Huawei

Uważajcie na aktualizację EMUI 11 dla Huawei P30 Pro

Kamil Świtalski
Uważajcie na aktualizację EMUI 11 dla Huawei P30 Pro
Reklama

Nowa wersja oprogramowania to często powiew świeżości dla użytkowników, którego ci wypatrują z utęsknieniem. Niestety - zdarzają się także aktualizacje które więcej psują, niż naprawiają. I taki los spotkał (przynajmniej część) użytkowników Huawei P30 Pro — flagowego produktu producenta, który był topowym modelem dwa lata temu. Swoje przeżył, ale wciąż służy dzielnie... niestety, lepiej mu z poprzednią wersją nakładki. Dlaczego?


Reklama

Aktualizacja do EMUI 11 dla Huawei P30 Pro - użytkownicy skarżą się na drenowaną baterię

Czas pracy na jednym ładowaniu od lat jest szeroko omawianym aspektem w świecie użytkowników smartfonów. Ideału szukać trudno, ale grunt, by nie było gorzej. A niestety — użytkownicy którzy zainstalowali aktualizację dla najnowszej wersji nakładki skarżą się na drenaż baterii, który potrafi rozładować smartfon znacznie szybciej, niż miało to miejsce kilka dni wcześniej. Dobre wieści są takie, że... u niektórych po kilku dniach wszystko wraca do normy, kończy się więc na niepotrzebnych nerwach. Ale co powoduje problem - jeszcze nie wiadomo: optymalizacja? Kwestia dostosowania się do użytkownika? Można jedynie podejrzewać. Faktem jednak jest, że najnowsza wersja oprogramowania przynosi smartfonowi zestaw usprawnień — także tych wizualnych, m.in. inteligentny always-on-display czy bardziej efektowne animacje UI.

https://www.reddit.com/r/Huawei/comments/m9iif2/emui_11_on_p30_pro_battery_draining/

Temat nie jest oczywisty, ale posiadacze Huawei P30 Pro powinni wiedzieć na co się szykują, by obyło się bez niespodzianek. Oby to faktycznie była kwestia optymalizacji i dostosowania nowości do nawyków użytkowników. Mimo wszystko jestem w stanie sobie wyobrazić, że nawet kilka dni po instalacji nowego oprogramowania gdy smartfon działa kilka godzin krócej niż dotychczas potrafi zirytować. Chociaż... no przecież i tak większość z nas siedzi w domach, więc chociaż tyle, że ładowarkę mamy zawsze pod ręką.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama