Felietony

Duży niemiecki blog IT do kupienia na eBay

Grzegorz Marczak
Duży niemiecki blog IT do kupienia na eBay
13

Właśnie przeczytałem dość ciekawą informacje na Techcrunch, o popularnym niemieckim blogu IT Basic Thinking (przez niektórych uważany za taki niemiecki Techcrunch), który właśnie wystawił się na sprzedaż. Autor bloga zarabia na nim około 37,000 EUR rocznie, przy oglądalności około 85,000 unikalny...

Właśnie przeczytałem dość ciekawą informacje na Techcrunch, o popularnym niemieckim blogu IT Basic Thinking (przez niektórych uważany za taki niemiecki Techcrunch), który właśnie wystawił się na sprzedaż.

Autor bloga zarabia na nim około 37,000 EUR rocznie, przy oglądalności około 85,000 unikalnych użytkowników generujących 250,000 odsłon miesięcznie. Wydaje się, że jak na Niemcy nie jest to ani duży zasięg ani też duże zarobki. Aczkolwiek na TC jest napisane (bo niemieckiego niestety nie rozumiem), że autor nie sprzedawał aktywnie reklamy więc można założyć, że potencjał finansowy takiego bloga jest większy.

Co więc tak naprawdę sprzedaje autor - markę? Nie znam niemieckiej blogosfery i nie wiem jak bardzo popularny jest ten blog ale nawet zakładając, że jest to jedne z czołowych blogów IT to czy po przejęciu go przez nową osobę nadal to będzie ten sam blog?

Wiele osób uważa, że na przykład TC bez dwóch czołowych piszących czyli Arringtona i Erick Schonfeld nadał było by tak bardzo popularne. Moim zdaniem tych dwóch panów generuje opinie, i to jest kluczowe w TC (można się z nimi zgadzać, nie zgadzać, uważać ich za dyletantów ale na pewno ich głos słychać w internecie).

Kolejna sprawa to co jeśli główny autor sprzedawanego bloga założy kolejny o podobnej tematyce? Takie ryzyko zawsze istnieje i może okazać się, że kupiliśmy skrypt bloga z treścią w środku - bo czytelnicy już dawno poszli za autorem.

Na chwilę obecną cena za blog wynosi 20,150 EUR i z tego co widzę nie ma kolejki chętnych do kupienia tego serwisu. Aukcja kończy się za 6 dni.

Zastanawiam się czy sprzedaż samego bloga ma sens i będzie sukcesem ? Przejęcie bloga łączy się moim zdaniem z dużym ryzykiem, ale też jeśli podane zarobki są prawdziwe i da się je łatwo "poprawić" to może być to dobry biznes dla jakiejś sieci blogowej czy serwisu IT. Zobaczymy jak zakończy się aukcja.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu