Internet

Czego można dowiedzieć się z raportu Pornhuba?

Maciej Sikorski
Czego można dowiedzieć się z raportu Pornhuba?
45

Różne zestawienia podsumowujące rok widziałem w grudniu, ewentualnie na początku stycznia. Jedne bardziej wartościowe, inne mniej, jedne ciekawe, inne niekoniecznie. Dzisiaj trafiłem na coś naprawdę interesującego: raport przygotowany przez ekipę PornHub. Niektórzy będą pewnie zgorszeni, więc już te...

Różne zestawienia podsumowujące rok widziałem w grudniu, ewentualnie na początku stycznia. Jedne bardziej wartościowe, inne mniej, jedne ciekawe, inne niekoniecznie. Dzisiaj trafiłem na coś naprawdę interesującego: raport przygotowany przez ekipę PornHub. Niektórzy będą pewnie zgorszeni, więc już teraz proszę o odpuszczenie tekstu. Pozostałych zapraszam do zapoznania się z masą danych. Podkreślam, zachęcam do obejrzenia wykresów - nie porno ;)

Zacznę od tego, że byłem zaskoczony tym, co przygotował serwis z filmami dla dorosłych: bardzo dużo danych, wszystko uporządkowane i sensownie zaprezentowane. Można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć. Niejednokrotnie byłem zaskoczony, czasem rozbawiony. Nie będę skupiał się na tym, które aktorki cieszyły się największym zainteresowaniem, czy jakie filmy okazały się hitami. Przejdę do rubryk związanych z technologią, bo przecież to tygryski lubią najbardziej.

Dowiadujemy się np., że rok 2014 był rokiem mobile w PornHub. Więcej ruchu generowały smartfony, niż komputery i coś takiego miało miejsce po raz pierwszy. Różnica niewielka, bo 45 do 44%, ale w kolejnych latach na znaczeniu będą pewnie zyskiwać smartfony. Ciekawie wygląda w tym wynik tabletów - dość skromny wynik. Co prawda, lepszy, niż w roku 2013, ale nadal poważnie odstaje on od rezultatu notowanego przez PC. Jestem ciekaw, czy w przyszłości ulegnie to zmianie? Sprzedaż tabletów nie jest już tak dynamiczna, jak jeszcze kilka kwartałów temu, sprzedaż komputerów przestała spadać, więc ewentualnych zmian nie upatrywałbym w przewadze ilościowej - musiałoby raczej dojść do zawirowań w zakresie przyzwyczajeń.

Kolejny ciekawy wątek to silna pozycja iOS w zestawieniu ruchu przypadającego na systemy mobilne. Nie odstaje mocno od Androida, a przecież wiadomo, że liczba sprzedawanych urządzeń z zielonym robotem jest dużo wyższa. W znacznym stopniu można to tłumaczyć silną pozycją sprzętu Apple w USA, szerzej w krajach rozwiniętych, a to właśnie one generują największy ruch. Nadal jednak wynik systemu Apple trochę zastanawia. W przyszłości będzie prawdopodobnie ulegał pogorszeniu - wystarczy spojrzeć na tabelkę z państwami, z których ruch na PornHubie rośnie: to przede wszystkim kraje wschodzące, a tam dominuje Android.

Zastanawia spadek ruchu z konsoli PlayStation (czyżby ludzie przestali jej ufać?), wrażenie robi liczba odsłon (prawie 80 mld), śmieszy, że słowem pojawiającym się najczęściej w komentarzach jest "love". Dowiadujemy się też, że Polska nadal należy do grupy państw oglądających porno (a przynajmniej ten konkretny serwis) na komputerze, jednocześnie widać, że i u nas mobile rośnie w siłę. Po prześledzeniu tych danych w głowie pojawia się też myśl, jak cennym towarem są informacje, jakimi dysponuje taki serwis. Niby oczywista rzecz i wiadomo to nie od dzisiaj, ale nadal robi wrażenie. Zwłaszcza, że krążymy obok wstydliwego tematu.

Na koniec mogę dodać, że najwięcej porno ogląda się w listopadzie, a najpopularniejszym dniem jest poniedziałek. Zdziwienia chyba nie ma...;)

Grafiki oraz informacje pochodzą z tego raportu. Jeśli ktoś chciałby poszerzyć wiedzę, to odsyłam pod wskazany adres.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

pornoraporthotPornhub