Gry

Czy da się zrobić przygodówkę lepszą niż The Walking Dead?

Karol Kopańko
Czy da się zrobić przygodówkę lepszą niż The Walking Dead?
13

„Miejmy nadzieję, że ta seria będzie trwała wiecznie”- tak  Fables określił najbardziej wpływowy magazyn świata komiksów Wizards. Jednak nawet tamci „czarodzieje” nie przeczuwali, że uniwersum wkrótce zmieni swój format i stanie się gorącym tematem na grę. Stają za nią mistrzowie gatunku z Telltale...

„Miejmy nadzieję, że ta seria będzie trwała wiecznie”- tak  Fables określił najbardziej wpływowy magazyn świata komiksów Wizards. Jednak nawet tamci „czarodzieje” nie przeczuwali, że uniwersum wkrótce zmieni swój format i stanie się gorącym tematem na grę. Stają za nią mistrzowie gatunku z Telltale Games, którzy swoja poprzednią grą podnieśli sobie poprzeczkę niebotycznie wysoko. Czy uda im się jej nie strącić.

Parafrazując Gombrowicza, można powiedzieć, że „The Walking Dead wielką grą była”. Niewielki, a wręcz mikroskopijny budżet (w porównaniu np. do CoDów), nie stanowił przeszkody w opowiedzeniu wciągającej historii, odegraniu emocjonujących scen i zapisaniu w pamięci graczy spektakularnych twistów.

Pierwszy sezon The Walking Dead jest już jednak dawno za nami, a czekamy przecież na kolejne epizody ze świata zombiaków. Teraz (właściwie to o grze mówiło się od 2 lat) jednak Telltale Games postanowiło uderzyć w zupełnie inne tony i zamienić gnijące, aczkolwiek wciąż chodzące, trupy, na baśniowe stwory.


http://www.youtube.com/watch?v=QIgx0vPPDtA

Przyznam szczerze, że kiedy po raz pierwszy usłyszałem o realiach The Wolf Among Us, to nieco miałem mniej więcej taki wyraz twarzy, jak Osioł w pierwszej części Shreka w czasie odgrywania powitalnego przedstawienia przez kukiełki w zamku karłowego króla. Bo też komiks autorstwa Billa Willinghama czerpie nieco z dzieła DreamWorks.

Tak samo jak tam, mamy w The Wolf Among Us do czynienia z misz-maszem świata bajek dla dzieci przefiltrowanego przez naszą szarą codzienność. Nie bójcie się jednak, że grafika stanie się nagle cukierkowa, bo komiks jest wręcz przesiąknięty mroczną walką baśniowych postaci z osobami starającymi się ujawnić ich prawdziwą tożsamość.

Wydaje się więc, że zmiana realiów może studiu wyjść tylko na dobre. Przynajmniej nie będą już kojarzeni tylko z jedną marką. Jednak mnie ciekawi o wiele bardziej zapowiedź developerów, że w toku odkrywania historii doświadczymy rozterek moralnych, a nasze wybory wreszcie będą miały jakieś znaczenie dla rozwoju opowiadanej historii.

Spójrzmy prawdzie w oczy - The Walking Dead tylko dawało nam złudzenie decydowania o losach postaci. Obojętnie jaką decyzję byśmy podjęli i tak kończyło się tak samo. A muszę przyznać, że żaden tytuł w jaki do tej pory zagrałem nie dał mi prawdziwej świadomości decydowania o losach nawet tych głównych bohaterów.

Oczywiście nie liczę tu na nieliniowość, która wzorem „Gry o Tron” pozwoli na pozbawianie życia głównych bohaterów… chociaż, nie byłoby to wcale głupie, jednak wymagałoby ogromu pracy po stronie developerów.

Razem z The Wolf Among Us, Telltale Games będzie chciało pokazać, że The Walking Dead nie było ich jednorazowym wypałem, a zasłużenie przeniosło do pierwszej ligi twórców. Dodatkowo gra będzie kolejnym etapem, gdzie mierzyć się ze sobą będą koncepcje łączenia filmu lub serialu z grą.

Po Beyond Two Souls, widać, że sposób Cage’a nieco goni w piętkę, a model epizodyczny może być dla niego remedium, stawiającym zdecydowanie bardziej na wciągającą narrację, niż motion-capture i fotorealistyczną grafikę - przekonamy się już w piątek wraz z pierwszym epizodem.

A kto wie, może po sukcesie The Wolf Among Us współpraca TT z Warner Bros. I DC Comics pójdzie jeszcze dalej. Sam mam kilka tytułów, które chętnie zobaczyłbym w kreskówkowej formie na monitorze.

Foto 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Warner BrosThe Walking Dead