Serwis Grooveshark budzi wiele kontrowersji, szczególnie w branży muzycznej. Pozwala on na słuchanie muzyki online, przy czym część streamu ładowana j...
Google zmieniło zdanie: Grooveshark wraca na Androida. Czy to koniec kłopotów serwisu?
Pozwy złożyli oczywiście prawnicy trzech największych wytwórni, jak chociażby Sony Music. Już w sierpniu 2010 roku Apple usunęło oficjalną aplikację Grooveshark, a Google poszło w jego ślady w kwietniu 2011 roku. Przy okazji usunięcia tej aplikacji podano powód, że naruszała ona regulamin sklepu, jednak do końca nie wyjaśniono, w jaki sposób, i wielu komentatorów łączyło to wydalenie z naciskami wytwórni.
Trudno ocenić jednoznacznie decyzję Google, zwłaszcza, że brak jasno wyrażonych przyczyn, zarówno w kwestii usunięcia Grooveshark ze sklepu z aplikacjami, jak i obecnego jego przywrócenia. Bez wątpienia fani tej usługi mogą się cieszyć, w końcu Grooveshark wraca do Google Play i na ich smartfony oraz tablety. Tymczasem użytkownicy urządzeń z iOSem aplikacji tej na razie nie zobaczą i bardzo bym się zdziwił, gdyby to miało się zmienić w najbliższym czasie. Jedno jest pewne, tym razem to Grooveshark wygrało w starciu z wytwórniami, ale to jeszcze nie koniec jego kłopotów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu