Google

Google za wszelką cenę chce mieć na orbicie własne satelity [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Google za wszelką cenę chce mieć na orbicie własne satelity [prasówka]

Aspiracje Google'a do dostarczania światu internetu są już dobrze znane. Kalifornijska firma tworzy tym samym przeciwwagę dla ambitnego internet.org, ...

Aspiracje Google'a do dostarczania światu internetu są już dobrze znane. Kalifornijska firma tworzy tym samym przeciwwagę dla ambitnego internet.org, które powstało z inicjatywy Facebooka. Ostatnie posunięcie mające przybliżyć do ostatecznego celu to inwestycja 1 mld dol. w SpaceX - firmę Elona Muska.

Google inwestuje w SpaceX


SpaceX to najnowsze dziecko założyciela Tesli, Elona Muska. Projekt zakłada wprowadzenie na orbitę 700 małych satelitów, które miałyby dostarczyć internet do najodleglejszych zakątków świata. To póki co raczkujące przedsięwzięcie, które realizuje 50-osobowy zespół w biurze w Seattle. The Information oraz Wall Street Journal donoszą, że w całość chce się zaangażować Google i wykłada na stół miliard dolarów do wpompowania w nowy biznes Muska. Inwestycja miałaby być właśnie finalizowana, lecz SpaceX odmówiło komentarzy an ten temat. Cele Muska oraz Google'a się pokrywają, zatem ruch ten wydaje się jak najbardziej realny.

YouTube z własnym pasmem reklamowym w trakcie SuperBowl


Reklamy w trakcie SuperBowl, a więc finału amerykańskiej ligi NFL, stały się już niemalże symbolem współczesnej popkultury. To właśnie wtedy najwięcej Amerykanów (i nie tylko - mecz oglądają ludzie z całego świata) zasiada przed telewizorami, a cena pojedynczego spotu w paśmie reklamowym sięga niebotycznych sum. Wielkie koncerny inwestują i tworzą specjalnie na tę okazję nowe spoty, które przyciągają uwagę, zaskakują lub oburzają. YouTube nie chce być gorszy od telewizji i dlatego w tym roku, w przerwie SuperBowl wyemituje własne pasmo reklamowe. Poprowadzi je autor kanału EpicMealTime Harley Morenstein, a towarzyszyć mu będą inne amerykańskie gwiazdy YT. Czy przebiją telewizję?

Samsung nie przejmie BlackBerry, ale chce z nim bliżej współpracować


O pogłoskach o przejęciu BlackBerry przez Samsunga już dawno zapomnieliśmy. Obie strony zdementowały te informacje, co jednak nie znaczy, że temat został zamknięty. Pojawiły się nowe doniesienia wskazujące, że firmy będą ze sobą mocno współpracować. Takie nadzieje wyraził szef mobilnej dywizji koreańskiego koncern J.K. Shin w wywiadzie dla Wall Street Journal. Już w listopadzie Samsung podpisał z BlackBerry umowę, która miała poprawić skuteczność i efektywność zabezpieczeń Knox. Teraz ma dojść do zawarcia kolejnego porozumienia, które jeszcze bardziej przybliży obie firmy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu