Felietony

Biznes pokocha ten sprzęt. Nowy hit Google za rogiem

Albert Lewandowski
Biznes pokocha ten sprzęt. Nowy hit Google za rogiem
18

Google ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów i jeszcze więcej porażek. Czasami jednak z tych drugich wynosili świetne rozwiązania, które potem znajdowały zastosowanie w zupełnie innym segmencie niż pierwotnie planowano. Tak to wyglądało w przypadku Google Glass, a ostatnio dowiedzieliśmy się więcej o nadchodzących Google Glass 2.

Pod gusta wielkich graczy, a nie pojedynczych klientów

Google Glass pierwszej generacji rozpoczęły swoją karierę na rynku konsumenckim. Najpierw wzbudzały wiele emocji, ale po pewnym czasie te naturalnie opadły i nagle ich użytkownicy dostrzegli, że w zasadzie to takie okulary mają niewiele sensu, wygląda się w nich dziwnie, a do tego są niedopracowane. Dodając do tego wysoką cenę, otrzymujemy obraz produktu testowanego na produkcji, na żywo.

Na szczęście losy tego projektu nie zakończyły się smutno. Wręcz przeciwnie. Google Glass odnalazły swoje prawdziwe przeznaczenie w firmach w, m.in. magazynach, gdzie wspomagały pracowników i informowały o ważnych parametrach danej przesyłki. Jednocześnie z czasem zaczęto dostrzegać potencjał drzemiący w rozszerzonej rzeczywistości. O ile kilka lat temu implementacje takich rozwiązań były dosyć miernej jakości, o tyle teraz możliwości takiego Google są nieporównywalnie większe.

Teraz Amerykanie szykują Google Glass 2. Co się zmieni? Z zewnątrz najłatwiej będzie je rozpoznać po złączu USB typu C, które pozwoli znacznie szybciej je naładować. Mimo wszystko przeznaczenie do magazynów i hal produkcyjnych powoduje, że muszą postawić na szybkość ładowania, a nie jedynie wygląd estetycznego portu magnetycznego, jak to miało miejsce w pierwszej generacji.

Do tego Google Glass 2 Enterprise Edition doczeka się też szybszego procesora. Mianowicie napędzać będzie go Snapdragon 710 z 3 GB RAM, a za łączność odpowiadać będą LTE, Bluetooth 5.0 oraz WiFI 802.11 ac. Sam aparat ma mieć 32 Mpix, wspierać nagrywanie filmów w 4K przy 30 klatkach na sekundę lub HD przy 120, więc można liczyć również na poprawę wrażeń z korzystania z samych okularów.

Google Glass 2 - druga szansa na sukces absolutny

Teraz w Mountain View wiedzą dobrze, że tylko biznes jest zainteresowany rozszerzoną rzeczywistością. Jakiekolwiek prace z paczkami czy też wymagającymi zadaniami inżynierskimi stają się o wiele prostsze, dzięki takim wynalazkom, a o krok dalej pod względem zaawansowania technicznego idzie Microsoft z HoloLens 2. Nawet w medycynie będzie można dostrzec pozytywny wpływ takich narzędzi. Tu doskonale można zauważyć, że ścieżka rozszerzonej rzeczywistości w urządzeniach przebiega najpierw przez klientów biznesowych lub wyspecjalizowanych w konkretnych dziedzinach, aby dopiero na samym końcu trafić do klientów indywidualnych, którzy się z nią oswoją.

Oczywiście nieprędko doczekamy się podobnych okularów do Google Glass 2 na rynku konsumenckim. Przede wszystkim trudno znaleźć na razie szczególne zalety posiadania takiego urządzenia, przynajmniej dopóki ktoś nie wymyśli czegoś sensownego. Teraz jedynie mogą dodawać geekowatości.

Niewątpliwie warto obserwować, co będzie się działo z Google Glass 2. Szczególnie interesująco zapowiada się progres względem poprzednich dwóch wersji, które do dzisiaj wydają się być raczej działającymi prototypami. Nie da się ukryć, że cechuje je sporo wad oraz ograniczeń. Zobaczymy jednak, jak szybki rozwój czeka tą intrygującą niszę.

źródło: The Verge

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu