Tego chyba mało kto się spodziewał. Po sukcesie przystanku siódmego sezonu Intel Extreme Masters w Katowicach, organizatorzy postanowili zorganizować ...
Tego chyba mało kto się spodziewał. Po sukcesie przystanku siódmego sezonu Intel Extreme Masters w Katowicach, organizatorzy postanowili zorganizować tam światowy finał ósmej odsłony tej imprezy. W marcu 2014 roku do Spodka przyjadą najlepsi gracze na świecie, którzy będą rywalizować o pulę nagród wynoszącą 250 000 dolarów! Po raz pierwszy w historii IEM finał nie odbędzie się podczas targów CeBiT.
Odbywający się w styczniu tego roku turniej w Katowicach zgromadził 50 000 fanów sportów elektronicznych. Takiej frekwencji nikt się nie spodziewał. Ani organizatorzy, ani lokalny samorząd, ani sami kibice. - Widziałem turnieje esportowe w każdym zakątku świata, ale nigdy nie dane mi było przeżyć czegoś tak niesamowitego, jak styczniowy turniej Intel Extreme Masters w Spodku. Aż strach myśleć, jak to będzie wyglądało kiedy zawitamy tam z Mistrzostwami Świata – mówi Michał Blicharz, dyrektor ESL ds. Pro Gamingu. - Frekwencja fanów, którzy przybyli do Spodka ostatnim razem oraz niezapomniana atmosfera nie pozwoliła nam na inny wybór niż przeniesienie finałów z Niemiec do Polski.
http://youtu.be/T798cdDjGt4
Kto był w Spodku wie, że obecna tam atmosfera przypominała tę panującą na piłkarskich stadionach. Dzięki IEM w Polsce, e-sport zyskał wielu nowych miłośników nie tylko młodego pokolenia. Całą imprezą zafascynowany był także Piotr Uszok, prezydent Katowic, który nie ukrywa satysfakcji z organizacji tego wydarzenia w stolicy województwa śląskiego. - Jesteśmy dumni z organizacji w naszym mieście tak prestiżowego i rozchodzącego się szerokim echem na całym świecie wydarzenia jakim jest Intel Extreme Masters – mówi Uszok. - Wydarzenie to stało się częścią strategii naszego miasta ponieważ gry komputerowe są dziś tak wszechobecne w kulturze młodzieżowej.
Do Katowic przyjadą najlepsi graczy wcześniejszych przystanków Intel Extreme Masters, które odbędą się w: Szanghaju, Sao Paulo, Nowym Jorku i Singapurze. W Spodku największe gwiazdy League of Legends i StarCrafta II będą rywalizować o ćwierć miliona dolarów. To z pewnością będzie największa impreza w historii polskiego e-sportu. Na pewno nie zabraknie też atrakcji dla kibiców, w których organizatorzy pokładają duże nadzieje.
- Jestem zaangażowany w Intel Extreme Masters od siedmiu lat i w ciągu tego okresu nie widziałem niczego takiego jak impreza w Katowicach - mówi George Woo, Intel Marketing Manager. - Polska bardzo pasjonuje się gamingiem a Spodek jest idealnym miejscem do osiągnięcia wspólnych celów Intela i ESL.
Zdecydowanie fani e-sportu powinni już rezerwować urlopy na 14 - 16 marca i przyjeżdżać do Katowic!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu