Wideo

Dawno nie widziałem tak dobrego i przemyślanego zwiastuna

Paweł Winiarski
Dawno nie widziałem tak dobrego i przemyślanego zwiastuna
12

Czy zwiastuny gier powinny pojawiać się tylko przed ich premierą, a w przypadku produkcji skupiających się na zabawie w sieci przy okazji nowości i aktualizacji? Moim zdaniem nie - jeśli jest bowiem pomysł na świetny klip, można go śmiało wypuścić dużo później.

Tegoroczna odsłona God of War to fantastyczna gra, co odzwierciedla moja ocena - w pełni zasłużone 10/10 i najlepsza, jak dotąd, część tej krwawej serii. Podczas gdy poprzednie gry skupiały się przede wszystkim na wyżynaniu hord przeciwników oraz bogów Olimpu, w nowej części udało się świetnie wpleść wątek ojcostwa. Wiem, że nie każdy podszedł do niego tak samo, bo i nie każdy jest rodzicem - ale dla mnie to jeden z najlepszych elementów gry studia Sony Santa Monica.

W każdą trzecią niedzielę czerwca Amerykanie obchodzą dzień ojca, w tym roku przypadł on 17 czerwca. Z tej okazji na oficjalnym kanale PlayStation pojawił się tematyczny zwiastun najnowszego God of War. Świetnie pomyślany, zmontowany z fragmentów samej gry i scenek przerywnikowych. Jak się pewnie domyślacie, tematycznie związany właśnie z tym świętem.

Jestem bardzo ciekawy, czy polska wersja zwiastuna pojawi się na kanale polskiego PlayStation Extra kiedy 23 czerwca będziemy obchodzić dzień ojca u nas.

Swoją drogą bardzo podoba mi się sposób, w jaki PlayStation poprowadziło promocję nowego God of War. Przedpremierowe materiały były odpowiednio dozowane, przez co nie obserwowaliśmy takich akcji jak w przypadku Cyberpunk 2017. Jednocześnie w okolicach premiery gry można było zauważyć spory rozmach promocyjny, czego przykładem był chociażby warszawski mural God of War, na którym dodatkowo pojawił się mapping. Połączenie świetnej gry z dobrze poprowadzoną promocją zaowocowało świetnymi wynikami sprzedaży nowych przygód Kratosa. A to cieszy, bo moim zdaniem twórcy w pełni na ten sukces zasłużyli.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu