Wydawać by się mogło, że na ogólnoświatowe wprowadzenie protokołu komunikacji RCS przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Google starało się wywrzeć wpływ na operatorów z wielu krajów, jednak ich opieszałość sprawiła, że firma postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zaoferować użytkownikom Androida nowe rozwiązania bez patrzenia na telekomy.
RCS w swoich założeniach ma być tym, czym dla użytkowników ekosystemu Apple jest iMessage. Wygodne, zastępujące SMS-y - MMS-y, narzędzie komunikacji, które oprócz wysyłania tekstu, umożliwia bezproblemowe i szybkie przesyłanie treści multimedialnych. Google, mimo trwających od wielu miesięcy rozmów, nie jest w stanie dogadać się z operatorami działającymi na rynkach całego świata, którzy mieli po swojej stronie wprowadzić rozwiązania oferowane przez firmę z Mountain View. A to ich zaangażowanie w projekt miało pozwolić użytkownikom urządzeń z Androidem na bezproblemowe komunikowanie się bez konieczności sięgania po starzejące się technologie SMS, czy MMS. Google nie zamierza się jednak poddawać i już w tym miesiącu uruchomi RCS dla pierwszych użytkowników.
Zobacz też: Czy operatorzy komórkowi w Polsce będą wspierać RCS od Google? Zapytaliśmy ich o to
Komunikator (czat) oferujący rozwiązania oparte o RCS (Rich Communication Services) pojawi się w stworzonej i rozwijanej przez Google aplikacji Wiadomości na Androida, która zastępuje standardowe rozwiązania do wysyłania SMS-ów i MMS-ów. Zaimplementowany protokół pozwoli użytkownikom z Wielkiej Brytanii i Francji na dobrowolne zapisanie się do korzystania z funkcjonalności RCS jeszcze w tym miesiącu. A te znoszą limity pojedynczych wiadomości SMS, pozwalają na przesyłanie załączników do 100 MB, czy prowadzenie rozmów grupowych. Google chciałoby żeby do końca roku z nowych rozwiązań korzystali użytkownicy z wielu innych krajów, jednak w chwili obecnej nie znamy dokładnych terminów oraz rynków, na których RCS zawita do grudnia 2019 r. Rozpowszechnianie standardu na dużo większą skalę ma odbywać się w przyszłym roku.
Najważniejszą wadą RCS wciąż pozostaje brak szyfrowania typu end-to-end, z którego korzysta iMessage, WhatsApp, Telegram, czy inne komunikatory. Google jest tego świadome i rozważa różne opcje podniesienia bezpieczeństwa użytkowników. Informuje też, że wiadomości przesyłane między użytkownikami są usuwane z serwerów zaraz po odebraniu ich przez adresata.
Źródło: The Verge
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
