Telewizja przez internet to stosunkowo trudny temat – szczególnie, jeżeli mówimy o rozwiązaniach bez dedykowanego pasma. Stąd dużym wydarzeniem jest wprowadzenie na rynek dekodera EVOBOX STREAM przez Cyfrowy Polsat, z którego możemy korzystać zarówno w opcji z umową jak i w systemie prepaid. Czyni to go niezwykle elastycznym i uniwersalnym rozwiązaniem.
Evobox Stream to odpowiedź na szereg potrzeb użytkowników. Mam tutaj na myśli różne grupy – przeprowadzających się regularnie studentów, działkowiczów, którzy lubią obejrzeć sobie mecz na grillu, a także wszystkich innych, którzy do tej pory z różnych względów nie chcieli lub nie mogli podłączyć sobie np. anteny satelitarnej.
Sam dekoder zaskakuje swoimi gabarytami. Wielkością przypomina bowiem płytę CD. Fikuśne kształty i stylowe połączenie bieli z czernią sprawiają, że miło się na niego patrzy. Z tyłu umieszczono podstawowe złącza: antenowe, Ethernet, HDMI, USB 2.0, DC-IN. W oczy rzucają się też wyraźne otwory wentylacyjne, które mają odprowadzać ciepłe powietrze – sprzęt nie powinien mieć tym samym problemów z kulturą pracy.
W zestawie z dekoderem otrzymujemy też zasilacz, kabel USB oraz pilot zdalnego sterowania. Jest on stosunkowo duży, przez co wygodnie leży w dłoni. Układ przycisków raczej nie będzie dla nikogo zaskoczeniem. Dolna część to klasyczny blok numeryczny nad którym umieszczono dwupoziomowe przyciski do przełączania kanałów i regulacji głośności. Nad nimi mamy natomiast czterokierunkowy D-pad z przyciskiem ok oraz guziczki służące do sterowania odtwarzaniem. To po części odzwierciedla też same możliwości dekodera, które są stosunkowo spore.
Po podłączeniu dekodera musimy przejść prosty kreator konfiguracji, co w głównej mierze sprowadza się do połączenia z siecią WiFi i zalogowania. Jeżeli podłączymy do niego antenę, dekoder wyszuka też wszystkie kanały DVB-T. I to właściwie tyle – można korzystać.
EPG dekodera jest bardzo prosty i czytelny. Całość utrzymano w charakterystycznych barwach – czarnej i żółtej. Każdy kanał posiada swój opis. Mamy też dostęp do informacji o nadchodzących programach i ich trwaniu. Nie zabrakło przy tym takich funkcji, jak CatchUp (oglądanie wybranych programów z minionego tygodnia) czy TimeShift, dzięki któremu możemy zatrzymywać i przewijać wybrane audycję zupełnie tak, jakby to był film w sieci (maksymalnie do 3 godzin) oraz reStart, czyli „oglądaj od poczatku do 3 godzin”. Nie zabrakło też opcji alfabetycznego filtrowania pozycji programowych oraz możliwości zaawansowanego wyszukiwania programów i ustawiania przypomnień. Słowem jest tutaj wszystko to, co tego typu urządzenie powinno posiadać.
Warto podkreślić, że samo nawigowanie po kanałach jest zaskakująco szybkie. Nie ma mowy o żadnym buforowaniu, utracie jakości czy innych niespodziankach typowych dla odtwarzania wideo w internecie. Sam dekoder odtwarza treści w rozdzielczości 1080p (teoretycznie, bo stacje nadają w niższych), ale możemy zmniejszyć tę wartość – chociażby, w sytuacji gdy mamy wolny internet lub mały pakiet danych. Tutaj warto podkreślić, że dekoder automatycznie – na poziomie serwera - dostosowuje jakość streamingu do jakości łącza. Ustawienia rozdzielczości w dekoderze dotyczą jakości obrazu a nie sygnału.
Do dyspozycji oddano nam też serwisy VOD – HBO GO oraz Cyfrowy Polsat GO, co daje użytkownikowi dostęp do tysięcy godzin dodatkowych materiałów bezpośrednio z poziomu dekodera – bez potrzeby sięgania po telefon czy drugiego pilota. A skoro o drugim pilocie mowa – można o nim zapomnieć, bo dekoder wspiera standard HDMI-CEC, a więc za pomocą jednego kontrolera możemy sterować zarówno dekoderem, jak i telewizorem. To bardzo wygodne rozwiązanie.
Sam dekoder EVOBOX STREAM możemy nabyć na dwa sposoby. Po podpisaniu umowy na 24 miesiące za korzystanie z niego zapłacimy miesięcznie 10 złotych (plus 1 zł na początek przy podpisywaniu umowy). Możemy jednak też jednorazowo zapłacić 299 złotych i kupić dekoder na własność.
Do tego należy doliczyć cenę pakietu. Do wyboru mamy trzy pakiety podstawowe:
Do każdego pakietu podstawowego możemy dokupić dodatkowe pakiety:
W menu dekodera znajdziemy sklep, w którym umieszczono te wszystkie pakiety. Możemy w wygodny i elastyczny sposób nimi zarządzać – włączać zależnie od naszych preferencji, na 30 dni, bez długoterminowych zobowiązań. Płatności elektroniczne też zrealizujemy przez dekoder. Wszystko szybko i wygodnie. Oczywiście nie zapominajmy, że w dalszym ciągu mamy też do dyspozycji 28 kanałów cyfrowej telewizji naziemnej – wystarczy podłączyć antenę.
Dekoder EVOBOX STREAM to jeden z najbardziej elastycznych sposobów na oglądanie telewizji. Można z niego korzystać praktycznie wszędzie, gdzie tylko mamy dostęp do internetu, także po WiFi (wystarczy zaledwie 8 Mb/s). Co więcej, użytkownik ma bardzo dużo możliwości, jeśli chodzi o dobór programów i elastyczność we włączaniu pakietów. Ponadto jest ich na tyle dużo i są one na tyle zróżnicowane, że każdy dopasuje coś pod siebie. Co jednak najważniejsze, to faktycznie działa – szybko i stabilnie. W dodatku do dyspozycji oddano szereg funkcji typowych dla nowoczesnych dekoderów, jak CatchUp czy TimeShift. Jeżeli zatem oglądacie telewizję, ale nie chcecie się wiązać umową lub zwyczajnie szukacie rozwiązania możliwie najbardziej uniwersalnego, Evobox Stream wydaje się na pewno trafnym rozwiązaniem.
Materiał powstał we współpracy z Cyfrowym Polsatem
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
