Chrome pracuje nad ciekawą zmianą, która pozwoli nie tylko na wygodniejsze, ale także bardziej estetyczne obcowanie ze stronami internetowymi!
Google Chrome odpala petardę! Znakomita zmiana już wkrótce ucieszy użytkowników

W świecie mobilnych przeglądarek internetowych nadchodzi drobna rewolucja. Chrome, przeglądarka która nie ma sobie równych, wprowadza innowacyjne rozwiązanie "edge-to-edge" na urządzeniach z Androidem na pokładzie! Co to oznacza w praktyce?
"Edge-to-edge" w Google Chrome: co trzeba wiedzieć o nadchodzącej nowości?
Technologia "edge-to-edge" to innowacyjne podejście do wyświetlania treści w przeglądarce, którego celem jest maksymalne wykorzystanie przestrzeni ekranu urządzenia mobilnego. W praktyce oznacza to nie mniej, nie więcej, a tyle, że Chrome będzie teraz wyświetlał zawartość stron internetowych od krawędzi do krawędzi, zajmując także obszar paska nawigacyjnego skrywającego skróty z gestami.
Dotychczas pasek nawigacyjny z gestami był wyświetlany na jednolitym tle, oddzielając go wyraźnie od treści wyświetlanej aktualnie strony internetowej. Nowe rozwiązanie sprawi, że będzie on teraz "pływał" nad zawartością strony podczas przewijania. To zmiana, która jest dość subtelna, ale raczej trudno będzie przejść obok niej obojętnie i wszyscy zauważą ją gołym okiem. Co ważne: ekipa Google zapewnia, że wpłynie ona pozytywnie na wygodę przeglądania strony.
Ponadto firma wprowadza w przeglądarce Chrome także koncept "dynamicznego paska dolnego". Ten, podobnie jak i górny pasek adresu, będą się dynamicznie zwijać podczas przewijania strony w dół. Efektem tego będzie rozszerzenie obszaru widoku.
Będzie nowocześniej i wygodniej
Użytkownicy zyskają raptem kilka milimetrów przestrzeni więcej. Nie ma co ukrywać, że nie zwiększy to drastycznie ilości wyświetlanych treści. Zmiana ta jednak ma innego asa w rękawie: stanowi istotny krok w kierunku modernizacji przeglądarki i ogólnego wyglądu i wyświetlania na Androidzie. Użytkownicy mogą spodziewać się bardziej płynnego i estetycznego doświadczenia, a dodatkowym bonusem jest także lepsze wykorzystanie dostępnej przestrzeni. Warto zauważyć, że Chrome nie jest pierwszą przeglądarką, która eksperymentuje z pełnoekranowym wyświetlaniem treści. Jednak dzięki dominującej pozycji na rynku, wprowadzenie tej funkcji przez Google może stać się katalizatorem dla szerszych zmian w branży.
Kiedy nowe opcje trafią do użytkowników? Google Chrome mówi wprost!
Google oficjalnie opowiada o planach związanych z oddaniem tych zmian w ręce użytkowników. Nowości mają trafić do przeglądarki Chrome oznaczonej numerkiem 135, która ma trafić na rynek 1. kwietnia. Niecierpliwi już teraz mogą podejrzeć, jak wypada ona w praktyce, bowiem rozwiązanie to jest już dostępne w ostatnich wersjach testowych produktu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu