Świat

Google+ jak Pinterest czyli jak wypełnić te okropne białe przestrzenie

Paweł Grzegorz Iwaniuk
Google+ jak Pinterest czyli jak wypełnić te okropne białe przestrzenie
Reklama

Białe plamy to nie tylko miejsca na terenie różnych państw, gdzie nie dociera żadna, naziemna technologia komunikacyjna. Białe plamy to również puste ...

Białe plamy to nie tylko miejsca na terenie różnych państw, gdzie nie dociera żadna, naziemna technologia komunikacyjna. Białe plamy to również puste przestrzenie w obecnym layoutcie Google+. Dla osób takich jak ja, które cenią sobie estetykę oraz zajmują się webdesignem, postawienie kwiatka doniczkowego w miejscu pustej przestrzeni, raczej nie wchodzi w grę. Istnieje jednak metoda przezwyciężenia tego problemu. Co ciekawe, upodabnia ona Google+ do serwisu Pinterest.
Reklama

W serwisie userscripts.org odnalazłem bardzo ciekawą wtyczkę/dodatek dla przeglądarki Chrome, który pozwala zmodyfikować wygląd Google+. Przekształca on obecny, jedno-kolumnowy strumień wpisów w wielokolumnowy widok, gdzie wpisy osób, które mamy w kręgach wypełniają cała szerokość strony.

Wtyczka automatycznie dostosowuje się do rozdzielczości powyżej 1024x768. Bardzo fajną funkcją wtyczki jest zdolność chowania listy osób dostępnych w komunikatorze. Gdy nie korzystamy z komunikatora, lista jest częściowo schowana w prawej krawędzi przeglądarki.

W tytule wpisu wspominam, że wtyczka stylizuje Google+ na Pinterest. W typowym widoku strony głównej, gdzie dostępne mamy wpisy wszystkich obserwowanych osób, podobieństwo nie jest, aż tak widoczne. Jeśli jednak, w naszych kręgach mamy osoby, które zajmują się fotografią, z polskich plusowiczów chociażby Kamila Wyroslak lub Darek Majgier, to po wejściu na ich profile, mamy po prostu Pinterest.

I to jest chyba główne zastosowanie opisywanej wtyczki - przeglądanie profili fotograficznych. Do wykorzystania jako modyfikacja głównego strumienia, wspomniany dodatek chyba wciąż się nie nadaje. Dlaczego? Zauważyłem problem z chronologiczną segregacją wpisów. Zdarza się, że nowsze wpisy umieszczone są niżej w strumieniu, niż te starsze. Brakuje również możliwości przyporządkowania wpisów pochodzących z profili stron do pojedynczej, wybranej kolumny.

Autor wtyczki cały czas ją jednak rozwija (wnioskuję z listy zmian). Dlatego też opisane przeze mnie problemy, mogą zostać wkrótce wyeliminowane. Tymczasem zachęcam do testów i wyrażenia opinii na temat wtyczki:)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama