Każdego roku na rynku pojawia się co najmniej kilkadziesiąt modeli smartfonów. Producenci z całego świata dwoją się i troją, by przygotować urządzenia spełniające oczekiwania każdego użytkownika. Nie brakuje sprzętów kosztujących 7000 złotych (i więcej), nie brakuje średniaków do 3000 złotych, ale najniższa półka cenowa z każdym rokiem radzi sobie coraz lepiej. Wśród wielu pokutuje przekonanie, że tani smartfon to urządzenie, do którego nie ma nawet sensu się zbliżać. Tymczasem rozwój technologii, coraz lepsza optymalizacja systemów operacyjnych oraz aplikacji sprawiły, że są to nieraz bardzo ciekawe sprzęty w atrakcyjnej cenie. A motorola moto g10 oraz moto g30 są tego idealnym przykładem.
Smartfon to urządzenie, na którym musimy polegać — w końcu właściwie się z nim nie rozstajemy!
Smartfony w ostatnich latach stały się sprzętami, z którymi się nie rozstajemy. To niewątpliwie najbardziej osobista elektronika, jaka istnieje. Nie bez powodu zawierzamy im nasze odciski palca zabezpieczające dostęp do wszystkich zgromadzonych tam danych. A przecież w dobie, w której smartfon służy nam jako karta płatnicza (zarówno moto g10 jak i moto g30 mają wbudowany moduł NFC, pozwalający na dokonywanie płatności zbliżeniowych), a nawet zastępuje portfel z dokumentami (wszystko to dzięki aplikacji mObywatel) — trudno się temu dziwić.
No bo właśnie, smartfony zdeklasowały konkurencję i cały pakiet rzeczy zamieniliśmy na jeden sprzęt, który odtwarza muzykę (tutaj również warto mieć na uwadze, że modele moto g10, jak i moto g30 mają gniazdo mini-jack 3,5 mm pozwalające podłączyć klasyczne, przewodowe, słuchawki bez dodatkowych akcesoriów), służy jako terminarz, aparat fotograficzny (o jego możliwościach za chwilę), a także... główna bramka do największych platform sprzedażowych na świecie.
Zakupy online rosną w siłę — z każdym rokiem kupujemy przez internet coraz więcej produktów z każdej kategorii. Jak pokazują statystyki — coraz częściej robimy to z poziomu urządzeń mobilnych. Tutaj nie bez znaczenia pozostaje wygoda: 6,5-calowy ekran o rozdzielczości 720 x 1600 w moto g10 (w moto g30 — 720 x 1600z odświeżaniem 90 Hz) pozwala komfortowo przeglądać produkty, a także finalizować transakcje.
Największą piętą achillesową smartfonów od lat pozostaje czas pracy na jednym ładowaniu. W przypadku smartfonów motorola moto g10 oraz moto g30 odchodzi przynajmniej jeden problem. Akumulatory o pojemności 5000 mAh spokojnie wystarczą na cały dzień wydajnej pracy bez konieczności sięgania po ładowarkę. Mniej wymagający użytkownicy bez problemu wydłużą ten czas do trzech dni. Gdybyście jednak z rozpędu zapomnieli naładować smartfon, to spokojnie — moto g30 posiada opcję szybkiego ładowania 20W pozwalającego w kilkadziesiąt minut naładować smartfon do pełna.
Najlepszy aparat to ten, który zawsze mamy przy sobie. Słów kilka o zdjęciach
Mobilna fotografia od kilku lat przestaje być wyłącznie ciekawostką. Producenci urządzeń na każdej konferencji chętnie opowiadają o możliwościach wbudowanych aparatów i chwalą się przykładowymi zdjęciami. Te najczęściej są dziełem profesjonalistów. Powtórzenie tych kadrów przez amatorów nie jest tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Oba opisywane modele mają solidne zestawy aparatów. Myślę, że dla lwiej części użytkowników będą w zupełności wystarczające.
Optymalizacja — słowo klucz. W tych smartfonach wszystko działa!
Moto g10 napędza Snapdragon® 460 wespół z Adreno 610. Moto g30 — Snapdragon® 662 i ten sam Adreno. Jeżeli śledzicie rynek to wiecie, że nie są to najszybsze układy na rynku w 2021 roku, ale wybierając smartfony w tej półce cenowej... prawdopodobnie doskonale zdajecie sobie z tego sprawę. Pytanie zatem pojawia się: jak działają w praktyce?
Dzięki minimalistycznej, bardzo bliskiej czystemu Androidowi, nakładce dla smartfonów — wszystko działa naprawdę sprawnie. Jeżeli mowa o podstawowych funkcjach smartfona — można powiedzieć, że w obu przypadkach jest perfekcyjnie. Oczywiście nie należy spodziewać się po nich flagowej wydajności, pamiętajmy, że są to urządzenia poniżej 900 zł.
A co z grami? Te mniej wymagające śmigają bez najmniejszych problemów. Jeżeli zaś będziecie chcieli pograć w bardziej zaawansowane produkcje — to owszem, da się.
Pisząc o androidowych urządzeniach często pojawia się ten sam problem: stary Android. W obu smartfonach — Motorola moto g10 oraz moto g30, już po wyjęciu z pudełka czekać będzie na Was najnowsza wersja Androida oznaczona numerem 11, wraz ze wszystkimi udoskonaleniami, które niesie ze sobą najświeższa wersja systemu operacyjnego. Warto mieć to na uwadze, bo nawet w znacznie droższych produktach nie jest to wcale takie oczywiste.
Moto g10 oraz moto g30: smartfony w przystępnej cenie dla każdego!
Smartfon to sprzęt, bez którego w dzisiejszym świecie naprawdę ciężko się obejść. Służą nie tylko do kontaktu telefonicznego i SMS, ale także są naszą bramą do świata rozrywki, komunikatorów, informacji ze świata. Coraz efektywniej zastępują portfel — oferując dostęp do cyfrowej wersji dokumentów, a także kart płatniczych. Oba modele moto — g10 oraz g30 — można nabyć w naprawdę przystępnych cenach i spełnią one oczekiwania lwiej części użytkowników. Dla bardziej wymagających producent ma w ofercie swoje flagowe urządzenia — m.in. motorolę edge, motorolę razr 5G.
