Asystent Google będzie miał nowe funkcje. Do niektórych komend nie będziemy musieli już mówić "OK Google".
Asystenci głosowi cały czas nas nasłuchują. To, co potem giganci pokroju Google czy Amazona, (a nawet Apple) robią z tymi nagraniami jest tematem - rzeką. Osoby korzystające na co dzień z asystentów mogą powiedzieć jednak - coś za coś. Oni dostają nasze nagrania, a my - komfort obsługi telefonu/głośnika/telewizora za pomocą głosu. A jeżeli tak, to czemu nie pójść o krok dalej i nie uczynić korzystania z urządzenia jeszcze wygodniejszym. Wszak dziś komendy dla np. Asystenta Google są dosyć nienaturalne, ponieważ musza być poprzedzone frazą "OK Google" bądź "Hej Google". Cóż, w Androidzie 12 niektóre z poleceń nie będą potrzebować hasła wybudzającego.
Które komendy obejdą się bez "OK Google"?
Jak odkryli specjaliści z XDA Developers, w najnowszej wersji asystenta na Androidzie 12 beta działają już szybkie komendy, które nie wymagają wspomnianego hasła. Póki co nie wiadomo, czy Android 12 jest wymagany do działania funkcji, ani czy będzie ona od startu dostępna we wszystkich językach. Faktem jest jednak, że w j. angielskim możemy bez mówienia "Hey Google" odbierać połączenia ("Answer"/"Decline") oraz reagować na alarm ("Snooze"/"Stop"). Więcej funkcji dojdzie prawdopodobnie do tej listy z czasem. Docelowo bez mówienia "OK Google" mamy mieć możliwość:
- Ustawiania i reagowania na alarmy
- Odbierania połączeń
- Pytania o czas
- Pytania o pogodę
- Sterowania oświetleniem w smart-home
- Sterowania głośnością i odtwarzaczem muzyki
- Ustawiania timera
- Ustawiania przypomnień i tworzenia notatek
Ciężko na ten moment stwierdzić, na ile brak "OK Google" jest faktycznie użyteczny, ale moje dotychczasowe doświadczenia z Asystentem pozwalają przypuszczać, że całkowite usunięcie tej frazy jest dobrym krokiem w kierunku bardziej naturalnej konwersacji i szybszego korzystania z programu. Być może dzięki temu w końcu pojawią się sytuacje w których faktycznie szybciej i wygodniej będzie coś telefonowi podyktować niż sięgać po niego i manualnie wybierać co chcemy robić.
Jak widzicie przyszłość asystentów głosowych jeżeli nie będziemy musieli za każdym razem podawać hasła wywołującego?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu