Czy TVP2 zarobiło na Lisie? Policzmy

W ostatnim odcinku "Tomasz Lis na żywo" dziennikarz podał, że w czasie jego współpracy z TVP wygenerował przychody z reklam sięgające ponad 100 milionów złotych.

Na podstawie dostępnych danych możemy postarać się oszacować, czy stacja zarobiła na współpracy z dziś bardzo kontrowersyjnym dziennikarzem.

Rocznie program "Tomasz Lis na żywo" miał ok 37 odcinków, czyli w czasie 8 letniej współpracy stworzono ich ok 300.

Jeśli wierzyć słowom Tomasza Lisa (pokrywają się jeśli chodzi o skalę z wcześniejszymi doniesieniami), podczas tych 300 odcinków sprzedaż reklamy (przed i po programie) wyniosła ponad 100 milionów złotych (deklaracja dziennikarza). Wychodzi nam więc średnio ponad 330 tysięcy PLN na odcinek.

Czytaj dalej poniżej

Głupie wideo utrwalające stereotypy o kobietach Grzegorz Marczak

Z naszych kieszeni, plecaków i torebek zniknie wszystko. Prócz smartfonów Maciej Sikorski

Jakie były koszty ponoszone przez TVP? Jedyne dostępne informacje pochodzą z 2012 roku oraz 2015 roku. W 2012 roku dane ujawnione (po kontroli w TVP, jak podaje se.pl) dotyczyły kosztów z okresu 2008 i 2009 - wtedy mówiło się o koszcie całkowitym za odcinek wynoszącym 92 tysiące złotych brutto. Pieniądze te jak rozumiem pokrywały koszty produkcji całego programu.

W 2015 roku mieliśmy natomiast doniesienia o kosztach na poziomie 5,5 milionach złoty rocznie. Jak wynika z danych przedstawionych przez serwis wsieci.pl (choć TVP i Tomasz Lis zaprzeczało tym kwotom) zmienił się podział kosztów i prac jakie wykonywały obie strony.

Załóżmy jednak, że te dane są prawdziwe (pokrywają się, co do skali z tymi podawanymi kilka lat wcześniej). Według nich:

TVP płaciło za 37 odcinków firmie Tomasza Lisa ok 2 109 000 PLN, ale pokrywało też koszty produkcji w kwocie 2.9 miliona brutto za rok. Razem w z dodatkowymi kosztami roczna emisja programu kosztowała ponoć 5.5 miliona PLN.

Koszt odcinka uwzględniając koszty TVP wynosił więc 5.5 miliona /37 odcinków czyli ok 148 tysięcy PLN.

Przyjmijmy więc te ostatnie dane jako koszty poniesione w ciągu 8 lat trwania programu (choć zakładam, że będą to koszty zawyżone zważywszy na wcześniejsze doniesienia). Wychodzi nam więc, że w ciągu niespełna 8 lat współpracy TVP wydało na program Lisa 148 tysięcy PLN * 300 odcinków, czyli ok 44,5 miliona złotych

Zestawiając to z deklarowanymi przychodami reklamowymi na poziomie 100 milionów PLN mamy różnicę w wysokości ok 55 milionów złotych. 55 milionów zysku na programie prowadzonym przez 8 lat z jednym odcinkiem tygodniowo i to programie z kategorii publicystyczno-politycznej.

Oczywiście to tylko kalkulacje na podstawie dostępnych liczb oraz deklaracji znalezionych w sieci. Podkreślę też, że z jednej strony mam deklarację dziennikarza z drugiej strony zaś dane, którym zaprzeczyło oficjalnie TVP, nie podając jednak prawdziwych liczb ani nawet przedziałów wielkości wynagrodzenia czy kosztów.

PS. Na koniec jednak uwaga. Nie zgadzam się z wieloma poglądami Tomasza Lisa, nie uważam aby styl jego wypowiedzi (szczególnie ostatnio) przystoi zawodowi dziennikarza. Tekst ten napisałem z czystej ciekawości, czy jego program mógł dla TVP wygenerować zyski.