Autorzy Flakera zapowiedzieli dzisiaj iż w przeciągu kilku tygodni w serwisie powstaną konta e-commerce, dedykowane właścicielom sklepów internetowych...
Autorzy Flakera zapowiedzieli dzisiaj iż w przeciągu kilku tygodni w serwisie powstaną konta e-commerce, dedykowane właścicielom sklepów internetowych, którzy chcieliby promować swoje produkty na Flakerze. Czym będą różnić się od standardowego konta użytkownika?
funkcjonalność będzie pozwalała m.in. na dodatkowy, prywatny kanał komunikacji, możliwość zdefiniowania atrakcyjnych ofert, znaczne zniżki na reklamy in-flak (we wpisach Flakerowiczów) oraz in-tag (pod wykupionym słowem kluczowym) na Flakerze.
Jak przykład udanych interakcji e-commerce z flakerem podane są przykłady działalności takich sklepów jak skarpetkowo.pl, KrainaHerbaty.pl, Jednakowe.pl, Kubanskie.pl. Wszystkie te podmioty organizowały na Flakerze testy konsumenckie, które polegały na wysłaniu chętnym użytkownikom testowych materiałów (skarpetki, herbata, cygara itp) po to aby wypowiedzieli się oni później na temat ich jakości, smaku, opakowania itp. Generalnie chodzi o ocenę sprzedawanego produktu.
Adam i cała ekipa tworząca flakera bardzo twórczo podchodzą do tematu zarabiania na flakerze - i za to należą im się słowa pochwały. Flaker tak jak i każdy inny serwis w internecie musi zarabiać na własne utrzymanie. Kierunek rozwoju również wydaje się słuszny. Wskazanie właścicielom sklepów internetowych sposobu na promocje swoich produktów w tego typu serwisach jest dobrym krokiem. Podobny zresztą właśnie wykonał Twitter pokazując jak można wykorzystać mikroblogi w biznesie.
Z pewnością wielu sprzedawców czytając o Twitterze, Blipie, flakerze zastanawiało się jak można ugryźć te nowe media i wykorzystać je we własnym biznesie. Sprawa nie jest łatwa bo klasyczna reklama czy nachalne teksty a wręcz spam, nie pomogą i spotkają się z natychmiastową reakcją społeczności takich serwisów. Wskazanie sposobu, metody komunikacji jest więc czymś jak najbardziej potrzebnym.
Pracy jest jednak dużo i z tego trzeba zdawać sobie sprawę. Założenie konta e-commerce to dopiero początek drogi. Nie wystarczy zorganizować flaktesty, rozdać trochę płyt, ubrań i czekać na efekty. Właściciel sklepu skarpetkowo.pl czyli Viren jest jednym z najaktywniejszych użytkowników na Flakerze, właściciel pozostałych sklepów są równie aktywni.
Pytanie tylko czy wszyscy sprzedawcy internetowi będą mieli na tyle czasu aby integrując się ze społecznością deliktanie i nie nachalnie promować swoje produkty?. Moim zdaniem właśnie to zaangażowanie w życie serwisu jest jednym z kluczowych elementów efektywnej promocji własnego biznesu w mikroblogach, czy serwisach life streamingowych. Nie wyobrażam sobie zresztą aby nowocześni sprzedawcy nie byli w stanie poświęcić czasu na odpowiedz potencjalnym klientom na ich wrażenia czy też pytania po testach produktów które rozesłali.
Oczywiście konta e-commerce będą płatne, nie znamy też pewnie wszystkich możliwości jakie będą one dawały. Na ocenę tego pomysłu trzeba będzie więc poczekać do momentu aż pojawią się pierwsze sklepy, których właściciel do tej pory nie byli aktywnymi użytkownikami Flakera. To właśnie ich ocena tego kanału komunikacji i promocji będzie najbardziej znamienna i obiektywna.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu