Motoryzacja

Mały, elektryczny hot-hatch z duszą - Abarth 500e nikomu się nie kłania

Kamil Pieczonka
Mały, elektryczny hot-hatch z duszą - Abarth 500e nikomu się nie kłania
0

Fiat zaprezentował sportową wersje modelu 500e, która sprzedawana będzie pod nazwą Abarth 500e. I nie było by w tym pewnie nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ten mały, seledynowy potworek, jest szybszy od niejednego spalinowego hot-hatcha. Moc i waga robią w tym wypadku świetną robotę.

Abarth 500e robi wrażenie nie tylko z zewnątrz

Nie wiem co takiego ma w sobie Fiat 500, że przyciąga za każdym razem wzrok na ulicy. Z pewnością będzie robił to jeszcze skuteczniej w wersji Abarth 500e, która właśnie została zapowiedziana. Sportowa wersja bazuje na podstawowym modelu 500e z całkiem nową platformą dla małych aut elektrycznych, które zapewnia lepszy rozkład masy, większy rozstaw osi oraz jest nieco szersza. To wszystko wpływa nie tylko na komfort podróżujących tym samochodem, ale przede wszystkim na wrażenia z jazdy i zwinność całego pojazdu. Abarth 500e może nie szokuje mocą tak jak wyglądem, jego silnik elektryczny ma tylko 155 KM i 235 Nm momentu obrotowego, ale wedle obietnic Fiata, jest szybszy niż jego odpowiednik z silnikiem spalinowym.

Abarth 500e rozpędza się do 100 km/h w czasie poniżej 7 sekund, co może zawstydzić niejednego hot-hatcha. Co więcej w przypadku przyśpieszeń w miejskich warunkach spisuje się jeszcze lepiej i trudno może go być złapać spod świateł. Na testowym torze Fiata, nowy Abarth 500e osiągnął o sekundę lepszy czas niż jego spalinowy poprzednik, który miał silnik o większej mocy. Bateria o pojemności 42 Wh powinna zapewnić ponad 300 km zasięgu, ale nie podano jeszcze oficjalnych danych na ten temat. Można ją za to będzie ładować nawet z mocą 85 kW, co powinno pozwolić odzyskać około 50 km zasięgu w 5 minut.

Co ciekawe standardowo dostępne będą trzy tryby jazdy, w Turismo moc silnika zostanie zmniejszona do 134 KM/220 Nm, co ma zapewnić mniejsze zużycie energii. W trybie Scorpion Street mamy do dyspozycji całą moc silnika ale jednocześnie zmaksymalizowano odzyskiwanie energii podczas hamowania, przez co auto bardzo mocno zwalnia po odpuszczeniu pedału przyśpieszenia. Fiat twierdzi, że w obu trybach jazdy możliwe jest operowanie jedynie gazem, bez konieczności korzystania z hamulca. Ostatni tryb jazdy to Scorpion Track, który oferuje pełną moc, ale jednocześnie minimalizuje odzyskiwanie energii.

W sprzedaży dostępne będą dwie wersje, widoczny powyżej na zdjęciach hatchback, a w późniejszym czasie również model z miękkim, składanym dachem. Każdy miłośnik Fiata 500 powinien zatem znaleźć coś dla siebie. W środku też nie ma się do czego przyczepić. Sportowa kierownica obszyta jest częściowo alcantarą i ma znacznik centralnego położenia na szczycie. Przed kierowcą jest niewielki wyświetlacz o przekątnej 7 cali, a system multimedialny korzysta z ekrany panoramicznego o przekątnej 10,25 cala. Nie zabrakło też zaawansowanych systemów bezpieczeństwa wspomagających utrzymanie na pasie ruchu, automatyczne hamowanie po wykryciu przeszkody czy rozpoznawania znaków.

Abarth 500e trafi do pierwszych klientów wiosną przyszłego roku. Cena nie jest jeszcze znana, ale można bezpiecznie założyć, że wyraźnie przekroczy 100 tys. złotych.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu