Google

Google Helpouts - jeżeli potrzebujesz profesjonalnej pomocy

Konrad Kozłowski
Google Helpouts - jeżeli potrzebujesz profesjonalnej pomocy
Reklama

Gdy już myślisz, że Google nie wpadnie na pomysł, który może się wydać z początku kuriozalny dzieje się dokładnie odwrotnie. Uruchomiona wczoraj usług...

Gdy już myślisz, że Google nie wpadnie na pomysł, który może się wydać z początku kuriozalny dzieje się dokładnie odwrotnie. Uruchomiona wczoraj usługa Helpouts to kolejny z tych projektów, które okaże się kompletnym niewypałem albo ogromnym sukcesem. Dlaczego? Ponieważ profesjonalne porady przez Internet nie są niczym innowacyjnym, lecz gdy zabiera się za nie taka firma jak Google to szanse na to drugie rosną błyskawicznie.

Reklama


Początki Google Helpouts sięgają jednak sierpnia tego roku, kiedy to serwis wystartował dla niewielkiej grupy użytkowników z niewielką grupą partnerów (. Teraz, niemal każdy może zaoferować swoją pomoc poprzez Helpouts, choć kryteria przy dobieraniu kandytatów z pewnością nie są łatwe do spełnienia. Lista kategorii spośród których możemy poszukiwać pomocy wydaje się być standardowa. Znajdziemy na niej takie pozycje jak gotowanie, lekcje gry na instrumencie czy porady medyczne.


Kontakt z profesjonalistą z konkretnej dziedziny może być darmowy lub też płatny. Ceny zaczynają się kilku dolarów za minutę i sięgają kilkudziesięciu dolarów za pełną godzinę - decyzja należy od osoby po drugiej stronie ekranu. Oczywiście Google nie zamierza do tego interesu dokładać, dlatego od każdej płatności pobierane jest 20% kwoty. Co ciekawe, jeżeli stwierdzimy że udzielona poprzez Helpouts pomoc nie okazała się skuteczna, możemy domagać się zwrotu kosztów. Pytanie brzmi jednak: w jaki sposób Google będzie w stanie zweryfikować efektywność działań ekspertów? Każde spotkanie jest planowane, a oosby oferujące swoją pomoc ustalają także godziny, gdy będą dostępne dla innych. Wyszukiwarka, jak przystało na Google, działa bardzo sprawnie, dlatego dotarcie do odpowiedniej dla nas osoby nie jest żadną przeszkodą.

Prawdziwi ludzie, prawdziwa pomoc, w czasie rzeczywistym.

Całość opiera się oczywiście o usługę Hangouts, dlatego z ekspertem będziemy mogli nie tylko porozmawiać ale także się zobaczyć. Aktualnie możemy to uczynić poprzez wersję webową usługi oraz aplikację dla Androida. Nie wiadomo czy Helpouts zawitają na iOS-a, ponieważ Google najwyraźniej nie rozgryzło jeszcze kwestii płatności na platformie mobilnej Apple - ze względu na obowiązujący w App Store regulamin od każdej transakcji Apple potrąca sobie część kwoty, co z pewnością nie satysfakcjonuje Googlersów.


Jest to niewielki start usługi z wielkim potencjałem. Paradoksalnie Google może zaszkodzi rozwojowi własnej usługi poprzez wysoką jakość innej - wyszukiwarki. Dzięki niej bez problemu docieramy do wyczerpujących materiałów w sieci - tekstów czy filmów "how to" na YouTube i innych portalach. Tutaj jednak będziemy mieć do czynienia z żywą osobą, której będziemy mogli zadać konkretne pytanie i która będzie w stanie w pewien sposób wspomóc nas przy wykonaniu jakiejś czynności w czasie rzeczywistym. Usługa dostępna jest globalnie, co jest sporą zaletą ponieważ swoje usługi można zaoferować klientom niezależenie od ich miejsca zamieszkania i strefy czasowej w której się znajdują. W ofercie Google Helpouts znajduje się już teraz wiele ofert darmowej pomocy, co ukazuje także dobrą wolę wielu ludzi do udzielenia wsparcia innym i mam nadzieję, że nie jest to związane ze startem Helpouts.

Reklama

Aktualizacja: Jak słusznie zauważyli nasi Czytelnicy, Google Helpouts nie działa jeszcze na terenie naszego kraju. Być może wkrótce się to zmieni.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama