Doniesieniami o zamachu na redakcję francuskiego tygodnika satyrycznego Charlie Hebdo żyje obecnie cały świat. Dalsze losy czasopisma również stoją po...
Google przekazuje 250 tys. euro redakcji francuskiego Charlie Hebdo [prasówka]
Doniesieniami o zamachu na redakcję francuskiego tygodnika satyrycznego Charlie Hebdo żyje obecnie cały świat. Dalsze losy czasopisma również stoją pod znakiem zapytania, choć pozostała część redakcji zapewnia, że kolejne numery się ukażą. Swoje poparcie i solidarność wyraża Google, przekazując im na ten cel 250 tys. euro.
Charlie Hebdo wspierane przez Google
Dotacja została przekazana za pośrednictwem francuskiego funduszu wspierającego cyfryzację prasy, donosi The Guardian. Pieniądze te mają pomóc redakcji Charlie Hebdo w podniesieniu się po ataku i utrzymaniu ciągłości w publikacji. Następny numer pisma ma się ukazać już w najbliższą środę. Swojego wsparcia udzieliły również inne organizacje, w tym największe francuskie grupy medialne: Le Monde, France Télévisions i Radio France, które pracują nad przekazaniem tygodnikowi podobnej sumy pieniędzy. Firmy odpowiedzialne za dystrybucję dziennika zapowiedziały natomiast, że nie będą pobierały żadnych opłat od Charlie Hebdo za sprzedaż kolejnego numeru. Ma to zachęcić innych do pomocy humanitarnej i finansowej.
Charlie Hebdo to największy tego typu tygodnik we Francji. Dotąd jego nakład wynosił 60 tys. egzemplarzy. W przypadku nadchodzącego numeru ma jednak sięgnąć 1 mln. Dotacja pochodzi od powołanego w lutym 2013 r. przez kalifornijską firmę funduszu Google IPWA Fund for Digital Innovation.
Facebook przejmuje QuickFire
QuickFire Networks zostało przejęte przez Facebooka. Firma specjalizowała się w technologiach usprawniających upload wideo do sieci, a także kompresujących je w taki sposób, by zajmowały mniej miejsca i mogły być płynniej odtwarzane. Dla użytkowników serwisu Zuckerberga ma to oznaczać szybsze buforowanie filmów bez spadku ich jakości. Serwis ma teraz zostać zamknięty, a jego pracownicy włączeni w struktury Faceboka. Kwoty przeznaczonej na tę akwizycję nie ujawniono.
Przeglądarka Spartan z asystentką Cortana
Pojawiły się kolejne informacje o przeglądarce internetowej Spartan, która ma zastąpić Internet Explorera w portfolio Microsoftu. Program, podobnie jak system operacyjny Windows 10, będzie wyposażony w asystentkę głosową Cortana. Oba moduły mają ze sobą współpracować, co pozwoli użytkownikowi w bardziej komfortowy sposób wydawać polecenia komputerowi czy wyszukiwać treści w sieci. Według najnowszych doniesień powstać mają dwie wersje przeglądarki - desktopowa i mobilna. Obie zostaną wyposażone w nowy, bardziej minimalistyczny interfejs oraz dystrybuowane za pomocą sklepu Windows Store jako universal app. Ma to zapewnić stałe, regularne aktualizacje. Więcej informacji prawdopodobnie zostanie ujawnionych podczas konferencji zaplanowanej na 21 stycznia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu