Ciekawe strony

„Dobra i talenty Twoją walutą” - Innowacyjny portal wymian barterowych

Grzegorz Marczak
„Dobra i talenty Twoją walutą” - Innowacyjny portal wymian barterowych
15

Autorem poniższego tekstu jest Krzysztof Wąsowski. Thingo.pl ciekawy pomysł wymian dóbr i talentów. Kiedy myślę o startupach zawsze przypomina mi się jeden ze skeczy Kabaretu Moralnego Niepokoju o samochodzie chłodni. Pada tam takie piękne sformułowanie na temat ekstra pomysłu związanego z wymó...


Autorem poniższego tekstu jest Krzysztof Wąsowski.

Thingo.pl ciekawy pomysł wymian dóbr i talentów. Kiedy myślę o startupach zawsze przypomina mi się jeden ze skeczy Kabaretu Moralnego Niepokoju o samochodzie chłodni. Pada tam takie piękne sformułowanie na temat ekstra pomysłu związanego z wymówką i wyjazdem na ryby - „Jeżeli to miało być ekstra, to musi być tak bracie. Całkowicie bracie zaskakujące, finezyjne, rzutkie, zdawkowe i najważniejsza sprawa żeby nie było miałkie!” Pomysł na startup taki właśnie powinien być, zaskakujący, finezyjny, rzutki no może nie powinien być zdawkowy.

Dziś natrafiłem na startup Thingo.pl. Co w nim ciekawego? Ot strona www gdzie możemy pozbyć się staroci zalegających w naszym pokoju lub piwnicy. No tak, przecież istnieje Tablica.pl jest też dobrze znany wszystkim portal Gumtree co więc wyróżnia Thingo.pl na tle innych graczy? Mimo iż podobieństwo Thingo do Gumtree i Tablicy można odczuć pierwszym spojrzeniu to po dłuższej chwili okazuje się, że Thingo oferuje coś więcej. Mianowicie portal oferuje wymianę towarów, usług i talentów. Dzięki temu portal wyróżnia się na tle innych.

Chodzi dokładnie o wymiany barterowe, za nic się nie płaci wszystko wymienimy na zasadzie towar za towar, usługa za usługę, towar za usługę itp. Brak klasycznych wymian gotówkowych. Slogan Thingo najlepiej wyjaśnia o co chodzi, „Dobra i talenty Twoją walutą”. Tym sposobem stary rower zamienisz np. na usługi upcyclingowe (są to usługi przerabiania na pozór nie potrzebnych rzeczy w nowe użyteczne produkty). Pomysł jest niespotykany, jego ogromnym plusem jest możliwość budowania społeczności, nawiązywania nowych znajomości i kontaktów. Można by było sklasyfikować ten portal jako social-handlowy tyle że nie wykorzystujemy naszych zasobów finansowych. Dodatkowo jak mówią sami Twórcy, ilość i wartość finansowa przedmiotów i usług, które wymieniamy nie ma znaczenia, jednak im ciekawszy produkt/usługę zaoferujemy możemy liczyć na ciekawszą wymianę.

Portal nie oferuje żadnych innych opcji wymian poza barterem, nie ma żadnych gwiazdek, kredytów i temu podobnych. Za każdym razem gdy znajdziemy ciekawą rzecz nie jako jesteśmy zmuszeni do zaoferowania czegoś w zamian. Ma to swoje plusy i minusy. Do plusów możemy zaliczyć np. brak problemów z płatnościami i ewentualnymi oszustwami. Największym mankamentem tej formy jest fakt, że nie zawsze mamy co zaoferować. Jednak jest to portal dla osób kreatywnych, wystarczy trochę pomyśleć, pogrzebać w szafach a nuż coś się znajdzie? Portal także nie oferuje żadnych bonusów za ilość dokonanych transakcji co także mnie dziwi. Brak systemu motywacyjnego jest dużym minusem.

Sam portal w założeniu ma zrzeszać ludzi związanych z designem, sztuką, kreatywnych kracją. Portal w wersji beta wystartował w czerwcu bieżącego roku i na FanPage’u ma ponad 2k lubiczów więc jest wporządku jak na wersję beta i brak szerokiej kampanii reklamowej. Thingo obserwuje od kilku dni i codziennie pojawiają się nowe produkty/ usługi, które można wymieniać. Jest prosty przejrzysty i bardzo łatwy w obsłudze. Na razie działa na terenie województwa mazowieckiego.

To co mi się najbardziej podoba w Thingo to jego niszowość. Twórcy świadomie wybrali dosyć hermetyczne środowisko, w które ma się ochotę wejść przeglądając portal. Przyznam, że sam mam chrapkę na parę artykułów aparat Polaroid, torbę Kalesony oraz usługę Upcyclingową, które znalazłem za jego pośrednictwem.

Podsumowując, trzymam kciuki za ten pomysł, jest ciekawy, innowacyjny, zaskakujący, finezyjny, rzutki i co najważniejsze nie jest miałki, jednak brakuje mi w nim te przysłowiowe kropki nad i.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu