Artykuł sponsorowany

Co dwa ekrany to nie jeden. Jak sprawdza się LG G8X z dwoma wyświetlaczami?

Paweł Winiarski
Co dwa ekrany to nie jeden. Jak sprawdza się LG G8X z dwoma wyświetlaczami?
5

Składane lub rozkładane smartfony to trend na najbliższe lata i myślę, że nic już go nie zatrzyma. W tym segmencie LG również ma swój pomysł i muszę przyznać, że najbardziej naturalny i przystępny ze wszystkich aktualnych propozycji.

Mam wrażenie, że za chwilę każdy producent smartfonów pokaże swój składany lub rozkładany smartfon. I naprawdę fajnie jest się nimi chwilę pobawić, jednak cena i obawa przed kruchością takiego rozwiązania skutecznie chłodzi zapał przed zakupem. A przecież większa przestrzeń do pracy czy konsumpcji mediów to coś na co czekam nie tylko ja. A gdyby tak po prostu dodać do smartfona drugi ekran? Sprawdziłem jak takie rozwiązanie wpływa użytkowanie telefonu. LG przygotowało bowiem G8X ThinQ - smartfon, do którego dołączamy etui z drugim ekranem, tak samo dobrym jak ten główny.

Specyfikacja zapewne mocno Was ciekawi, ale w związku z tym, że przygotowałem już recenzję LG G8X, po szczegółowe dane odeślę Was do niej. Bo zdecydowanie ciekawsze są sposoby wykorzystania drugiego ekranu.

Co można robić na dwóch wyświetlaczach LG G8X ThinQ?

Drugi ekran włączamy w banalnie prosty sposób. Na krawędzi ekranu smartfona znajduje się specjalna “pływająca” ikona, którą można przenosić. Po jej kliknięciu dostajemy opcję włączenia drugiego wyświetlacza, zmiany ekranów (przenoszenie obrazu z jednego na drugi), możliwość rozciągnięcia jednego obrazu na dwa wyświetlacze czy uśpienia ekranu głównego. To główny, najbardziej wysunięty do użytkownika i poręczny panel obsługi drugiego ekranu. Do jego dodatkowych ustawień można też dostać się z poziomu ustawień smartfona.

Aplikacje na obu ekranach mogą działać niezależnie i co najważniejsze - w pełnoekranowym trybie, co całkowicie zmienia pojęcie multitaskingu. Na jednym wyświetlaczu mogę na przykład włączyć film w serwisie YouTube a na drugim przeglądać stronę internetową, uruchomić komunikator lub inną aplikację. Możliwości jest tak wiele, jak pomysłów użytkownika. Użyteczność takiego rozwiązania naprawdę trudno przecenić. Na jednym ekranie możecie na przykład przeglądać ofertę sklepu, a na drugim sprawdzać ceny w porównywarce cenowej bez potrzeby przeskakiwania między oknami. Ja często korzystałem z drugiego ekranu jako przestrzeni dla komunikatora, którego używałem podczas oglądania YouTube i Netfliksa.

Bardzo podobało mi się przeglądanie galerii zdjęć na dwóch ekranach. Na górnym wrzucałem pełen kadr, na dolnym miałem listę fotek do przejrzenia. Mogłem wygodnie i bez zbędnego przełączania się między fotkami wybrać najlepsze czy najostrzejsze ujęcia, a pozostałe wykasować z poziomu mozaiki fotek. Fajnym pomysłem jest też na przykład przesyłanie zrzutów ekranu ze stron czy aplikacji do komunikatora - na jednym ekranie robimy zdjęcie appki i jednym przyciskiem przerzucamy je do otwartego obok okna komunikatora, maila czy MMS-a. To zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze niż przełączanie się między aplikacjami, a później załączanie obrazka z poziomu galerii czy aplikacji do rozmów.

Drugi ekran sprawdzi się też podczas samego robienia zdjęć. Po pierwsze kiedy przechylimy go tak by znalazł się po drugiej stronie, fotografowana osoba będzie widzieć (podobnie jak fotografujący) czy mieści się w kadrze i zobaczy jak prezentuje się na zdjęciu. Do akcji wchodzi wtedy posiadający matrycę o rozdzielczości 32 Mpix aparat do selfie.

Drugi ekran może również służyć jako "dioda doświetlająca" do zdjęcia selfie. Otwieramy LG G8X jak książkę i kierujemy oba ekrany w swoim kierunku. Cały drugi wyświetlacz podświetli się wtedy na kolor biały, a my na pierwszym wciąż będziemy widzieć jak prezentujemy się w oczku aparatu.

Bardzo ciekawym pomysłem jest również wykorzystanie drugiego ekranu podczas grania. LG G8X jest na tyle wydajnym smartfonem, że nie są mu straszne żadne, nawet te najbardziej wymagające mobilne produkcje, jednak nie to jest w przypadku tego smartfona kluczowe. Jednak od lat największą bolączką mobilnej rozrywki jest konieczność grania na przyciskach ekranowych. A co gdyby dało się zamienić drugi ekran w wirtualnego pada? LG G8X ma taką możliwość, w dodatku firma przygotowała zarówno własne pomysły na ekranowe kontrolery, jak również oddała w ręce użytkownika możliwość utworzenia własnego pada. Dodajemy wtedy przyciski z listy według własnego uznania by ostatecznie zbudować kontroler idealny. Telefon w etui z drugim ekranem dobrze leży w dłoni, kciuki naturalnie układają się na drugim wyświetlaczu i granie w mobilne produkcje w ten sposób daje dużo więcej swobody niż na normalnym smartfonie. Czy jest łatwiej? Moim zdaniem tak, co powinno zachęcić osoby lubiące sobie czasem pograć, również w produkcje wieloosobowe.

Pomysłów na wykorzystanie drugiego ekranu jest naprawdę sporo i traktowanie LG G8X jak małego laptopa brzmi jak świetny pomysł. Na dole klawiatura, na górze edytor tekstu. Zdarza mi się pisać i publikować krótkie teksty z poziomu smartfona i muszę przyznać, że z rozłożonym LG G8X było to dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo lubiłem też oglądać na tym sprzęcie Netfliksa i YouTube - już pomijając jakość obrazu na ekranie OLED, telefon można położyć na płaskiej powierzchni i dowolnie ustawić drugi ekran. Oznacza to, że na przykład w samolocie wystarczy położyć LG G8X na półeczce siedzenia przed nami i spokojnie oglądać sobie przygotowany wcześniej materiał - bez konieczności szukanie podstawek, stojaków, czy opierania smartfona o inne przedmioty.

LG G8X to bardzo ciekawe urządzenie, które jest blisko trzykrotnie tańsze od rozkładanych smartfonów, o których tyle się teraz mówi. Za etui z drugim ekranem nie trzeba dopłacać, znajdziecie je w pudełku ze smartfonem - można je też odczepić i traktować LG G8X jako zwykły smartfon. To naprawdę fajny pomysł, który sprawia, że multitasking wchodzi na zupełnie inny poziom.

Tekst powstał we współpracy z firmą LG.

Mam wrażenie, że za chwilę każdy producent smartfonów pokaże swój składany lub rozkładany smartfon. I naprawdę fajnie jest się nimi chwilę pobawić, jednak cena i obawa przed kruchością takiego rozwiązania skutecznie chłodzi zapał przed zakupem. A przecież większa przestrzeń do pracy czy konsumpcji mediów to coś na co czekam nie tylko ja. A gdyby tak po prostu dodać do smartfona drugi ekran? Sprawdziłem jak takie rozwiązanie wpływa użytkowanie telefonu. LG przygotowało bowiem G8X ThinQ - smartfon, do którego dołączamy etui z drugim ekranem, tak samo dobrym jak ten główny.

Specyfikacja zapewne mocno Was ciekawi, ale w związku z tym, że przygotowałem już recenzję LG G8X, po szczegółowe dane odeślę Was do niej. Bo zdecydowanie ciekawsze są sposoby wykorzystania drugiego ekranu.

Co można robić na dwóch wyświetlaczach LG G8X ThinQ?

