzałogowymi statkami powietrznymi. Jak? Przy użyciu potężnego lasera.
Minotaur sygnałem dla Turcji
Opancerzony pojazd – wyglądający jak transporter z futurystycznej gry – to nowoczesna, zrobotyzowana platforma wojskowa, którą Grecy chcą przypomnieć o swojej obecności na europejskiej arenie militarnej. Minotaur został opracowany przez Kostasa Soukosa, greckiego wynalazcę z Laris, w celu ochrony nieba przed dronami, naruszającymi krajową przestrzeń powietrzną.
Pojazd przewozi na pokładzie dużą jednostkę laserową o mocy 300 kW. Dzięki niej może „oślepiać” drony, uszkadzając aparaturę, a nawet doprowadzać do zapłonu.
Nie ma wątpliwości, że Grecja dozbraja się z powodu narastających napięć z Turcją, której nie podoba się zwiększenie greckiej siły militarnej na wyspach Morza Egejskiego. Turcy grzmią, że nie będą tolerować łamania Traktatu Lozańskiego z 1923 roku i Traktatu Paryskiego z 1947 roku, przyznające Grecji wyspy pod warunkiem ich demilitaryzacji. We wrześniu donoszono o tureckich dronach przechwytujących obrazy uzbrojonych pojazdów Grecji, podążających w stronę wysp Morza Egejskiego.
W wywiadzie dla telewizji ERT autor platformy zaznaczał, że Minotaur jest tworzony tylko i wyłączenie przez zespół greckich naukowców.
Pojazd oprócz zdolności niszczenia dronów jest też niewidoczny dla detektorów termicznych. Ogłoszenie w mediach ma jednoznacznie pokazywać Turkom, że Grecja będzie niweczyć próby szpiegowania dronami.
Źródło
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu