Jestem ciekaw jak dużo egzemplarzy Samsunga Galaxy Note 7 nie wróciło do producenta. Wiele osób zatrzymało je z bardzo prostego powodu: na pamiątkę. Te, które wróciły wkrótce pojawią się w nowej wersji na rynku pod nazwą Galaxy Note Fan Edition. Wymowne, prawda?
Słowo "fan" ma bowiem kilka znaczeń, a dwoma z nich są "zwolennik" i "wentylator". Porzućmy jednak teorie spiskowe i skupmy się na tym, co czeka nas --7-- lipca. Bo to właśnie tego dnia rozpocznie się sprzedaż nowego-starego smartfona Samsunga. Na sklepowe półki trafiły tylko w Korei Południowej w liczbie 400 000 egzemplarzy. Cena odświeżonej wersji Note'a 7, to około 611 dolarów, czyli o blisko 40% niższa, niż w dniu premiery pierwotnej wersji sprzętu.
Pod wieloma względami jest to ten sam telefon, co wcześniej, choć oczywiście doszło do kilku zmian. Z przodu urządzenia zauważymy brak napisu "Samsung", zaś na tylny panelu znajdziemy typowe dla nowej serii logo. Obudowa prezentuje się identycznie do zwykłego Note'a 7 - posiada certyfikat IP8, co oznacza, że jest kurzoodporny i wodoszczelny, oferowany będzie w dokładnie tych samych wariantach kolorystycznych: Blue Coral, Gold Platinum, Silver Titanium i Black Onyx.
Wewnątrz znajdzie się jednak zupełnie nowa bateria o pojemności 3200 mAh, czyli o 300 mAh mniejszej niż ta, która obecna była w pierwszej wersji Galaxy Note 7. Tym razem Samsung potraktował sprawę wyjątkowo i zastosowany został 8-krokowy program weryfikacji bezpieczeństwa akumulatorów. W zestawie dodawany będzie S-Pen - nieodłączny element phabletów (a może to już smartfony?) Samsunga - a uaktualnienia doczekać ma się także oprogramowanie, które oparte jest na sofcie z Samsungów Galaxy S8 i S8+.
Dlaczego Galaxy Note 7 wybuchał?
Specyfikacja pozostaje więc niezmieniona:
Samsung musiał pozbyć się 3,5 mln sztuk telefonów, dlatego Galaxy Note 7 Fan Edition powstaje z niewykorzystanych wcześniej komponentów.
Według źródeł Note 7 Fan Edition nie powróci na rynek amerykański. To pozwala sądzić, że smartfon ominie także Europę, choć mogę się mylić - Samsung posiada na Starym Kontynencie bardzo solidną pozycję, którą może spróbować wykorzystać. Całkiem możliwe jest jednak, że priorytetem Koreańczyków będzie wprowadzenie do Europy nowego modelu Note 8 - o ile tak będzie się nazywał - i nie zdecyduje się na danie drugiej szansy Note'owi 7.
Źródło: AndroidCentral.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