Drugi ekran włączamy w banalnie prosty sposób. Na krawędzi ekranu smartfona znajduje się specjalna “pływająca” ikona, którą można przenosić. Po jej kliknięciu dostajemy opcję włączenia drugiego wyświetlacza, zmiany ekranów (przenoszenie obrazu z jednego na drugi), możliwość rozciągnięcia jednego obrazu na dwa wyświetlacze czy uśpienia ekranu głównego. To główny, najbardziej wysunięty do użytkownika i poręczny panel obsługi drugiego ekranu. Do jego dodatkowych ustawień można też dostać się z poziomu ustawień smartfona.

Aplikacje na obu ekranach mogą działać niezależnie i co najważniejsze - w pełnoekranowym trybie, co całkowicie zmienia pojęcie multitaskingu. Na jednym wyświetlaczu mogę na przykład włączyć film w serwisie YouTube a na drugim przeglądać stronę internetową, uruchomić komunikator lub inną aplikację. Możliwości jest tak wiele, jak pomysłów użytkownika. Użyteczność takiego rozwiązania naprawdę trudno przecenić. Na jednym ekranie możecie na przykład przeglądać ofertę sklepu, a na drugim sprawdzać ceny w porównywarce cenowej bez potrzeby przeskakiwania między oknami. Ja często korzystałem z drugiego ekranu jako przestrzeni dla komunikatora, którego używałem podczas oglądania YouTube i Netfliksa.

Bardzo podobało mi się przeglądanie galerii zdjęć na dwóch ekranach. Na górnym wrzucałem pełen kadr, na dolnym miałem listę fotek do przejrzenia. Mogłem wygodnie i bez zbędnego przełączania się między fotkami wybrać najlepsze czy najostrzejsze ujęcia, a pozostałe wykasować z poziomu mozaiki fotek. Fajnym pomysłem jest też na przykład przesyłanie zrzutów ekranu ze stron czy aplikacji do komunikatora - na jednym ekranie robimy zdjęcie appki i jednym przyciskiem przerzucamy je do otwartego obok okna komunikatora, maila czy MMS-a. To zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze niż przełączanie się między aplikacjami, a później załączanie obrazka z poziomu galerii czy aplikacji do rozmów.

Drugi ekran sprawdzi się też podczas samego robienia zdjęć. Po pierwsze kiedy przechylimy go tak by znalazł się po drugiej stronie, fotografowana osoba będzie widzieć (podobnie jak fotografujący) czy mieści się w kadrze i zobaczy jak prezentuje się na zdjęciu. Do akcji wchodzi wtedy posiadający matrycę o rozdzielczości 32 Mpix aparat do selfie.

Drugi ekran może również służyć jako "dioda doświetlająca" do zdjęcia selfie. Otwieramy LG G8X jak książkę i kierujemy oba ekrany w swoim kierunku. Cały drugi wyświetlacz podświetli się wtedy na kolor biały, a my na pierwszym wciąż będziemy widzieć jak prezentujemy się w oczku aparatu.

Bardzo ciekawym pomysłem jest również wykorzystanie drugiego ekranu podczas grania. LG G8X jest na tyle wydajnym smartfonem, że nie są mu straszne żadne, nawet te najbardziej wymagające mobilne produkcje, jednak nie to jest w przypadku tego smartfona kluczowe. Jednak od lat największą bolączką mobilnej rozrywki jest konieczność grania na przyciskach ekranowych. A co gdyby dało się zamienić drugi ekran w wirtualnego pada? LG G8X ma taką możliwość, w dodatku firma przygotowała zarówno własne pomysły na ekranowe kontrolery, jak również oddała w ręce użytkownika możliwość utworzenia własnego pada. Dodajemy wtedy przyciski z listy według własnego uznania by ostatecznie zbudować kontroler idealny. Telefon w etui z drugim ekranem dobrze leży w dłoni, kciuki naturalnie układają się na drugim wyświetlaczu i granie w mobilne produkcje w ten sposób daje dużo więcej swobody niż na normalnym smartfonie. Czy jest łatwiej? Moim zdaniem tak, co powinno zachęcić osoby lubiące sobie czasem pograć, również w produkcje wieloosobowe.

Pomysłów na wykorzystanie drugiego ekranu jest naprawdę sporo i traktowanie LG G8X jak małego laptopa brzmi jak świetny pomysł. Na dole klawiatura, na górze edytor tekstu. Zdarza mi się pisać i publikować krótkie teksty z poziomu smartfona i muszę przyznać, że z rozłożonym LG G8X było to dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo lubiłem też oglądać na tym sprzęcie Netfliksa i YouTube - już pomijając jakość obrazu na ekranie OLED, telefon można położyć na płaskiej powierzchni i dowolnie ustawić drugi ekran. Oznacza to, że na przykład w samolocie wystarczy położyć LG G8X na półeczce siedzenia przed nami i spokojnie oglądać sobie przygotowany wcześniej materiał - bez konieczności szukanie podstawek, stojaków, czy opierania smartfona o inne przedmioty.

LG G8X to bardzo ciekawe urządzenie, które jest blisko trzykrotnie tańsze od rozkładanych smartfonów, o których tyle się teraz mówi. Za etui z drugim ekranem nie trzeba dopłacać, znajdziecie je w pudełku ze smartfonem - można je też odczepić i traktować LG G8X jako zwykły smartfon. To naprawdę fajny pomysł, który sprawia, że multitasking wchodzi na zupełnie inny poziom.

Tekst powstał we współpracy z firmą LG.

Mam wrażenie, że za chwilę każdy producent smartfonów pokaże swój składany lub rozkładany smartfon. I naprawdę fajnie jest się nimi chwilę pobawić, jednak cena i obawa przed kruchością takiego rozwiązania skutecznie chłodzi zapał przed zakupem. A przecież większa przestrzeń do pracy czy konsumpcji mediów to coś na co czekam nie tylko ja. A gdyby tak po prostu dodać do smartfona drugi ekran? Sprawdziłem jak takie rozwiązanie wpływa użytkowanie telefonu. LG przygotowało bowiem G8X ThinQ - smartfon, do którego dołączamy etui z drugim ekranem, tak samo dobrym jak ten główny.

Specyfikacja zapewne mocno Was ciekawi, ale w związku z tym, że przygotowałem już recenzję LG G8X, po szczegółowe dane odeślę Was do niej. Bo zdecydowanie ciekawsze są sposoby wykorzystania drugiego ekranu.

Co można robić na dwóch wyświetlaczach LG G8X ThinQ?

Drugi ekran włączamy w banalnie prosty sposób. Na krawędzi ekranu smartfona znajduje się specjalna “pływająca” ikona, którą można przenosić. Po jej kliknięciu dostajemy opcję włączenia drugiego wyświetlacza, zmiany ekranów (przenoszenie obrazu z jednego na drugi), możliwość rozciągnięcia jednego obrazu na dwa wyświetlacze czy uśpienia ekranu głównego. To główny, najbardziej wysunięty do użytkownika i poręczny panel obsługi drugiego ekranu. Do jego dodatkowych ustawień można też dostać się z poziomu ustawień smartfona.

Aplikacje na obu ekranach mogą działać niezależnie i co najważniejsze - w pełnoekranowym trybie, co całkowicie zmienia pojęcie multitaskingu. Na jednym wyświetlaczu mogę na przykład włączyć film w serwisie YouTube a na drugim przeglądać stronę internetową, uruchomić komunikator lub inną aplikację. Możliwości jest tak wiele, jak pomysłów użytkownika. Użyteczność takiego rozwiązania naprawdę trudno przecenić. Na jednym ekranie możecie na przykład przeglądać ofertę sklepu, a na drugim sprawdzać ceny w porównywarce cenowej bez potrzeby przeskakiwania między oknami. Ja często korzystałem z drugiego ekranu jako przestrzeni dla komunikatora, którego używałem podczas oglądania YouTube i Netfliksa.

Bardzo podobało mi się przeglądanie galerii zdjęć na dwóch ekranach. Na górnym wrzucałem pełen kadr, na dolnym miałem listę fotek do przejrzenia. Mogłem wygodnie i bez zbędnego przełączania się między fotkami wybrać najlepsze czy najostrzejsze ujęcia, a pozostałe wykasować z poziomu mozaiki fotek. Fajnym pomysłem jest też na przykład przesyłanie zrzutów ekranu ze stron czy aplikacji do komunikatora - na jednym ekranie robimy zdjęcie appki i jednym przyciskiem przerzucamy je do otwartego obok okna komunikatora, maila czy MMS-a. To zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze niż przełączanie się między aplikacjami, a później załączanie obrazka z poziomu galerii czy aplikacji do rozmów.

Drugi ekran sprawdzi się też podczas samego robienia zdjęć. Po pierwsze kiedy przechylimy go tak by znalazł się po drugiej stronie, fotografowana osoba będzie widzieć (podobnie jak fotografujący) czy mieści się w kadrze i zobaczy jak prezentuje się na zdjęciu. Do akcji wchodzi wtedy posiadający matrycę o rozdzielczości 32 Mpix aparat do selfie.

Drugi ekran może również służyć jako "dioda doświetlająca" do zdjęcia selfie. Otwieramy LG G8X jak książkę i kierujemy oba ekrany w swoim kierunku. Cały drugi wyświetlacz podświetli się wtedy na kolor biały, a my na pierwszym wciąż będziemy widzieć jak prezentujemy się w oczku aparatu.

Bardzo ciekawym pomysłem jest również wykorzystanie drugiego ekranu podczas grania. LG G8X jest na tyle wydajnym smartfonem, że nie są mu straszne żadne, nawet te najbardziej wymagające mobilne produkcje, jednak nie to jest w przypadku tego smartfona kluczowe. Jednak od lat największą bolączką mobilnej rozrywki jest konieczność grania na przyciskach ekranowych. A co gdyby dało się zamienić drugi ekran w wirtualnego pada? LG G8X ma taką możliwość, w dodatku firma przygotowała zarówno własne pomysły na ekranowe kontrolery, jak również oddała w ręce użytkownika możliwość utworzenia własnego pada. Dodajemy wtedy przyciski z listy według własnego uznania by ostatecznie zbudować kontroler idealny. Telefon w etui z drugim ekranem dobrze leży w dłoni, kciuki naturalnie układają się na drugim wyświetlaczu i granie w mobilne produkcje w ten sposób daje dużo więcej swobody niż na normalnym smartfonie. Czy jest łatwiej? Moim zdaniem tak, co powinno zachęcić osoby lubiące sobie czasem pograć, również w produkcje wieloosobowe.

Pomysłów na wykorzystanie drugiego ekranu jest naprawdę sporo i traktowanie LG G8X jak małego laptopa brzmi jak świetny pomysł. Na dole klawiatura, na górze edytor tekstu. Zdarza mi się pisać i publikować krótkie teksty z poziomu smartfona i muszę przyznać, że z rozłożonym LG G8X było to dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo lubiłem też oglądać na tym sprzęcie Netfliksa i YouTube - już pomijając jakość obrazu na ekranie OLED, telefon można położyć na płaskiej powierzchni i dowolnie ustawić drugi ekran. Oznacza to, że na przykład w samolocie wystarczy położyć LG G8X na półeczce siedzenia przed nami i spokojnie oglądać sobie przygotowany wcześniej materiał - bez konieczności szukanie podstawek, stojaków, czy opierania smartfona o inne przedmioty.

LG G8X to bardzo ciekawe urządzenie, które jest blisko trzykrotnie tańsze od rozkładanych smartfonów, o których tyle się teraz mówi. Za etui z drugim ekranem nie trzeba dopłacać, znajdziecie je w pudełku ze smartfonem - można je też odczepić i traktować LG G8X jako zwykły smartfon. To naprawdę fajny pomysł, który sprawia, że multitasking wchodzi na zupełnie inny poziom.

Tekst powstał we współpracy z firmą LG.

Mam wrażenie, że za chwilę każdy producent smartfonów pokaże swój składany lub rozkładany smartfon. I naprawdę fajnie jest się nimi chwilę pobawić, jednak cena i obawa przed kruchością takiego rozwiązania skutecznie chłodzi zapał przed zakupem. A przecież większa przestrzeń do pracy czy konsumpcji mediów to coś na co czekam nie tylko ja. A gdyby tak po prostu dodać do smartfona drugi ekran? Sprawdziłem jak takie rozwiązanie wpływa użytkowanie telefonu. LG przygotowało bowiem G8X ThinQ - smartfon, do którego dołączamy etui z drugim ekranem, tak samo dobrym jak ten główny.

Specyfikacja zapewne mocno Was ciekawi, ale w związku z tym, że przygotowałem już recenzję LG G8X, po szczegółowe dane odeślę Was do niej. Bo zdecydowanie ciekawsze są sposoby wykorzystania drugiego ekranu.

Co można robić na dwóch wyświetlaczach LG G8X ThinQ?

Drugi ekran włączamy w banalnie prosty sposób. Na krawędzi ekranu smartfona znajduje się specjalna “pływająca” ikona, którą można przenosić. Po jej kliknięciu dostajemy opcję włączenia drugiego wyświetlacza, zmiany ekranów (przenoszenie obrazu z jednego na drugi), możliwość rozciągnięcia jednego obrazu na dwa wyświetlacze czy uśpienia ekranu głównego. To główny, najbardziej wysunięty do użytkownika i poręczny panel obsługi drugiego ekranu. Do jego dodatkowych ustawień można też dostać się z poziomu ustawień smartfona.

Aplikacje na obu ekranach mogą działać niezależnie i co najważniejsze - w pełnoekranowym trybie, co całkowicie zmienia pojęcie multitaskingu. Na jednym wyświetlaczu mogę na przykład włączyć film w serwisie YouTube a na drugim przeglądać stronę internetową, uruchomić komunikator lub inną aplikację. Możliwości jest tak wiele, jak pomysłów użytkownika. Użyteczność takiego rozwiązania naprawdę trudno przecenić. Na jednym ekranie możecie na przykład przeglądać ofertę sklepu, a na drugim sprawdzać ceny w porównywarce cenowej bez potrzeby przeskakiwania między oknami. Ja często korzystałem z drugiego ekranu jako przestrzeni dla komunikatora, którego używałem podczas oglądania YouTube i Netfliksa.

Bardzo podobało mi się przeglądanie galerii zdjęć na dwóch ekranach. Na górnym wrzucałem pełen kadr, na dolnym miałem listę fotek do przejrzenia. Mogłem wygodnie i bez zbędnego przełączania się między fotkami wybrać najlepsze czy najostrzejsze ujęcia, a pozostałe wykasować z poziomu mozaiki fotek. Fajnym pomysłem jest też na przykład przesyłanie zrzutów ekranu ze stron czy aplikacji do komunikatora - na jednym ekranie robimy zdjęcie appki i jednym przyciskiem przerzucamy je do otwartego obok okna komunikatora, maila czy MMS-a. To zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze niż przełączanie się między aplikacjami, a później załączanie obrazka z poziomu galerii czy aplikacji do rozmów.

Drugi ekran sprawdzi się też podczas samego robienia zdjęć. Po pierwsze kiedy przechylimy go tak by znalazł się po drugiej stronie, fotografowana osoba będzie widzieć (podobnie jak fotografujący) czy mieści się w kadrze i zobaczy jak prezentuje się na zdjęciu. Do akcji wchodzi wtedy posiadający matrycę o rozdzielczości 32 Mpix aparat do selfie.

Drugi ekran może również służyć jako "dioda doświetlająca" do zdjęcia selfie. Otwieramy LG G8X jak książkę i kierujemy oba ekrany w swoim kierunku. Cały drugi wyświetlacz podświetli się wtedy na kolor biały, a my na pierwszym wciąż będziemy widzieć jak prezentujemy się w oczku aparatu.

Bardzo ciekawym pomysłem jest również wykorzystanie drugiego ekranu podczas grania. LG G8X jest na tyle wydajnym smartfonem, że nie są mu straszne żadne, nawet te najbardziej wymagające mobilne produkcje, jednak nie to jest w przypadku tego smartfona kluczowe. Jednak od lat największą bolączką mobilnej rozrywki jest konieczność grania na przyciskach ekranowych. A co gdyby dało się zamienić drugi ekran w wirtualnego pada? LG G8X ma taką możliwość, w dodatku firma przygotowała zarówno własne pomysły na ekranowe kontrolery, jak również oddała w ręce użytkownika możliwość utworzenia własnego pada. Dodajemy wtedy przyciski z listy według własnego uznania by ostatecznie zbudować kontroler idealny. Telefon w etui z drugim ekranem dobrze leży w dłoni, kciuki naturalnie układają się na drugim wyświetlaczu i granie w mobilne produkcje w ten sposób daje dużo więcej swobody niż na normalnym smartfonie. Czy jest łatwiej? Moim zdaniem tak, co powinno zachęcić osoby lubiące sobie czasem pograć, również w produkcje wieloosobowe.

Pomysłów na wykorzystanie drugiego ekranu jest naprawdę sporo i traktowanie LG G8X jak małego laptopa brzmi jak świetny pomysł. Na dole klawiatura, na górze edytor tekstu. Zdarza mi się pisać i publikować krótkie teksty z poziomu smartfona i muszę przyznać, że z rozłożonym LG G8X było to dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo lubiłem też oglądać na tym sprzęcie Netfliksa i YouTube - już pomijając jakość obrazu na ekranie OLED, telefon można położyć na płaskiej powierzchni i dowolnie ustawić drugi ekran. Oznacza to, że na przykład w samolocie wystarczy położyć LG G8X na półeczce siedzenia przed nami i spokojnie oglądać sobie przygotowany wcześniej materiał - bez konieczności szukanie podstawek, stojaków, czy opierania smartfona o inne przedmioty.

LG G8X to bardzo ciekawe urządzenie, które jest blisko trzykrotnie tańsze od rozkładanych smartfonów, o których tyle się teraz mówi. Za etui z drugim ekranem nie trzeba dopłacać, znajdziecie je w pudełku ze smartfonem - można je też odczepić i traktować LG G8X jako zwykły smartfon. To naprawdę fajny pomysł, który sprawia, że multitasking wchodzi na zupełnie inny poziom.

Tekst powstał we współpracy z firmą LG.

Mam wrażenie, że za chwilę każdy producent smartfonów pokaże swój składany lub rozkładany smartfon. I naprawdę fajnie jest się nimi chwilę pobawić, jednak cena i obawa przed kruchością takiego rozwiązania skutecznie chłodzi zapał przed zakupem. A przecież większa przestrzeń do pracy czy konsumpcji mediów to coś na co czekam nie tylko ja. A gdyby tak po prostu dodać do smartfona drugi ekran? Sprawdziłem jak takie rozwiązanie wpływa użytkowanie telefonu. LG przygotowało bowiem G8X ThinQ - smartfon, do którego dołączamy etui z drugim ekranem, tak samo dobrym jak ten główny.

Specyfikacja zapewne mocno Was ciekawi, ale w związku z tym, że przygotowałem już recenzję LG G8X, po szczegółowe dane odeślę Was do niej. Bo zdecydowanie ciekawsze są sposoby wykorzystania drugiego ekranu.

Co można robić na dwóch wyświetlaczach LG G8X ThinQ?

Drugi ekran włączamy w banalnie prosty sposób. Na krawędzi ekranu smartfona znajduje się specjalna “pływająca” ikona, którą można przenosić. Po jej kliknięciu dostajemy opcję włączenia drugiego wyświetlacza, zmiany ekranów (przenoszenie obrazu z jednego na drugi), możliwość rozciągnięcia jednego obrazu na dwa wyświetlacze czy uśpienia ekranu głównego. To główny, najbardziej wysunięty do użytkownika i poręczny panel obsługi drugiego ekranu. Do jego dodatkowych ustawień można też dostać się z poziomu ustawień smartfona.

Aplikacje na obu ekranach mogą działać niezależnie i co najważniejsze - w pełnoekranowym trybie, co całkowicie zmienia pojęcie multitaskingu. Na jednym wyświetlaczu mogę na przykład włączyć film w serwisie YouTube a na drugim przeglądać stronę internetową, uruchomić komunikator lub inną aplikację. Możliwości jest tak wiele, jak pomysłów użytkownika. Użyteczność takiego rozwiązania naprawdę trudno przecenić. Na jednym ekranie możecie na przykład przeglądać ofertę sklepu, a na drugim sprawdzać ceny w porównywarce cenowej bez potrzeby przeskakiwania między oknami. Ja często korzystałem z drugiego ekranu jako przestrzeni dla komunikatora, którego używałem podczas oglądania YouTube i Netfliksa.

Bardzo podobało mi się przeglądanie galerii zdjęć na dwóch ekranach. Na górnym wrzucałem pełen kadr, na dolnym miałem listę fotek do przejrzenia. Mogłem wygodnie i bez zbędnego przełączania się między fotkami wybrać najlepsze czy najostrzejsze ujęcia, a pozostałe wykasować z poziomu mozaiki fotek. Fajnym pomysłem jest też na przykład przesyłanie zrzutów ekranu ze stron czy aplikacji do komunikatora - na jednym ekranie robimy zdjęcie appki i jednym przyciskiem przerzucamy je do otwartego obok okna komunikatora, maila czy MMS-a. To zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze niż przełączanie się między aplikacjami, a później załączanie obrazka z poziomu galerii czy aplikacji do rozmów.

Drugi ekran sprawdzi się też podczas samego robienia zdjęć. Po pierwsze kiedy przechylimy go tak by znalazł się po drugiej stronie, fotografowana osoba będzie widzieć (podobnie jak fotografujący) czy mieści się w kadrze i zobaczy jak prezentuje się na zdjęciu. Do akcji wchodzi wtedy posiadający matrycę o rozdzielczości 32 Mpix aparat do selfie.

Drugi ekran może również służyć jako "dioda doświetlająca" do zdjęcia selfie. Otwieramy LG G8X jak książkę i kierujemy oba ekrany w swoim kierunku. Cały drugi wyświetlacz podświetli się wtedy na kolor biały, a my na pierwszym wciąż będziemy widzieć jak prezentujemy się w oczku aparatu.

Bardzo ciekawym pomysłem jest również wykorzystanie drugiego ekranu podczas grania. LG G8X jest na tyle wydajnym smartfonem, że nie są mu straszne żadne, nawet te najbardziej wymagające mobilne produkcje, jednak nie to jest w przypadku tego smartfona kluczowe. Jednak od lat największą bolączką mobilnej rozrywki jest konieczność grania na przyciskach ekranowych. A co gdyby dało się zamienić drugi ekran w wirtualnego pada? LG G8X ma taką możliwość, w dodatku firma przygotowała zarówno własne pomysły na ekranowe kontrolery, jak również oddała w ręce użytkownika możliwość utworzenia własnego pada. Dodajemy wtedy przyciski z listy według własnego uznania by ostatecznie zbudować kontroler idealny. Telefon w etui z drugim ekranem dobrze leży w dłoni, kciuki naturalnie układają się na drugim wyświetlaczu i granie w mobilne produkcje w ten sposób daje dużo więcej swobody niż na normalnym smartfonie. Czy jest łatwiej? Moim zdaniem tak, co powinno zachęcić osoby lubiące sobie czasem pograć, również w produkcje wieloosobowe.

Pomysłów na wykorzystanie drugiego ekranu jest naprawdę sporo i traktowanie LG G8X jak małego laptopa brzmi jak świetny pomysł. Na dole klawiatura, na górze edytor tekstu. Zdarza mi się pisać i publikować krótkie teksty z poziomu smartfona i muszę przyznać, że z rozłożonym LG G8X było to dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo lubiłem też oglądać na tym sprzęcie Netfliksa i YouTube - już pomijając jakość obrazu na ekranie OLED, telefon można położyć na płaskiej powierzchni i dowolnie ustawić drugi ekran. Oznacza to, że na przykład w samolocie wystarczy położyć LG G8X na półeczce siedzenia przed nami i spokojnie oglądać sobie przygotowany wcześniej materiał - bez konieczności szukanie podstawek, stojaków, czy opierania smartfona o inne przedmioty.

LG G8X to bardzo ciekawe urządzenie, które jest blisko trzykrotnie tańsze od rozkładanych smartfonów, o których tyle się teraz mówi. Za etui z drugim ekranem nie trzeba dopłacać, znajdziecie je w pudełku ze smartfonem - można je też odczepić i traktować LG G8X jako zwykły smartfon. To naprawdę fajny pomysł, który sprawia, że multitasking wchodzi na zupełnie inny poziom.

Tekst powstał we współpracy z firmą LG.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu